moja niestandardowa piosenka na 1wszy taniec

Po pierwsze uprzedzę, że mówię serio i to nie żart :) Mamy poczucie humoru, nie lubimy patosu i tego całego oh ah wokół ślubu i wesela, a jednocześnie chcemy się w ten dzień pobawić z przyjaciółmi i rodziną na naszym weselu. Nikt o wyborze naszej piosenki nie wie i będzie to niespodzianka. Pomijam, że wiele z Was pewnie stwierdzi, że to nienormalne, że chcemy taką właśnie piosenkę, ale myślicie, że może ona kogoś urazić? Babcie i dziadków oraz rodziców mamy wyluzowanych, więc chyba będzie śmiesznie :) Chcemy to atańczyć poważnie i dostojnie- na tym polega cały myk :) http://www.youtube.com/watch?v=SScOK4I1QFY

Super:D haha:) też myślę o czymś oryginalnym;)

no taki właśnie wiersz Julian Tuwim napisał :) cóż poradzić :D

ale szczerze jak dla mnie ten utwór jako 1 taniec to porażka na całej linii. I nie jestem sztywniarą, nie lubię sztucznych 1 tańców wolę luźniejsze i szczerze wolałabym 1000 razy zatańczyć już do boysów jesteś szalona czy jakiegoś innego zespołu disco polo.

to może wybierzcie inny wiersz Tuwima "Całujcie mnie wszyscy w dupę" będzie lepszy.

hmmm masz wybór: ale dlaczego? napisz proszę dlaczego wg Ciebie to porażka na całej linii? Wiersz polskiego poety śpiewany przez jednego z najbardziej klasycznych polskich wokalistów. Krok do tańca idealny. Dlaczego zatem? To dla mnie ważne, bo nie chcę by goście pomyśleli to samo. Choć znając moich znajomych pewnie bedą brawa, śmiechy i okrzyki radości oraz wspominanie tego przez długi czas :) Ale wolę się upewnić pytając.

CUDOWNE! :D :D :D

skoro jesteście tacy na luzie: tym wierszem (całujcie mnie wszyscy w dupę) się juz zachwycaliśmy, kiedy się poznaliśmy :) razem go sobie czytaliśmy do poduszki :) My jednak nie chcemy by goście nas całowali w dupę, ani nikogo obrazić. Po prostu zwykle każdy zasypia z nudów przy pierwszym tańcu- my w tym roku byliśmy na 3 weselach i nie zapamiętałam ani jednej piosenki z pierwszego tańca bo jak zwykle była jakaś wyjąco-romantyczna

Piosenka osobiście jak dla mnie wulgarna, nie używam na co dzień takich epitetów a wesele kojarzy mi się bardziej z elegancją.

Fajnie, macie dystans do siebie :)

tym bardziej jak na tym weselu będa dzieci i w kołko będą śpiewać że pani młoda to idiotka a pan młody to kretyn idealne

na jakiejś popijawy pod sklepem a nie eleganckie wesele dobrze ktoś wspomniał

to tylko pierwszy taniec, nie będzie to leciało przez całe wesele przecież. Już i tak postanowiliśmy- nic lepszego nie znaleźliśmy :D Będzie na tyle elegancko, że tę elegancję trzeba przełamać czymś niesztampowym uważam. Nasi przyjaciele z pewnością będą zachwyceni, zastanawiam się tylko co ze starszym pokoleniem, ale nie chcę żeby to miało wpływ na to do jakiej piosenki JA będę tańczyła- oni będą już tańczyć do takich, na jakie mają ochot przecież :) w końcu do NASZ ślub- raz w życiu :D Naprawdę ten pierwszy taniec ma az takie znaczenie?

to jest piosenka: taaak Grzegorz Turnau i Tuwim do jakiejś popijawy pod sklepem :) yhy. Właśnie "jesteś szalona" to żart w stylu ludzi popijających winiaki pod sklepem raczej :P

nasza piosenka... http://www.youtube.com/watch?v=Wph7ROcnpCE

http://www.youtube.com/watch?v=uOsCpIMbF6k

U nas tez bedzie ciekawie :) Pierwszy taniec to piosenka Elvisa "Cant help falling in love" http://www.youtube.com/watch?v=5V430M59Yn8 , ucieta po 1 minucie a zastapiona piosenka z filmu "Step up the streets" http://www.youtube.com/watch?v=ZAqGrlySrTE . Razem z mezem i znajomymi odtworzymy ta scene. Mamy rok na nauke :P

taaak Grzegorz Turnau i Tuwim do jakiejś popijawy pod sklepem oczywiście słowa typu idiotka i kretyn są dla mnie miary żuli ze sklepów i nie będę się szczyciła tymże wierszem bo napisał go tuwim. Dla mnie jest wieśniacki i prostacki będę swoje zdanie wyrażała bo mam do tego prawo ;)

Nie podoba mi się. Można było wymyśleć coś dużo lepszego a z humorem. Nie bardzo wiem co chcielibyscie uzyskać tańcząc taką piosenkę, spojrzenia pełne politowania? Mimo, że mam spore poczucie humoru raczej bym się nie śmiała a prędzej stwierdziła, że młodzi upadli na głowę, ale to Wasz dzień :) Więc zrobicie po swojemu

autorka chce zrobić popis na siłę, jak juz ktoś nie zgadza się z jej zdaniem to musi dowalić mimo iż sama się prosila o to ;) I co z tego, że wiersz napisał tuwim? bo co ? mam go wychwalać za ten wiersz mimo iż mi się nie podoba? piosenka też do bani więc daruj sobie autorko nędzne komentarze próbujące zwrócić na siebie uwagę. Dystans do siebie można mieć na wiele innych sposobów ale słodzenie sobie w stylu "idiotka' czy "kretyn" jest poziomem podstawówki. Wielu moich znajomych miało łączone 1 tańce druga część na luzie własnie z piosenkami disco polo ale nie występowały tam tak prostackie słowa. Cała sala zaczęła się bawić przy tej drugiej części :) my za to mamy czas do wyuczenia się : http://www.youtube.com/watch?v=3EoI-6lQFIE wiem, zaraz napiszesz, że dla wieśniaków spod sklepu bo nie napisał tuwim ani nie zaśpiewał turnau :D

daruj se takie coś :O

taaak Grzegorz Turnau i Tuwim do jakiejś popijawy pod sklepem takimi tekstami to rzucają menele pod sklepem więc nie wiem o co ci chodzi? trafnie ktoś napisał .

syskooo - ehh z filmu dirty dancing :D wspaniała piosenka. Gratuluję kondycji do tego tańca ;)

dzięki:) uwielbiamy ją jak do tego tańczę to zapominam o świecie :D

nie wszystko co poetyckie musi być piękne, ludziom się nie podoba ta piosenka więc o co ci chodzi? Mam głęboko w zadku, że to wiersz, nie podoba mi się .

może go śpiewać nawet królowa Elżbieta a i tak nie będzie mi się podobał osobistość nie ma tu nic do rzeczy jak tekst jest najniższego poziomu

a ja uwazam ze SUPERRRR pomysl! dla was to pewnie nie obciach tanczyc w koleczku do 'cudownych rodzicow mam' i robic wiejskie zabawy z lapaniem za kolanko i tandetne oczepiny. autorka chyba czego innego oczekuje- chce sie dobrze bawic i zrezygnowac z tego wszechobecnego (tu na forum i na waszych slubach) zadęcia. zaloze sie ze autorka nie bedzie miala tez balonow, bibuly i innych szitow na weselu. i to ja od was rozni. gust i wbrew waszym pozorom klasa oraz dystand do tego nadętego dnia. Zajebisty pomysl- zrobcie to i nie nawet nie ogladaj sie na to forum weselnych wiesniakow i żenady!

jak dla mnie piosenka genialna ale mysle ze to kiepski pomysl na pierwszy taniec... mozesz urazic niektore osoby niestety... starsze pokolenie moze sobie nie poradzic z ciezarem tego zartu... na pierwszy taniec proponuje cos raczej w wymowie klasycznego ale przeciez pozniej w repertuarze dla zartu mozecie to umiescic... jak goscie juz cos sobie golna beda lepiej sobie z tym radzic...

liliputka85 - skoro z własnej autopsji piszesz o tych weselach to współczuję Piosenka nadaje się na bardzo niżowe wesele a nie eleganckie z gustem i klasą.

dlaczego autorka pisze z kilku nicków żeby podwyższyć swoje ego?:D IP wykryje wszystko kochanieńka