Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

metafora .

czy ten szum w uchu powinien mnie niepokoić?

Polecane posty

Naczytałam się właśnie o guzie kąta móżdżkowo-mostkowego i jestem przerażona. Czy pojedyńcze szumy w uchu, trwające nie dłużej niż 10 sekund i pojawiające się nie częściej niż raz dziennie powinny mnie niepokoić? Nie zauważyłam zmian w słyszeniu, głowa mnie nie boli - czasem jakieś pojedyncze ukłucie bądź pojedynczy ucisk, zwykle w płacie czołowym, skroniach lub za uchem (tym, gdzie mam szumy) - też nie częściej niż raz dziennie i bardzo krótkotrwałe. Nie mam żadnych zaników czucia (czasem tylko mrowienie w lewej ręce pod koniec pracy), suche oko mam z powodu soczewek ... żadnej asymetrii w widzeniu, czuciu, ruchach, nie miewam zawrotów głowy (czasem, może raz na 2 tygodnie miewam tylko bardzo krótkotrwałe zamroczenia, robi mi się trochę ciemno przed oczami, ale wydaje mi się, że to z chwilowego niedotlenienia wynika, bo robi mi się to zawsze w zamkniętych pomieszczeniach bez świeżego powietrza), nie mam problemów z bezsennością, nie mam depresji, stanów lękowych. Generalnie jestem zdrowa, mam tylko podwyższone lekko ASAT i ALAT, tj. wskaźniki wątrobowe, ale dopiero w poniedziałek dowiem się, dlaczego (idę do lekarza).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam, że nie palę, biorę pigułki antykoncepcyjne, piję alkohol w niewielkich ilościach (aczkolwiek w trakcie 5-letnich studiów piłam bardzo dużo jak na kobietę i często były okazje - imprezy średnio raz-dwa w tygodniu plus piwko między zajęciami ok. 1-2 razy w tygodniu itp.). Mam 25 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×