Jak napisać do kogoś na sympatii?

Trzeba mieć konto? Bo ja nie zakładałam i nie chcę dawać fotek na sympatię, a spodobał mi się jeden koleś i chciałam się odezwać do niego.

sympatia to zbiór pedofili, zboków i chamów :) wiec uciekaj gdzie pieprz rosnie...no chybaq ze chce poznac takiego jak offerma sie posmiac z niego :) chłopak to co mial najcenniejsze juz nam tu pokazał

Hmm, czy ja wiem? Młody chłopak, dość przystojny, fajnie się zaprezentował, nie wygląda na jakiegoś wykolejeńca...

pokarz go zobaczym, oblukamy

http://sympatia.onet.pl/deadlight,user.html ten mi w oko wpadł

szczezrze wole delikatnych facetów... ten za "morczny" = spaczony ... wole troche innych po za tym nie pasuje mi koles do sympatii :/ kompletnie

http://sympatia.onet.pl/deadlight,8549839,45771283,user-gallery-large.html#photo45771283 tu całkiem spoko wyszedł

podejrzewam, ze nie tobie jednej (sic!)

No niby te portale to już ostateczność, ale nie ma co szufladkować. Czasem nie jest ktoś desperatem, a po prostu chce spróbować, albo traktuje to jako alternatywę i nie przywiązuje do tego takiej wagi jak do ostatniego koła ratunku... Mnie tam się ten koleś podoba, taki normalny studencik z pasją.

no ja juz nie jestem studentka i nie te rewiry :P wiec dla mnie za "dziecinny" za mroczny studencik - nastolatek ... wole juz bardziej rodzinnych , milych i delikatnych facetów... no zalezy co szukasz (gusta i gusciki)

:D fajny, lubię takich ostrych facetów i ma fajny gust muzyczny :D

wiesz ... ja juz dawno po studiach i z pewnosci juz o wiele starsza od ciebie w zwiazku z tym mam inne priorytety jesli chodzi o facetów

No właśnie - kwestia gustu i pewnie wieku. ;) Sama jestem młoda, więc może to sprawa tego, że takie mroczne faceciki działają jeszcze na mój móżdżek. No, ale wróćmy do tematu głównego- muszę mieć konto, żeby napisać na sympatii do kogoś?

Tak btw, to chyba mu reklamę i kilka nowych interesantek zorganizowałam. :D

tak, konto i opłacony abonament.

" fajny, lubię takich ostrych facetów i ma fajny gust muzyczny" to spoko bierz sie za niego ... autorko masz juz konkurencje ... ktora pierwsza ta lepsza :P zreszta wsód dwóch to on wybiera :)

Ja pierniczę, kasę jeszcze trzeba bulić? :D

"Tak btw, to chyba mu reklamę i kilka nowych interesantek zorganizowałam." no widzisz :) jestes jak alfons ;) :P

A tam, nie piszę. I tak mieszka za daleko ode mnie, więc to by było bez sensu. No i nie chcę wrzucać swoich fotek na sympatię. Już nawet nie o te kilka groszy na abonament chodzi... Ale fajny kolo, fajny.

Możesz też puścić mu oczko, i liczyć na to, że sam się odezwie. Ale bez zdjęcia, to raczej wątpliwe.

Nawet nie wątpliwe, a pewne, że nie napisze. :D Sama bym "nie brała kota w worku".

Sama bym "nie brała kota w worku". ja brałam ...

moze dlatego ze jestem z tych innych ...

Spoko, ja też nie mam konta na sympatii... Także konkurencją się nie przejmuj :P

hahhahaahhaha czyli chlopak bedzie sam :P

Ja bym chciała wiedzieć jak ktoś wygląda, zanim bym zaczęła jakieś poważniejsze flirty. I nie uważam się przez to za pustaka. ;)

"Ja bym chciała wiedzieć jak ktoś wygląda, zanim bym zaczęła jakieś poważniejsze flirty. I nie uważam się przez to za pustaka." a ja bym wpier wolała wiedziec co ma do powiedzenia :) dlatego raz sie skusiłam na kota w worku bo mnie zainteresował rozmowa... pozniej od interesowal :/ przy blizeszj znajomosci (a wyglad to calkiem spoko miał)

raz mialam tak ze chłopak bardzo ładny ale tak zaczał przynudzac ze mi przeszło szybko ... raz brzydki i tez dziwaczny...wiec nie ma reguły ogolnie... kiedys miałam konta na sympatii i tak dalej i wiem jedno .. zrazilam sie dofacetów, zwłaszcza brzydkich :/

No też prawda, popisać zawsze można. Ale jak iskry nie będzie, bo się nie spodoba, to po co. Wiem, wiem- charakter>wygląd. Ale wygląd ważną rolę pełni i nic tego faktu nie zmieni. Przynajmniej na początku.

A czemu się zraziłaś do brzydkich facetów?