Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

oo.nn.aa

dziś wiem że jestem w ciąży :)

Polecane posty

hmm dziś zrobiłam test tak jak radziłyście mi kilka dni wstecz. no i jak sie okazało - 2 kreseczki :) Jest to moja pierwsza ciąża, dlatego proszę bardziej doświadczone koleżanki piszcie mi czego nie mogę robic. (nie bardzo lubie siedziec w miejscu). Czego nie mogę jeśc? itp :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyki cyki
Hyhy, ty najpierw zobacz, jak się będziesz czuła. Bo założenie "czego nie mogę robić albo jeść", to palcem na wodzie pisane. Organizm i hormony zrobią swoje. Ja jem to, co wchodzi mi bez mdłości, nie powoduje zgagi i odbijania. Omijam fast foody i mięso. Robię to, na co mam siłę, ale nawet jazda na rowerze, czy spacer to ekstremalny wysiłek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamam27
dokładnie - ja kupiła parowar że sie będę zdrowo odżywiała - to dostałam do niego takiego wstrętu że po gotowaniu w nim w zimie siedziałam z otwartym oknem bo mnie tak mdliło - aż skończyło się tym że musiałam go zakryć szmatą bo sam jego widok mi sie zapach przypominał i mnie mdlilo... także rób wszystko z umiarem i na co masz siły i chęci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mozesz jesc (przynajmniej ja nie jadlam bo mi tak lekarz mowil): -surowego miesa -pasztetu -watrobki -surowego jajka np na miekko -tunczyk gora raz w tygodniu A czego nie mozesz robic? Hm... ciaza to nie choroba tylko trzeba byc ostroznym i nie p[rzemeczac, nie dzwigac ciezarow. A obowiazkowo wysypiaj sie!!! Potem zapewne tego bedzie Ci brakowalo! Gratluje i zdrowka zycze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajko na miękko jest jajkiem
SUROWYM???:D a to ciekawych rzeczy można się tutaj dowiedzieć:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie o to chodzilo poprostu jajka na miekko tez nie mozna jesc. Oczywiscie to nie jajko na miekko ale jednak zoltko niedogotowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jajka na miękko można , niebezpieczny jest kogel mogel ale raczej z jaj niebadanych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jajka na miękko nie mozna??? co za bzdura:O:O pasztetu?? chyba trzeba by tone tego pasztetu zjesc,zeby w jakikolwiek sposób odczuc szkodliwa ilosc wit A ( bo domyslam sie,ze o to chodzi:D)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja nie wiem co to za lekarz
To ja mam innego lekarza. Pozwolił mi jajka na miękko, tuńczyka, wątróbkę, pasztet. Uznaje że większość jest dozwolona ale z umiarem nikt na tony tego jeść nie będzie. Zabronił jeść surowego mięsa, również surowych ryb, niepasteryzowanych serów, alkoholu hmmmm to by było chyba na tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze powiem że od każdego dowiesz sie zawsze czego innego czasem informacje są sprzeczne więc trzeba troszkę przymknąc oko na niektóre informacje żeby nie stresowac sie niepotrzebnie bo właśnie stres to wróg ciązy nr 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja nie wiem co to za lekarz
Ogólnie mówił, że pasztet sklepowy, parówki są tłuste i średnio wartościowe. Ale totalnie np. nie rozumiem co złego w domowym pasztecie, czy nawet parówce zjedzonej raz na ruski rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja nie wiem co to za lekarz
mój czy fajnej mamy? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorki miało byc do :to ja nie wiem co to za lekarz - Twój Ci dobrze powiedział rozsądny jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja nie wiem co to za lekarz
No więc własnie :D. Uwielbiam pasztet domowy :D. Wątróbkę też mi się zdarzyło jeść, również w pierwszej ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czemu nie :) my same wiemy czego potrzebujemy trzeba sie słuuchać co nam apetyt podpowiada , byle sią nie ojadać a jeść rozmaicie aha i myjcie owoce bo toxoplazmoza nie tylko w surowym mięsie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja nie wiem co to za lekarz
Ogólnie i owoce i warzwa należy myć :D. I ręce po wyjściu z ubikacji :D. Niby śmieszne, ale jak widzę, że co druga osoba wychodzi z wc bez umycia rąk to mnie słabi :D; Szczególnie w ciąży trzeba o to dbać :P A co do ruchu możesz robić wszystko byle by nie było ryzykowne, wiadomo na koniu jeździć nie będziesz, ale fitness, spacery, pływanie itd dlaczego nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi w 4 mieś ciązy jedna ginekolog pozwoliła na rower na rolki :) a brzuszek już był widoczny , 2 lekarz kręcił troche nosem na to , obecnie jestem w 7 mies pływałam w morzu opalałam sie troszkę prowadzę normalny tryb życia oczywiście nie biegam nie dźwigam nie skaczę - wstrząsy zakazane - myślę że wystarczy podejśc do wszystkiego rozsądnie i jak czujesz sie dobrze i ciąża niepowikłana to żyj jak do tej pory z małymi ograniczeniami o których zdajesz sobie sprawę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha rower i rolki już poszły już w kąt :P zbyt zaawansowana ciąza na takie wyczyny :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyki cyki
"mi w 4 mieś ciązy jedna ginekolog pozwoliła na rower na rolki" A czemu miałaby nie pozwolić? Miałaś ciążę zagrożoną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja nie wiem co to za lekarz
No nie wiadomo nic, bo jak się czyta to forum, to można dojść do wniosku, że ciąża to strasznie ciężka choroba w trakcie której nie wolno nic robić, niewiele można jeśc, wszędzie czai się jakieś niebezpieczeństwo, do tego najlepiej owinąć się w jutowy worek i cierpieć :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×