Znowu angina...może być taka przyczyna???prosze o rade.

Syn 4,5 roku poraz drugi w swoim życiu przechodzi angine, dopóki nie chodził do przedszkola nie chorował-wiadomo.Cały pierwszy rok choróbska, a miesiąc temu w lipcu miał angine, teraz wyjechał nam morze z dziadkami-gorączka,czerwone gardło, i do lekarza- początki anginy i antybiotyk (znowu) Ceclor... Mam przypuszczenie ze to moja wina, bo w niedziele kupiłam mu Big Milka a on go po prostu wchłonął,gryzł go jak kanapke, myslicie ze to przez tego loda?Niedziela była upalna, a ja zamiast rozpuścić mu lodzika dałam tak na patyku myśląć NIC MU NIE BEDZIE :( dwa dni nad morzem i gorączka,musi siedzieć w pensjonacie,a dziadki z nim :(

Myślę, że jak najbardziej może to byc przyczyna! Ja sama w czwartek po upalnym dniu kupiłam w Mc donaldzie sokolodówkę - to taki strrrasznie zimny sok z lodami i wchłonęlam go w 5 sekund..... w poniedziałek rano czerwone gardło, białe migdały .... poszłam do lekarza... angina .... trzeba uważać w te upały

okres wylegania choroby trwa dwa tygodnie??? Wiec to nie od loda kupionego kilka dni temu... Ja czesto chorowalam na angine-no i wtedy tylko antybiotyk i tabletki na gardlo pomagaly. Raz dostalam zastrzyki.

z tego co wiem to wylęganie anginy jest bardzo krótkie 1-3 dni a 2 tyg wylęga sie np ospa

Okres wylęgania anginy jest bardzo krótki, trwa od 1-3 dni !!!!

okres wylegania anginy dwa tygodnie??? chyba oszalałas!!! autorko, to na bank od tego loda:O sama cale dziecinstwo przechorowalam na angine,mam spokój doiero odkad wycieli mi migdały zawsze zjedzenie zimnego konczylo sie angina, uwazaj w upał na takie sprawy,lody lepsze juz sa w chlodne dni:Oa najlepiej w ogole unikac

ja miałam kilka razy doczynienia z anginą tzn moje dziecko, w ciagu jednego lata 3 razy angina!!!!szukałąm przyczyny,no i znalazłam-łapczywe jedzenie lodów :) może niektórym pomaga na zaczerwienione gardło,nasza córka niestety ma bardzo wrażliwe gardełko,mimo że nie ma w nim bakteri,był robiony wymaz.To moja nauczka, teraz wiem że lepiej bez lodów, jedynie dam jej jak nie ma gorąco, powiedzmy temp ok 25 st no i ważne żeby były rozpuszczone, jeżeli Twoj syn gryzł mysle ze to napewno wina lodów.Do tego piszesz wakacje nad mozrem,pewnie podróż i przemeczenie dziecka tez dały swoje :( po prostu zamiast lodów daj mu galaretke pokrojoną w kostke do tego jakis owoc i bita śmietana :) lepsze od lodów a napewno nie dostanie anginy.

dzięki za wypowiedzi :) Teraz mam wyrzuty sumienia, dziecko nam morzem piękna słoneczna pogoda a on musi siedzieć w hotelu :( żal mi tylko moich teściów,chcieli dobrze a teraz mają męczarnie z wnukiem.Mam nadzieje ze sie nie zarazą, laekarz stwierdził początek anginy,jeszcze nie było ropnych zmian,ale gdzie niegdzie już jakieś naloty były..dzwoniłam rano to już o niebo lepiej,jak tylko minie gorączka mogą wyjść na spacerek.

Zawsze zastanawia mnie, dlaczego niektóre osoby uważają, ze ich przekonania są jedynie słuszne i np. autorytatywnie stwierdzają, ze galaretka ze śmietana jest lepsza od lodów. Może dla ciebie, dla innego nie.

oczywiście że przez loda, jak piszesz że go po prostu wchłonał tu przyczyna niestety. Unikaj lodów,klimatyzacji (lodów w formie połykania dużych kawałów) a unikniesz anginy.To moje zdanie. a co do anginy to też wiem ze do 3 dni a nie jakies 2 tyg!!! Ceclor jest bardzo dobrym antybiotykiem,napewno pomoże i jest bardzo smaczny! Jak juz minie goraczka niech dziadki wyjdą z nim,to mu dobrze zrobi,a wieczorem na dłuuuugi spacer wdychania jodu!!!!niech nie siedza z nim w hotelu. A jeśli moge wiedzieć to na ile pojechali i do jakiej miejscowosci?Kocham morze polskie!!!

buuka----- napisałam tylko propozycje, jeżeli jej dziecko ma problemy z gardłem,czesto na nie choruje i to przez lody,które dzieci uwielbiają,można je zastąpić np ta galaretką,moze oczywiscie być co innego,jak kto lubi, albo po prostu rozpuścić tego loda w forme shakea i tez bedzie smacznie i bezpiecznie :)

pomyślałam że to moze nawrót choroby,ale jak piszesz jt sierpien a mial w lipcu,wiec miesiac przerwy to nie nawrot, napewno wina tego loda.Tym bardziej w niedziele jadł 3 dni i jużżżż o angine nie trudno.Unikaj lodów i bedzie dobrze,to taka nauczka na przyszlość :) bedzie dobrze.

Jak skończył 1,5 roku dostawal lody rozpuszczone po troszku, teraz ma prawie 5 lat wiec tego lata podawalam juz normalnie lody,widocznie jeszcze nie moze :( Pojechał z dziadkami na 8 dni do Karwii :)

12 godzin samochodem,napewno był zmęczony,chociaż jechał w nocy.

Byłam w Karwi,piękna miejscowość :) Polecam też Sopot :) a to niedaleko