Odebrał przekaz z poczty i sprzeniewierzył pieniądze

Mój syn odebrał przekaz (moje pieniądze) z ZUS-u z tytułu pogrzebowe. Pieniądze te roztrwonił na alkohol. Teraz zostałam z nie zapłaconym długiem dla firmy pogrzebowej. Czy listonosz prawidłowo się wywiązał z dostarczenia przesyłki. Czy w jakiś sposób mogę liczyć na pogrzebowe. Kto popełnił błąd, w związku z z nieprawidłowym dostarczeniem przekazu?

listonosz dostarczyl kase..synka pociagnij do odpowiedzialnosci.a nie szukasz teraz powodu do wyludzenia od Bogu ducha winnego listonosza. Niech synek wezmie chwilowke ooda Ci kase a sam zapierdala do roboty

Nie jestem pewna, ale wydaje mi sie ze akurat przekaz pieniezny to rzecz ktora sie daje do rak wlasnych. Ja majac pijace dziecko, meza, napisalabym pismo, zeby nikomu nie dawac przesylek. Jesli syn u Ciebie mieszka, jest zameldowany, to musisz sprawdzic czy moze odbierac pieniazki. Wspolczuje

na poczcie by nie odebral ale w domu oczywiscie pod nieobecnosc mamy.Musisz pociagnac syna do odpowiedzialnosci ..na poczcie nic nie wskurasz

jak to na poczcie nic nie wskura!!!!!!! na przekazie nie ma jej podpisu, że to ona odebrała !!!! Listonosz wydał bezprawnie pieniądze nie temu co trzeba niech płaci ze swoich poborów!!!

znalazłam takie coś , może się przyda:( http://forumprawne.org/prawo-cywilne/47705-przekaz-pocztowy-jak-odzyskac.html

a gowno prawda!!! moj byly odebral kiedys kase za mnie ..nie oddal..odbyla sie sprawa cywilna i sam musial mi zwrocic..nie pisz glupot i nie rob zludnej nadziei kobiecie..jest w trudnej sytuacji