Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MałaBlondynka

Jak często używać tarki do stóp?

Polecane posty

Ostatnio mam strasznie twarde suche pięty, skórę na dużym palcu i pod małym palcem. Kupiłam 2 tarki do stóp - jedna metalowa tarka to chyba gruba się nazywa, i jedna taka czarna to chyba drobna tak? No mniejsza, pewnie wiecie o co chodzi ;) Pytanie tylko mam jak często to używać? Dzisiaj w dzień wymoczyłam nogi, troszkę potarłam pierw grubą, później drobną tarką, moczyłam dalej i nakremowałam. No ale jeszcze są twarde to wiadomo, że cudu po jednym razie nie będzie no ale co teraz? Powtórzyć to teraz na noc czy czekać już do jutra bo "co za dużo to niezdrowo" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co tydzień. Pomiędzy co wieczór nakładasz np. krem złuszczający Propodia albo maść Hasceral/Kermuren, rano krem do rąk (a tak!) Isana z mocznikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I licząc już od pierwszego użycia robić to co tydzień? Myślałam, że może właśnie pierwszych kilka razy częściej, a później tak rzadko tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha i nie mam teraz nic z tych kremów, a póki co niemam nawet zbytnio jak kupić.. mam krem na suche pękające pięty i wazelinę - tak mi podawali gdzie indziej, ale właśnie nie pisali o częstotliwości stosowania. Pisali o moczeniu stóp i 20minutowym trzymaniu mocno nakremowanych w foli i ciepłych skarpetach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozesz spokojnie uzywac
codzinnie, poki ci sie nie beda podobac, a pomiedzy kremem Sholl na zrogowacenia naskórka. Po kilku dniach masz nózki jak nowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie codziennie, bo tylko pobudzasz rogowacenie. Wazelina to też nie jest dobry pomysł, nie ma żadnych właściwości nawilżających, a na dłuższą metę nawet przesusza. Lepiej już jakiś olej jadalny (oprócz oliwy). A jak będziesz miała możliwość zakupów to coś z mocznikiem powinno być pierwsze na Twojej liście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak np teraz mocze nogi ( mam masażer z wibracjami i podgrzewaniem wody) to co można dodać do wody? Bo czytałam, że np płatki mydlane lub po prostu starte mydło szare, sok z cytryny... czytałam też, że MLEKO W PROSZKU. Nawet nie pamiętam co jeszcze w guglach znalazła... Może kilka kropelek tego oleju dać? Kurde moja mama od ok 25rż ma tak strasznie, aż popękane pięty. Kiedyś nie było tego wszystkiego i ona w sumie mówi, że moczyła i pumeksem tylko :O Teraz ja kupuje jej przeróżne firmowe kremy, żele, peelingi, scruby itp ale nic jej to nie daje... ja akurat zbliżam się do tego wieku i dosłownie od tygodnia tak mi się stopy zmieniły :( Pierw tylko trochę to czułam, a dwie noce temu spać nie mogłam bo czułam się jakby mi ktoś wiercił w piętach :( Szkoda mi też tak od razu wyskoczyć z kasy jak wszędzie też co innego piszą - jedni, że domowe metody starczą inni, że tylko dobre (drogi) produkty :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic nie dodawaj do wody. I nie patrz na to czy coś jest firmowe czy nie, działanie zależy od składu a nie od firmy, a rzeczy "firmowe" miewają składy wołające o pomstę do nieba. Napisz co masz, zobaczymy, co z tego zostawić a co do śmieci i do zastąpienia tym co wspomniałam albo podobnymi dobrymi rzeczami (podpowiem więcej jeśli trzeba). A tak nawiasem mówiąc: na ciele nie masz problemów z suchą skórą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie muszę nigdzie używać żadnych kremów ani balsamów - nic Kupiłam tylko to co wymieniłam tu w temacie - te dwie tarki, wazelinę, krem.. mam masażer i wodę w kranie + ewentualnie coś w kuchni jak się przyda :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masażer Ok, tarka ok ale raz na tydzień, krem zależy jaki, wazelinę odstaw, ewentualnie nakładaj na wieczór PO nałożeniu solidnego kremu z mocznikiem, kwasami (jeśli nie zawiera on już w sobie parafiny czy innych olei mineralnych), nigdy solo. To nie jest rzecz, którą zwalczysz z dnia na dzień, ale po ok. 3- 4 tygodniach przemyślanej pielęgnacji różnica powinna być odczuwalna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok to przy okazji zakupie coś z twojego pierwszego postu... no tragedii jeszcze też nie mam z tymi stopami więc może łatwo się to złagodzi :) Dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faustynkaa
jesli chodzi o tarke to ja używam ceramicznej F3 systems z donegala, jest naprawde fajniutka tu mozesz ja sobie zamowic, w drogeriach tez powinna byc http://www.donegal.com.pl/ i ja stosuje ja raz w tygodniu a jesli chodzi o nawilzenie to tylko krem z neutrogeny- codziennie !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tarki metalowej nie polecam
lepsza ceramiczna, albo taka z "papieru ściernego" :-) Krem na pękające pięty - kosmetyczka poleciła mi maść z wit. A. Pedicure robię raz na tydzień - wymoczę w soli do stóp, "wytarkuję". a potem jak pisałaś - krem, folia, skarpety. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×