Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dlugo606

Dziewczyna z dzieckiem !!!

Polecane posty

Gość Dlugo606

Witam, mam 22 lata, jakis czas temu poznalem swietna dziewczyne, oczywiscie na samym poczatku oswiadczyla mi, ze ma 2 letnie dziecko (moze jakis blad mlodosci, moze co innego, jeszcze nie pytalem bo to byc moze cos bolesnego dla niej). Spotykamy sie juz jakis czas i zaczelo sie robic co raz powazniej, juz wiadomo ze nas cos ciagnie do siebie. Nie jest to jakas wielka milosc bo wiadomo ze na to trzeba czasu ale jakies uczucie sie juz pojawilo. Dziewczyna jest sliczna, wesola, co najwazniejsze zaradna. Niestety z mojej strony pojawiaja sie male watpliwosci co do tego malenstwa, wiadomo ze dziecko to jest ogromna odpowiedzialnosc ale nie chcialbym ich skrzywdzic bo wiadomo ze jakies przywiazanie juz jest. Z jednej strony lubie dzieci, przez dlugi czas opiekowalem sie rowniez dwuletnim synkiem mojego brata, wiec jakies doswiadczenie mam. Chcialbym was prosic o rade czy brnac w to dalej, jak to jest, czy nie jestem za mlody na tak powazny zwiazek, mam kompletny metlik w glowie. Z jednej strony uwielbiam spedzac czas z nia i jej coreczka ale nie wiem czy sobie poradze, czy nie zmarnuje mlodych lat, co bedzie gdy nie daj boze strace prace a zdrugiej strony nie chcem odchodzic bo nie chcem ich ranic. Boje sie ze sie wpakowalem. Prosze o rady i z gory dziekuje za pomoc. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spróbuj :) ja jestem właśnie taką dziewczyną i dzięki temu że chłopak taki jak ty nie skreślił mnie jesteśmy juz od kilku lat razem i jesteśmy szczęśliwi:) Dziecko nie jest winne zaistnialej sytuacji a ty wydajesz się mądry i szczery. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeciez nie musisz od razu sie chajtac,zamieszkac razem i utrzymywac tej dziewczyny.spokojnie sobie badzcie razem i powoli,moze za pare lat zamieszkacie razem.ja nie widze przeszkod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więc to tak, są 2 rodzaje dziewczyn z dziećmi: 1. po prostu im nie wyszło z poprzednim partnerem, bo okazał się totalnym dupkiem, ale laska jest naprawdę spoko (zapytaj jakie są szanse, że "tatuś" powróci i będzie chciał się widywać z dzieckiem, bo wtedy to już się robi trójkąt) 2. laska szuka sponsora dla siebie i dziecka i zabezpieczenia na przyszłość, bo sama nic nie robi oprócz malowania paznokci (rozpoznasz taką po tym, jak szybko będzie chciała, żebyś z nią zamieszkał i jak powie Ci, że ona nie może iść do pracy, bo dziecko jest przecież małe).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropeczka biedrona
Jetem po trzydziestce i powiem ci jedno jak jesteś w jej wieku to nie pakuj się w tak poważny związek, bo teraz jest ok a kiedyś będziesz pluł sobie w brodę, że straciłeś młodość, nie wyszalałeś się itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dlugo606
Jej facet poprostu jak sie dowiedzial ze zaszla w ciaze zwyczajnie uciekl za granic po 3 latach zwiazku!! Dla mnie to jakis kretyn, a ona juz pracuje i widac ze stara sie aby mala miala jak najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olej ją i znajdź czystą dziewczynę. Po co Ci taka co już dawaał i wpadła z innym? Niech tamten cwaniak sie nimi zajmuje. Nie bądź jeleniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli czujesz, że to TA, to OK. Ale będziesz musiał zapomnieć o imprezach, kumplach i piciu, bo ona pewnie liczy na poważny związek i bardzo łatwo będzie ją zranić. Jeśli myślisz, że nie znajdziesz już innej, fajniejszej dziewczyny to śmiało, ale nie pakuj się od razu w ślub. Ile masz tak w ogóle lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha i przypadkiem nie daj się namówić na seks bez zabezpieczenia, bo wtedy przegrana na całej linii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dlugo606
Mam 22 lata, nie potrzebuje juz latania po imprezach, chyba juz doroslem do tego aby powiedziec sobie ze nie na tym zycie polega, ale nie wiem czy chcem tak szybko spowazniec. Druga sprawa to wiadomo jak jest teraz ciezko w Polsce, nie zarabiam zbyt wiele a wiadomo ze chcialoby sie pojechac na wakacje i w ogole... Ja chyba chcem z powrotem do piaskownicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olej ją chłopie, stać Cie na czystą dziewczynę. Nie wiedziała komu daje - jej problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22 lata to bardzo mało. Jaką masz pewność, że za miesiąc czy rok nie zakochasz się z innej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlaczego nie będzie mógł chodzic z kumplami na piwo, mecz czy inne rzeczy? Moja mi nie zabrania. Oczywiście, nie codziennie. Człowiek potrzebuje czasami się wyszaleć, ale w granicach rozsądku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pendzior Chodzisz sam na imprezy? Brawo. Też chodzę i widzę co robią lekko podchmieleni zajęci faceci, którzy tylko chcą się wyrwać od pieluch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie imprezy, a spotykam się z kumplami na piwo, mecz itp. Mam swoje za uszami, ale żona wie o tym, a ja juz się wyszalałem. Nie interesują mnie inne laski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobieeee
kochany masz dopiero 22 lata .możliwe że na dzień dzisiejszy to możesz powiedziec że wyrosłeś juz z latania po klubach ,ale to się zmieni wierz mi . jeżeli czujesz ze to ta to ok ,tylko broń boże obrączkowanie :( spróbujcie może sie uda.ale wyobraź sobie siebie za pół roku ,rok jak siedzicie razem w domu z dzieckiem a kumple dzwonią że robią wypad ( na miasto to mały pikuś ale np .wyjazd w plener na weekend) i co ? i nic bo ty masz juz rodzinę i to nie wypada .pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
w sumie to będąc z nią w pewien sposób staniesz się trochę ojcem dla małej. Sama mam dwulatkę w domu, więc wiem jaka jest związana z tata...Hmm...brzmisz rozsądnie, nie jak jakiś , sorry za określenie, gówniarz:) Ja bym spróbowała. Ale może na początek nie bądź "ojcowski" (jesli wiesz o co mi chodzi, dla córki. Sama mam znajomą, która związała się z innym gościem i po roku synek zaczął do faceta mówić "tato". Takie małe dzieci szybko się przywiązują. LittleMe- nie uogólniaj. Mój facet też chodzi na piwo z kumplami- nie ma w tym nic złego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dlugo606
To ze wszyscy faceci tak robia na baletach to nie znaczy ze Ja tak bede robil. Licze sie z tym ze jak juz sie z nimi zwiaze to bedzie to wymagalo wielu wyrzeczen i jestem gotow stawic temu czola, poprostu moze sprobuje jak to bedzie a o slubie nie ma mowy, dopiero gdy minie troche czasu i bede mial 100% pewnosci ze to jest to to moge sie zareczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdasd
sensem zycia nie jest latanie po klubach to inna sprawa. jestes gotowy na ojcostwo? nie, podoba CI sie kobieta, a nie tworzenie z dnia rodziny. kobieta z dzieckiem to inna sprawa niz samotna kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o maj god o maj god
a ile ona ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anooo
Myśle że jak od początku jakoś wewnętrznie zaakceptujesz, to dziecko, to uda się wam, ale jak będzie miał opory długo, to nie licz, że nagle po roku, dwóch Ci przejdzie, no chyba że to kwestia dojrzałości...Oby to była uczciwa dziewczyna, ale bądź ostrożny żebyś nie musiał się żenić szybko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
LittleMe- no nie, ma 30lat. Ale wczęsniej też chodzilismy osobno na piwo i żadnego "nieszczęścia" z tego nie było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkhkjh
a postaw sie w zytuacji jakbys ty mial dziecko i poznal wspaniala dziewczyne raczej niechcialbys zeby cie skresila prawda//moj ojczym siedzial i poznal moja mame na widzeniu bo byla z kolezanka jakostak sie stalo ze zaczelo ich ciagnac do siebie a moja mama miala wtedy mnie i mlodszego brata ja wtedy mialam 5 moj brat 3 latka i co ty nato;P pozniej pojawila sie na swiecie madzia i wojtus teraz jest nas 4 a tata traktuje nas jak swoje i sa razem juz 13 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkhkjh
dodam ze madzia i wojtus sa od niego wojtus(10, madzia 10) ja osobiscie swiata pozanimi niewidze i mam to gdzies ze to jest od innego taty ja bym sprobowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dlugo606
Ona jest w moim wieku. Co do imprez? Imprezy to nie wszystko, one mi szczescia nie dzadza, kumple? Kumple sa tylko wtedy gdy jest dobrze, a jak powinie sie noga to nagle ich nie ma. Mam jednego przyjaciela ktory zrozumie wszystko. Wiec mysle ze imprezy i piwkowanie z kumplami to mozna odlozyc na drugi plan, przeciez kobieta i dziecko to nie jest zamkniecie w klatce. Co do malenkiej to ja uwielbiam, takze mysle ze nie bede mial oporow z zaakceptowaniem. Ogolnie jestem dobrym czlowiekiem i chcialbym im pomoc, dac im szczescie ale wiadomo, ze nie swoim kosztem, dlatego zalozylem ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dlugo606
Napewno nie pozwole sie wykiwac, jesli zobacze ze odrazu bedzie chciala ze mna zamieszkac, zareczyc sie i w jeden dzien zrobic ze mnie tatusia to napewno nie pociagne tego dalej. Mysle jednak, ze ona poprostu potrzebuje milosci i szczescia w pewnym sensie, bynajmniej ja ja tak odbieram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×