Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Klara Inez z serialu

kochane mamy co dajecie 8,5 m dzieciom bez zębów jeść?

Polecane posty

Gość Klara Inez z serialu

ja się ciagle boje ,że moja mała się zadławi i tylko wszystko papki..jabłuszko trę,deserki je gerberka,ziemiaczki ugotowane ugniecione,kaszek nie chce,do tego mleko obowiązkowo codziennie. Nie mam pomysłów co więcej.Nawet chrupki kukur.boję się jej dać,ze za duzo chapnie naraz.Dodam,że mała ma skazę więc doradzcie biorąc to pod uwagę.Dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja mała
ma już ponad rok i nie ma jeszce zabków od 8 miesiąca daje jej normalne jedzenie ale pogniecone widelcem nie miksowane ...chrupki jej daje normlanie ale nie kukurydziane bo one zapychają jelitka...kupuje jej takie czekoladowe z mlekiem w środku z chetosa .. do tego ciasteczka je rózne.. dawaj jej zupki normalnie z makaronem makoren przed ugotowaniem pogniec by nie był za długi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iga 777
Nie bój się dawać chrupek , mój mały ma dokładnie 8,5 miesiąca i też nie ma zębów ale pomału wszystko już mu daję : chlebuś z masełkiem, chrupki wcina garściami, nektarynki itd. Nie bój się musisz w nią troszkę uwierzyć na pewno sobie poradzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja wczoraj skonczyla 7 meisiecy i juz od miesiaca je jedzenie tylko rozgniecione widelcem i wcale sie za bardzo nie przykladam do tego gniecienia... je chrupki, ciasteczka, wafelki ryzowe, chlebek, bułeczke... probuje tez roznych rzeczy od nas...tylko zawsze jak je takie rzeczy nie spuszczam z niej oka... nie boj sie dawac, bo pozniej dziecko nie ebdzie chcialo ruszyc nic co nie bedzie papka :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klara Inez z serialu
iga i vi- łooo matko!poważnie dajecie takie rzeczy?ale jak dajecie?karmicie tak,że po kawałku do buzi wkładacie czy np. dajecie dziecku pajdę chlebka z masłem i samo je??a wy jesteście w pobliżu?Boże,ja sie tak boje zadławienia:(((,że nie umiałabym jej pomóc,że za duży kawał uroąbie i koniec...mam takie wizje przed oczami,że naprawdę daję małej wszystko roztarte.Mogłabym już jej dawać tyle innych rzeczy ale strach mi nie pozwala- a biedaczka tak się rwie do dorosłego jedzenia,wyrywa nam z ust.Nie boicie się,że takie maleństwo udzibie za duzo?takie dzieci są zachłanne,nie kontrolują ilości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już od około 7mies. nie daję papek. Je chrupki, biszkopty, warzywa, owoce, mięsko wszystko w kawałkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój dostaje różnie, czasami pokroję chlebek w kostkę i je sam, czasami dostaje do rączki np. ćwiartkę jabłka lub karmię go tymi kawałkami. Nie ma żadnych problemów z gryzieniem, nie krztusi się. Oczywiście cały czas jestem obok i pilnuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chrupki kukurydziane daję, one się rozpuszczają w buzi. Daję kanapki z serkiem, to kroję w kosteczkę i daję mu po kawałku, a on sobie to memła. Kawałek pączka zje czasem lub ciasta. Od nas z talerza podjada regularnie. W słoiczkach też przecież są kawałki. Nie bój się dawać takich rzeczy dziecku, mieląc jedzenie (nawet bez zębów) kształtuje sobie zgryz i aparat mowy. Zobaczysz jak śmiesznie przewraca języczkiem ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klara Inez z serialu
podziwiam was mamuśki,jesteście odważne.wiem,że dobrze robicie,że nie robicie z dzieci kalek ale ja nie wiem czy potrafię przezwyciężyć strach przed zadławieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klara Inez z serialu
lapia zawsze czytam twoje wpisy z wielkim szacunkiem,uważam cię za wspaniałą mamę,wiele od ciebie nieraz "podpatrzyłam" ok,no więc dziś spróbuję tak jak mówcie-posmaruję chlebek albo bułeczkę,pokroję jej na kawałki i niech je przy mnie sama. Chrupki kupię jej te długie takie by tego małego naraz całego nie włożyła...co jeszcze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalosne to jest
tak kuźwa, są odważne bo NORMALNIE traktują swoje dzieci :D Ty jest kopnięta, wiesz o tym ? Jak myślisz, kogo wychowasz z takim podejściem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iga 777
ja nie dałam jeszcze chleba żeby jadł sam po prostu smaruję kromkę masłem i urywam takie malutkie kawałeczki wkładam mu do buzi i sobie to memła.Spróbuj od takich maleńkich kawałeczków a potem jak się nauczy to coraz większe i będzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klara Inez z serialu
do żałosne to jest- tak ,pewnie i jestem kopnięta pod tym względem,umarłabym gdbyby mała mi się zadławiła,jestem panikarą i nie umiałabym jej pomóc.Chciałbym właśnie jakoś to zmienic by nie robić z małej kaleki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziecko powinno uczyć się jeść coraz większe kawałki i to nie szkodzi, że nie ma zębów, bo poradzi sobie samymi dziąsłami. Nie rób z dziecka inwalidy, bo potem będzie mieć 2 lata i nie będzie chciało gryźć kawałków - znam taki przypadek :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patricia Cassidy
fajne do żucia są ciasteczka albo chrupki od Holle. Sa eko i bez cukru, a wiele też bez glutenu, więc nie ma obawy, że od małego pcha się w dziecko cukier ;) bardzo fajnie kształtują umiejętność żucia, sa malutkie, w sam raz dla rączki niemowlaka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jejku daj temu dziecku cis porzuc. 8,5 miesiaca to juz duzy bobas. Nie zadlawi sie a swoja droga to nawet mlekiem czy zupka moze sie noeszczesliwie zachlysnac. Jestem pewna ze twoje dziecko sibie plradzi z chrupkiem czy biszkoptem . Jablko w czasce odradzam jest twarde i dziecko go nie przezuje. Trac jabliszko dobrze robisz ale taki chrupek to bedzie dla niej w sam raz. Musisz to przezwyciężyć povzytaj sobie jak udzielic maluchowi pierwszej pomocy moze to da ci poczuć sie pewniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
WYPERIDLAJ kuvrwvo spamerska!!! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rubby

zgadzam sie ze dzieck omusi sie nauczyc gryzc. najpier podawac cos miększego, jakies flipsy (choc w sumie one sa kleiste, ktos wspomniał o holle, oni maja takie chrupki podobne, ale lzejsze i sie tak nie kleja), chlebek bez skórki. potem wprowadzzaj twardsze rzeczy. zobaczysz, jak sie pojawia zeby, bedzies zmusiała dawac dziecku rzeczy do gryzienia zeby ulżyło sobie w bólu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×