Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Grzesiek wro

problem z Babcią - demencja

Polecane posty

Gość Grzesiek wro

Witam Nie wiem co robić mamy w domu babcię która ma ponad 80 lat i jest chora - choroba jest już tak rozwinieta że babcia wymyśla że chcemy ją zabić (ja z mamą) - wynajmujemy morderców. Ojciec (syn babci) nic z tym nie robi i cały czas mów że ona jest stara i chora i tak będzie. Ostatnio doszło do tego że babcia poszła na policję zgłośić że chcemy ja zabić - pierwszy dostał wezwanie na komendę ojciec później mama i jeszcze kilka osób które babcia sobie wymyśliła że chce ją zbić. Ojciec od tamtej pory nic z tym problemem nie robi a babcia uważa że jest zdrowa i nie pójdzie do lekarza. Do domu nikt ze znajomych nie może przyjść gdyż to są potencjalni "mordercy". Kiedy pierwszy raz podeszła do mnie (babcia) i spytała się mnie czego chcę ją zabić to nie wiedziałem co mam zrobić - zaczołem się trząść - a ojciec cały czas stał z tyłu i nic się nie odezwał dopiero po całej sytuacji jak już babcia wyszła podszedł do mnie i powiedział bym się nie martwił że ona jest tara i tak już jest. Nie mogłem usiedzieć w miejscu po tej "rozmowie" i wyszedłem - pech chciał że jak jechałem do kolegi to miałem wypadek autem (czołówka) ojciec nawet nie zapytał się mnie czy wszystko jest OK. Od pory wypadku minęły już 2 lata i dopiero teraz powiedziałem o tej sytuacji mamie - była straszna awantura ale ojciec nic z tym nie robi. Co teraz można by zrobić? W domu nie da się żyć - ojciec zawsze jest za babcią - nie patrzy na to że ma swoją rodzinę - do domu nikt nie może przyjść bo zaraz jest już jakies głupie gadania i trzaskanie drzwiami. Może ktoś mogłby pomóc w takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grzesiek wro
"babcie takie są" - że chodzą na policję i składają zeznania o morderstwo?? że nikt z rodziny (od strony ojca) nie przychodzi oprócz jednego syna bo drugi wogóle zerwał kontakt ostatnio nawet listonosz dostał wezwanie na policje bo on zna wszystkich na osiedlu i on załatwia morderców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość można się przyzwyczaić
Słuchaj, jeżeli babcia jest chora, cierpi na manię prześladowczą, czy inne dolegliwości, to nic chyba nie można zrobić. Bardzo niefajne stanowisko zajmuje twój ojciec, bo kto jak kto, ale on powinien babci załatwić lekarza, jakieś leki, żeby było lepiej. A tak, babci choroba postępuje i nie będzie lepiej, tylko gorzej. W końcu sobie coś zrobi, albo komuś i będzie nieszczęście. A z mamą nie możesz porozmawiać, ze coś dla tej babci trzeba zrobić? Niech pogada z ojcem. Nie można nie robić nic i czekać na jakąś tragedię. Ten Twój ojciec jest dziwny, można zrozumieć, że nie chce mamy nigdzie oddać, ale leki to chyba podstawa w babci wieku. Może mama na niego wpłynie? Mojej znajomej teściowa miała alzheimera (chyba dobrze napisałam), to uciekała im czasami bywało, że nieubrana, albo się specjalnie rozbierała do naga, krzyczała pomocy, że ją biją. Jak musieli ją czasem zamykać w domu, żeby im nie zwiała, to zrobiła pod siebie, po czym pampersa podarła na strzępy, brudząc co się da. Takie choroby są straszne, ale coś trzeba zrobić, a nie biernie się przyglądać. Może sam idź do lekarza, opowiedz objawy co babci jest. Jak Ci lekarz powie przebieg choroby, to chociaż sam będziesz wiedział czego się spodziewać i może jak zaradzić, nie wiem co doradzić. To powinien Twój ojciec załatwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×