Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość janette1234

Czy para powinna razem opuszczać wesele?

Polecane posty

Gość janette1234

Mam takie pytanie: bylam z chlopakiem na weselu. Na poprawinach w niedziele impreza skonczyla sie o 22, ale ludzi jeszcze pare zostalo i siedzieli. Ja chcialam wracac do domu, poniewaz na drugi dzien musialam wstac na 6 do pracy. Najpierw przez pol godziny czekalam az zadzoni po transport, az w koncu wpadl na pomysl, ze jada jego znajomi i zebym sie z nimi zabrala, a on zostaje. Wydaje mi sie ze mezczyzna jezeli przychodzi z kobieta na impreze, szczeoglnie taka jak wesele, to powinien razem z nia wyjsc i odstawic ja do domu... CO o tym sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna28
tak masz racje jednak alkohol robi swoje i różnie ludzie robią i myślą są pary co dziewczyna musi faceta ewakuować z wesela za dużo %

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście1
masz rację oczywiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janette1234
Tu nawet nie chodzilo o alkohol, bo zadne z nas wtedy duzo nei wypilo... Tylko o jego brak swiadomosci jak powinien sie zachowac mezczyzna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość msna
tez tak mialam , ale po paru imprezach uswiadomilam mu jak powinien sie zachowac i co wypada...faceci sa jak dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janette1234
do msna : jak mu to wytlumaczylas, ze zrozumial?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgaga20
po prostu mu powiedz szczerze co tym myslisz, ze nie wypada, ze nie ladnie, ze poczulas sie glupio ze cie odsyla z kims tam. jak ma troche rozumu to zrozumie, tylko powiedz mu to normalnie bez pretensji. czasem im trzeba na prawde tlumaczyc jak dzieciom :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertyuioplkjhgfd
a gdzie było to wesele?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janette1234
No on mi tlumaczy, ze sa jego znajomi... ze jak ja bym byla u znjomego na weselu, a on by musial wrocic wczeniej ( o ile wczensiej mozna nazwac 22 na poprawinach) to nie mialby nic przeciwko zebym zostala.... Pomijajac to ze ja bym tak nie zorbila, to przeciez on jest facetem i uwazam ze powinien dbac o swoja kobiete...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość msna
przeczytaj ksiazke kobiety sa z wenus mezczyzni z marsa...ta ksiazka uswiadomi cie ze oni troche inaczej mysla, oni nie czytaja w naszych mysllach i nie umieja sluchac miedzy slowami, z moim rozmawiam tak jak z przyjacielem i mowie mu wprost i nawet juz nie probuje sie obrazac bo i tak nie domysli sie dlaczego tak zrobilam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgaga20
22 to rzeczywiscie nie jest wczesnie jesli chodzi o poprawiny. ale skoro przyszliscie razem to nie dziwie sie ze chcesz zebyscie razem wyszli. a to bylo wesele z Twojej czy z jego strony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janette1234
to bylo wesele naszych znajomych, a w sumie to bardziej jego kolegi z klasy z liceum. Ale tam bylo duzo naszych wspolnych znajmoych mozna powiedziec:) Ja nie chce sie obrazac, powiedzialam mu ze moim zdaniem to jest dziwne, on ze jego normalne... i na tym sie skonczylo. Nie chcialam ciagnac tego tematu, ale zastanawialo mnie jak inni to postrzegaja, bo ja poczulam sie troche glupio wtedy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość msna
autorko mozesz teraz mu suszyc glowe , ze jak on postapil, ze jak ty sie w tedy poczulas, ze bylo mu to obojetne czy bylas przy nim czy nie, ze dobrze wiedzial ze idziesz do pracy itp....ja tak swojemu zawsze po mowie ( jesli zrobi cos nie tak) pozniej to nawet nie probuje tego bledu popelnic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość msna
nie zostawiaj tak takich tematow bo on bedzie dalej popelnial te bledy , a ty bedziesz czula wieksza zlosc do niego...mow zawsze mu co ci nie pasuje, nie trzymaj tego w sobie , jestescie partnerami w zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janette1234
To było w ten weekend:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janette1234
dzięki msna, ja staram się od razu mówić, co mi nie pasuje, a wtedy dowiaduje sie ze sobei cos wymyslam i marudze i on sie tylko wkurza... i do niczego to nei prowadzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość msna
zacznij rozmowe tak( np.gdy bedziecie lerzec w lozku) wiesz kochanie, tylko nie wkurzaj sie ze cos sobie wymyslam, po prostu chce ci wytlumaczyc jak sie poczulam, wiem ze nie czytasz w moich myslach wiec posluchaj mnie przez chwile....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtgthrth
nawet jesli ma inny sposob myslenia niz ty i wydaje mu sie ze to normalne zachowanie, to jednak powinien uszanowac twoje uczucia jesli bylby w porzadku. a tak to burak jest krotko powiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×