Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iiiiiiiiiooooooooooo

problem mlodej mezatki

Polecane posty

Gość iiiiiiiiiooooooooooo

Mam 30 lat. U mnie sprawa wyglada tak, ze mniej wiecej w srodku cyklu mam ból w dole brzucha i przez 1 - 2 dni lekkie różowawe plamienie. Lekarz powiedział mi , ze to pewnie bole okoloowulacyjne. Ale mam jeszcze jedna "dziwna" wlasciwosc. Otoz zanim dostane okres to przez 3-4 dni mam takie zapowiadajace plamienia, tzn w tym dniu wystarcza mi wlasciwie na te plamienia jedna wkladka, a potem, po tych 3-4 dniach, zaczyna mnie juz bolec brzuch i mam normalny okres - taki, ze musze uzywac podpasek. No i to trwa ok 4-5 dni. wiec w sumie jakies plamienia i krew podczas okresu mam prze 9 dni. Czy to normalne? czy ktoras z was tez tak ma? Dodam, ze od dwoch miesiecy staramy sie z mezem o dziecko i na razie nic . Nie bralam nigdy zadnych pigulek antykoncepcyjnych. Czy isc z tym do lekarza, czy to raczej normalne? W ubiegle wakacje robilam cytologie i wszystko wyszlo ok. Ale moze powinnam zrobic jeszcze jakies inne badania? Z tym plamieniem przedokresowym to juz tak mam od dobrych kilku lat. Czy ewentualnie lepiej isc prywatnie do gina czy panstwowo? Zeby zbadal hormony itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzies czytalam ze te plamienia kiludniowe sa oznaka ze hormony nawalaja- i nie sprzyjaja ciazy wiec raczej sie przebadaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no też słyszałam
że plamienia świadczą o problemach hormonalnych. Idź do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiooooooooooo
czy to jest wyleczalne ... taki niedobór hormonow? dlugo trzeba czekac na efekty w postaci dziecka? Czy to, ze bede brala takie hormony moze spowodowac ze przytyje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli to się dzieje na stałe
a nie jest wyjątkiem (te plamienia przed okresem) to jest to niedobór progesteronu w drugiej fazie cyklu. Taki niedobór może być odosobniony lub związany z brakiem owulacji. Może spróbój na początek castagnusa??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama1234
ja mam cale zycie tak....i hormony mam ok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli to się dzieje na stałe
Przyznam, zę zastanawia mnie taki poziom wiedzy u 30-latki.... Niedomoga fazy lutealnej jest wyleczalna, tak, zeby móc zajść w ciążę. Przyjmowanie hormonów kobiecych może powodować przybór masy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona8787
tez tak mam , kilka dni przed okresem pojawiają sie plamienia , trwają 2 -3 dni, potem okres do 5 dni , wybieram sie do lekarza , podejrzewam , ze bede miec jakies zaburzenia o ile pamietam pojawiło sie to po urodzeniu dziecka , zreszta ciąża .. wpadka.. 1 dzien po okresie ;-)(tyłozgięcie macicy- mówia , ze trudno zajsc w ciąże , to sie nie sprawdziło)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiooooooooooo
naet jakbede aktywna fizycznie to moze to spowodowac przybranie masy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaasdfgh
spokojnie, bo to wcale nie może oznaczać nieprawidłowości, nie martw się na zapas!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eee- juz nie przesadzajmy z tym tyciem- teraz leki lepiej dobrane sa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i hormony raczej sa wyleczlane- tak chyba ok 3 miesiecy kuracja trwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja w polowie cyklu nie mam
a przed okresem brazowe plamienia 2-3 dni - to normalka - mam 1 dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaasdfgh
Kochana my staraliśmy się równy rok i dopiero właśnie w równo rok się udało, a lekarze mówią że nawet 1,5 roku, to norma, nie zawsze jest hop siup :D, a 2 cykle, to prawie nic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaasdfgh
Hormony już teraz możesz zbadać, kontrolnie, ale nie martw się na zapas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego co piszesz wynika , ze to miesniaki. Ja tez je mam i mam identyczne objawy jak Ty do tego dochodza bolesna miesiaczki. Miesniaki powoduja bezplodnosc wiec radze sie zbadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiooooooooooo
a jakie badanie wykrywa miesniaki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaasdfgh
Nie wymyślajcie dziewczynie :D, niech zrobi USG i hormony na początek i się coś dowie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiooooooooooo
bo w ubieglym roku miałam robioną cytologie i wszystko było ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiooooooooooo
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaasdfgh
A powiedz coś o cyklach, masz regularne, czujesz owulkę, masz bolesne okresy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiooooooooooo
cykle mam w miare regularne, ok 30 - 31 dni, raz w roku zdarza mi sie, ze okres mi sie spoznia np 7 dni. mnej wiecej w polowie cyklu mam bol w dole brzucha i lekkie plamienie ( wystarczy wtedy wkladka) - i mysle, ze to jest owulacja. Miesiaczki ma troche bolesne, ale zazwyczaj wystarcza mi jedna tabletka ibupromu ranu i jedna na noc. Mam tez tylozgiecie macicy i lekarz powiedzial, ze ta bolesnosc moze byc od tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaasdfgh
Trudno coś powiedzieć, można tylko gdybać, co nie ma sensu, musisz zrobić badania...znam osoby o mega rozwalonym cyklu, ale hormony okazały się ok i w ciąże szybko zachodziły, znam też te o regularnych wyglądających normalnie cyklach, tylko np małe plamienia, a po badaniach hormonów okazało się, że mocno gospodarka hormonalna jest rozregulowana...No nie ma zasady, to może być dosłownie nic, a może jednak coś wyjść nie tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaasdfgh
No to wygląda dobrze, pozwolę sobie na małe gdybnięcie, że nawet jak coś nie jest do końca dobrze, to tylko trochę nie tak ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaasdfgh
A miałaś kiedyś robione USG?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaasdfgh
Jak czujesz owulkę, to bardzo dobrze, zawsze łatwiej hormony podkręcić albo obniżyć niż szukać przyczyn braku owulki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiooooooooooo
nie mialam nigdy usg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaasdfgh
USG zawsze warto zrobić, badanie nie inwazyjne, a dużo można się dowiedzieć, radzę zrobić, no i może hormony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaasdfgh
Jakbyś miała torbiele, mięśniaki i jakieś inne paskudztwa, to byś miała bóle brzucha i to mocne, więc nie ma co się nakręcać...czasem jak są infekcje, to też była takie plamienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaasdfgh
A co do starań, to jak pisałam wyżej, to na prawdę kwestia indywidualna i może też szczęścia...jeśli nigdy na nic nie chorowałaś, co może obniżać płodność, Twój mąż podobnie i teraz też żadnych podejrzeń przez lekarzy nie macie, no to po prostu szybciej, czy później uda się:). Wiem że szczególnie te 2, 3 pierwsze cykle, to człowiek jest nakręcony, że jak to się nie udaje, ale tak prostu bywa, w każdym cyklu ma się tylko 20-30 % szans na zajście w ciąże, to nie jest dużo...trzeba czekać i nic lamenty tu nie pomogą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×