Wcześniejsi kochankowie zony

Żone znam juz 8 lat. Jakieś 5 lat temu jak wyjechałem na 4 miesiace do USA rozstaliśmy sie. Ona mnie zostawiła, informujac mnie o tym przez telefon. Jak wróciłem wyprowadziłem sie z mieszkania kótóre razem wynajmowalismy (bylismy wtedy studentami). Kochałem ja. Czasami przechodziłem i widziałem jak kładzie sie spac zze swoim chłopakiem. Ale jakoś 6 miesiecy pozniej znowu zostaliśmy para i jestesmy małżenstwem, mamy dziecko. Ciekawi mnie co robiła przez ten okres jak nie bylismy raze. Ja miałem jakies panienki w tym czasie, nie zdziwiłbym sie gdyby ona miała. Tylko że ona mówi ze nia miała nikogo tzn. miała chłopaka ale z nim nie spała. Dodam że to ja ja rozdziewiczałem, byłem jej pierwszym facetem. Strasznie mnie to dziwi. Wiem ze z innymi spotykała sie gdzies na kolacjach, z innym jezdziła motorem. i kurcze niby nic. Jest sposób aby od niej wyciagnac czy to co mówi to prawda? Nawet kiedys jak pilismy troche to probowałem wyciagnac cos a ona w zaparte ze z nikim. Czasami myle ze lepiej zeby kogos miała

Powtarzasz się.

Jesli zaprzecza to uważam, że miała. Co to za filozofia powiedzieć prawdę. No chyba, że jesteś zazdrosnym zamordystą.

nie przypominam sobie

kiedys fakt byłem zazdrosny jak cholera - niby to było powodem naszej przerwy fakt przerwa pomogła teraz jestem zazdrosny ale to 5 swiatów mnej niż wczesniej

Więc jak byłeś zazdrosny jak cholera i jeszcze przez to mieliście przerwę to ona za chiny się nie przyzna. Po co ma ryzykować, że coś ci odbije. Nie ma pewności co do tego jak będzie. A znowuż po co ci to wiedzieć? Jest wam ok to zostaw to.

Czemuu lepiej żeby kogoś miała?

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4931928 to ja przypominam.

miała na 100% tyle, że jest bystra kobita i idzie w zaparte

Lukas chlopie ,a poco ci to wiedzieć ? . Mniej wiesz spisz spokojniej .A coś mi się wydaje ze ty jesteś z tych co nie powinni wiedzić za duzo.

może i tak zreszta raz na ruski rok przypomni mi sie ze kreciło sie stado koło niej tylko juz nie o to chodzi - bo to wszystko widziałem i sie chyba pogodziłem tylko nie chciałbymżeby za 5 lat jednak ja ruszyło i powiedziała - wiesz jednak cie kłamałam, miałam cała mase chłopaków jak mieliśmy przerwe boje sie mojej reakcji w przyszłosci boje sie ze przez to kłamstwo powiem dość i po prostu odejdę wiec jak ma powiedziec to niech powie, ale teraz

z drugiej strony to dość ciekawe dla ciebie :) co robiła i z kim, ile razy i w jakich pozycjach? czy było jej dobrze? może sporo lepiej niż z tobą? czy z połykiem albo w pupkę? a może trójkącik? i wiele różnych, interesujących, pikantnych szczegółów :)

nawet takie szczegóły sa ciekawe chetnie wysłuchałbym o nich , ale nie wiem czy dobrze mnie zrozumiałes

spróbuj podczas seksu jak ją będziesz mocno zapinał i zacznie jęczeć to powiedz: powiedz jak się yebałaś...

ntak nie moge bo wtedy cos wymysli czesto świntuszymy jak to robimy i czesto sa to informacje o osobach trzecich

jak mnie mój chłopak doprowadza do orgazmu to właśnie w ten sposób chce by mówić mu jak robiłam to z innymi i to nas strasznie nakręca opisuję wszystkie szczegóły i jest super

a tak poza tym namawiam go na 2m+1k skoro go kręcą podobne klimaty :)

a ja namawiam żone na takie 2m+1k

2m+k to fajna rzecz niezapomniane przeżycie widzieć jak ci facet żonę posuwa a ona jęczy z rozkoszy - sterczał mi jeszcze godzinę po tym i nie chciał opaść

Pytałem dlaczego sie nie pieprzyli jak tak sie zapiera, to mówiła , ze cos z nim było nie tak, bo jak zaczynał sie podniecac to bo strasznie bolało cos tam przy wacku. jakas nieprawdopodobna historia normalnie - dlatego mysle ze nie mówi prawdy ale jak to sprawdzic???? najlepiej kolesia spytac

ci ta wiedza? lepiej się poczujesz kiedy sie dowiesz, ze kogoś miała? chcesz znac szczegóły? a może interesuje cie jak i gdzie to robili?

sobie cały czas rączką czy rżnołeś murzynki? mulatki japonki itp?

a tak w ogóle to o co chodzi?? Ty mialeś laski, ona tam kogoś, co za różnica czy ją bzykał wtedy czy nie??

chcę to po prostu wiedzieć...! tylko jak?