Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dlugo606

Dziewczyna z dzieckiem !!!

Polecane posty

na związek za młody nie jesteś na małżeństwo pewnie jesteś za młody, ale wiadomo, że to może poczekać czy jesteś w stanie wziąć na siebie odpowiedzialność - myślę, że tak, ale nie napisałeś dwóch rzeczy: czy ona jest gotowa na nowy związek, czy np. nie jest zmęczona i jeszcze jedna kwestia: utrzymania rodziny, którą możecie kiedyś stworzyć: czy w razie gdybyś stracił pracę, ona rodzinę utrzyma, bo pisałeś, że jest obrotna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak z nią będziesz, to potem jej nie zostawisz, bo dziecko będzie cierpieć. miej to na uwadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anooo
Rozsądnie piszesz, spokojnie, a czas pokaże :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dlugo606
Dlatego chcem nabrac pewnosci zeby nie bvylo takiej sytuacji ze bede musial odejc, bo naprawde najwiecej ucierpi dziecko. Co do finansow to moze nie bedzie tak zle, ona ma dosc dobra prace, ja pracuje jako kierowca, wiadomo ze bede musial brac mniejsza ilosc tras jesli sie zwiaze z nimi na powaznie. Na marginesie chcialbym sie poradzic, 6 lat temu dostalem w spadku dom jednorodzinyy z podworkiem i 2ha ziemi, czy waszym zdaniem moze to byc pewien rodzaj zabespieczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anooo
Według mnie nie otwieraj się na początku tak od razu, bądź trochę na dystans, z dzieckiem też się mocno nie zaprzyjaźniaj, jak ona będzie mocno nalegać na częste spotkania, to myślę że to nie jest dobry znak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każda
dziewczyna ktorej zalezy i ktora zaczyna sie zakochiwac chce sie spotykac jak najczesciej wiec akurat kiepska rada i kiepski miernik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dlugo606
Ziemia rolna. A zabespieczenie moze na pewien sposob finansowe, w trudnej sytuacji mozna sprzedac ziemie, domu napewno nie sprzedam bo z tamtad mnie nikt nie wygoni, jakby sie poukladalo to mielibysmy gdzie mieszkac co o wiele by obnizylo koszty mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dlugo606
I mam do tego dystans.. Wlasnie dlatego mnie to wciaga bo to jest takie luzne, nie ma takiego napiecia ze wszystko juz zaraz nagle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsdyjdghmjxghjsfymjh,xgmjhxhjz
troche dziwne pytanie to tak samo jakbys napisal "mam 10 tys zl - myslicie ze jesli je mam i strace prace to nie umre od razu z glodu?" chyba jasne ze kazda nieruchomosc na wlasnosc jest zabezpieczeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anooo
Tzn. jeśli będzie nalegać na częste spotkania, jakies już wyjazdy do rodziny, no spędzanie dużo czasu razem już na początku związku, to dla mnie znak, że będzie Cię chciała po prostu jak najszybciej usidlić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dlugo606
A nawet nie zwrocilem uwagi, dziekuje :) CHCĘ poprawic blad :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczekaj, jeżeli sprzedajesz grunt, to pamiętaj, że automatycznie sprzedawane jest wszystko co jest na nim pobudowane, więc jeżeli np. sprzedajesz działkę, na której znajduje się budynek, automatycznie sprzedany zostaje ten właśnie budynek, chyba że ta ziemia rolna jest na innej działce niż nieruchomość, na której znajduje się budynek, a sprzedaż to też koszty taksy notarialnej a poza tym wydaje się, że kiedyś jednak będziesz musiał spytać o dziecko chociażby z punktu widzenia alimentów, ktoś chyba jest do ich płacenia zobowiązany, chyba że dziewczyna zarabia na tyle dużo, że nie potrzebuje alimentów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Palantem jestes
Bo autor myslal bedac w podstawowce o laskach zamiast o nauce ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anooo
Nie no teraz to o żadnych alimentach nie rozmawiaj, nie ten czas, randkuj sobie luźno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dlugo606
Nie no ziemia i budynki to dwie rozne dzialki . Wszystkie sprawy notarialne potrzebne na tym etapie mam zalatwione wraz z mapkami geodezyjnymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anooo
Dlatego najlepiej nic nie opowiadać co się ma czego się nie, omijać długo te tematy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dlugo606
No wlasnie jeszcze o tym domu nie wie, zawsze gdy poznaje dziewczyne nic nie mowie o zadnych pieniadzach i na spotkania biore niewielki sumki aby nie doszlo do tego ze dziewczyna bedzie chciala tylko kasy, zawsze szukalem rozsadnych dziewczyn a nie materialistek, nie wiele ich mialem i moze dlatego teraz jestem w tej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz
no ona też musi pomyśleć o zabezpieczeniu swojego dziecka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzimy, że jesteś bardzo rozsądny. Pamiętaj tylko o gumkach (nawet jeśli mówi, że bierze tabletki) i będzie OK :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qazaop
ja pierdole, zrobiliście z tej dziewczyny jakąś pozbawioną skrupułów materialistkę. No, ok wiadomym jest, że matka dziecka będzie brała więcej pod uwagę zanim zwiąże się z facetem, ale materializm drogie Panie nie jest obcy kobietom zarówno z dziećmi jak i bez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dlugo606
No wiadomo, jakbym jeszcze splodzil jej drugie dziecko to juz w ogole bylby problem, ale wtedy juz bym sie nie zastanawial, zostalbym z nia, nie uciekl bym jak tamten tchorz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna z dzieckiem jak Twoja
Jestem panna z dzieckiem... Napisze wszystko z doświadczenia, które już mam. Musisz być zdecydowany. Jeśli nie jesteś pewien czy chcesz być z nimi to odejdź. Nie zawracaj głowy. Dziecko bardzo szybko się przywiązuję, szczególnie takie, które nie ma ojca. Może Cię to nie obchodzić, ale jeśli się rozstaniecie np. za rok to ta dziewczyna będzie sobie pluła w twarz za ten związek, bo nie raz dziecko zapyta gdzie jesteś i kiedy przyjedziesz. Jesli się zdecydujesz to poproś dziewczynę by Cię uczyła wychowania. Ja tak uczę od roku swojego partnera i czasem zaciska usta, bo się wkurza, ale wiem, że jak nie będę tego robić to nie nauczy się być OJCEM. Weź pod uwagę, że jeśli będziesz dobry dla dziecka to zaskarbisz sobie u niej miłość na wieki. Nic bardziej nie trafia w serce samotnej matki jak troska i opiekuńczość wobec jej dziecka. Nie martw się kasą! Ona zrozumie! Też jest pewnie młoda i nie zarabia 30 tys miesięcznie. Wystarczy, że będziecie się wzajemnie wspierac. Kobieta z dzieckiem bardzo liczy na wsparcie partnera, na pomoc. Jeśli chcesz być z nią to musisz się liczyć, że jesteś też z dzieckiem a to są ograniczenia. Nie będzie tak jak z każda poprzednia dziewczyną, bo tu jesteście we trójkę. Jednym słowem związek z taką dziewczyną liczy się z dużą odpowiedzialnością. Nie wsytrasz się tylko, o to nie jest złe. Z resztą z czasem (o ile jestes juz dojrzały i normalny) docenisz to, że obce Ci dziecko zaczyna Ci ufać, kochać i traktowac Cię jak ojca. Tylko nie bądź obojętny i licz się z tym, że nie zawsze bedzie kolorowo. Nie raz dziecko Cię wkurzy bądź partnerka, dlatego musisz być konsekwentny już teraz w tym co robisz. Życzę powodzenia. Kobiety z dzieckiem są bardzo zaradne, bo zdane na siebie. Jeśli ktoś zapewni jej bezpieczeństwo będzię dawała z siebie tyle miłości ile jest tylko wstanie wykrzesać. Oczywiscie zdażaą się przypadki pojebów, ale z tego co piszesz oboje jesteście normalni. A i pamiętaj, dla niej zawsze będzie najważniejsze dziecko... Ty dasz sobie bez niej rade :) ono - nie :) to też musisz zrozumieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dlugo606
No jasne, ona zwrocila moja uwage wlasnie tym jak swietnie sobie z tym wszystkim radzi, fakt czasem widzac ze jest jej zle, byc moze z samotnosci, czasem odnosze wrazenie jakby miala sobie za zle ze jest jak jest ale nie wypominam jej tego bo sa ta tylko moje mysli, ale staram sie byc przy niej co by bylo jej dobrze, zalozylem temat zeby sie poradzic a i tak mimo wszystko brne w to dalej, moze rzeczywiscie jestem gotowy na takie zycie w stabilizacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spróbuj :) Może jak ją olejesz to do końca życia będziesz żałował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×