Jakiej największej siary narobił wam facet?

:)

Mój na imieninach babci (na kolacji starsze ciocie, rodzice, dziadkowie) wyjechał z takim kawałem: "Mąż chce się kochać z żoną. Żona na to: Mam okres. Mąż: No to dupa." :o Myślałam że się schowam pod stół.

że dopiero przy jego boku wiem co to orgazm :o

mój ex na jednej z pierwszych randek zabrał mnie na pizze.. po długim przeglądaniu menu wybrał pizzę ""wiejską" z duża ilością cebuli..:/ było mi niedobrze, bo czułam ją w powietrzu przez cały wieczór... wpierdzielając tą pizzę zawadził szklankę i wylał na mnie całą zawartość pepsi ..super ekstra.. ludzi pełno, każdy się gapił a ja się wstydziłam nawet wstać w krzesła bo byłam w takim szoku.. spodnie całe mokre...masakra jakby się zesikała.. pracownica tego lokalu latała z mopem naokoło mnie i to zbierała..wstyd..do dziś aż mnie ściska na samą myśl jak to sobie przypomnę..

Marcelina ale masz dupe rozklekotaną

współczuję wyboru partnerów

wiecie, chciał się pochwalić jaki to on wielki macho i jaki jest dobry :o

Zaczoł muczeć w zatłoczonym autobusie... Nie dalam sie i zaczełam na niego mialczec... Plus calej sytuacji: ludzie pouciekali z autobusu i mielismy gdzie siedziec :)

moj facet raz zabrał mnie na pizze i nasrał na stół,,,a potem babka latała z mopem i scierała a ja spokojnie jadłam

Marcelina Szpak, zajebisty kawał :D

Na studiach mieszkałam w akademiku. Z chłopakiem chodziłam już dluższy okres czasu, a że był koncert z okazji juwenaliów postanowiłam go przenocować. Ja i mój chłopak na jednym łóżku, na dwóch innych moje współkolatorki. Zbudziłam się w nocy bo poczułam pewien dyskomfort, dotykam ręką prześcieradła - mokre! Dopiero po chwili zorientowałam się że facet ... Zsikał się na łóżko ! Wyobrażacie to sobie? Łóżko całe zasikane, środek nocy, a w pokoju jeszcze 2 dziewczyny!

Kiedyś umówiłam się na randkę w ciemno przez internet z facetem, który sam określał się mianem przystojniaka. Gdy wszedł do umówionej kawiarni, w duchu szepnęłam tylko "oby to nie był ten" - wygląd niemytego cygana wieńczyły mega brudne i długie pazury u stóp (przyszedł w sandałach). Ależ było mi wstyd za niego przed kelnerką, barmanem i innymi ludźmi, którzy widzieli mnie w jego towarzystwie :o Zmyłam się szybko pod jakimś pretekstem.

będąc u mnie, wstał rano, poszedł do wc i zrobił koncert pierdzenia. Było słychać w całym domu. Mało tego, zapchał kibel i zasmrodził całe mieszkanie. Najgorsze, że wszystko słyszeli i czuli moi rodzice, było mi przed nimi bardzo wstyd :/

:)