Problem z reklamacją - prosze o pomoc

3 tygodnie temu oddałam do reklamacji swój telefon (Samsung Monte), bo aparat często się zawieszał, a na dodatek nie działał mikrofon i głośnik. Tydzień temu telefon wrócił z naprawy, ale na tylnej klapce był cały porysowany - zupełnie jakby go ktoś "polerował" papierem ściernym (Ja oddałam telefon bez żadnych widocznych rys.). Od razu(nawet nie wyszłam z salonu) złożyłam druga reklamację. Dziś dowiedziałam się, że wg nich (czyli wg serwisu) telefon uszkodziłam ja (bo u nich nie mógł zostać uszkodzony) i jeśli chcę go naprawić to muszę zapłacić. Czy jest jakiś sposób żeby załatwić tą naprawę w ramach gwarancji? Mam telefon dopiero 4 miesiące. Z góry dziękuję za wszystkie sugestie.

a co na to sprzedawca, ktory przyjmowal telefon do reklamacji - chyba go obejrzal i moze obiektywnie stwierdzic w jakim stanie byl? Jesli nie mozesz liczyc na uczciwosc serwisu to pewnie pozostaje poszukanie jakies biura ochrony konsumenta