jestem ladna sama i zryta

byc moze wg was kolejny marny topic o pieknej singielce. Podobno jestem ladna, ale mam zjebany charakter. Moj ostatni partner powiedzial, ze jestem skrajnie pierdonieta i nikomu nie zyczy aby mial kogos takiego jak ja. Generalnie mialam w dupie jego zdanie do czasuu czyli kolejnego takiego tekstu plus no i co z tego ze jestes ladna jak ... Chodze do psychologa, ale chyba jestem nieuleczalna.

mam tak samo tylko ja jestem ladny i do tego bogaty

powiedzial wam tak kiedykolwiek facet? nobyc moze najzdrowsza nie jestem, ale kazdy jest chory- tylko nie zdiagnozowany

dziewczyny, pytam serio- czy kiedykolwie was tak ocenil facet?

dlaczego chodzisz do psychologa?

bo mam zaburzenia osobowosci

a mogłabyś je bliżej przedstawić?

nie

no to faktycznie jesteś zryta i żadne piękno tu nie pomoże :)

to po chuj tu piszesz?

bo kurwa pytałeś tępa pało

po chuj buraku nie pisz jak nie wiesz co odpisac pajacu ten kto napisal.nie to nie ja, ale tak czy inaczej zobacz sobie w google ms eve a czy to moja wina ze tak mam, napisalas to z niejakim triumfem, wcale mi nie jest lekko

chyba masz atak! :D

prosze sie nie podszywac, az tak wulgarna nie jestem

ms eve, moze mam zab, ale nie jestem glupia w przeciwienstwie do ciebie, gdybys miala nieco wiecej mozgu niz kafeteria przewiduje, to wiedzialabys ze to podszyw :/

dziewczyno weź się za siebie, doprowadz do porządku zryty mózg i działaj a nie płaczesz!

czy ja placze? owszem, mam zryty beret, ale chyba calkiem mi z nim do twarzy ms eve, jak nie masz nic interesujacego do powiedzenia to zegnam cie serdecznie (spierdalaj, jakbys nie zrozumiala po ladnemu)

ho ho ho !

to suka, pies czy czlowiek, czyczlowiek :D tak szczeka

.... bo kafe ryje beret :D