Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość agaaaa11

BRUKSIZM !!! JAK SOBIE POMÓC ???

Polecane posty

Gość agaaaa11

Witam wszystkich moja historia jest długa trwa 3 lata w bólu i dziwnych objawach:( Zaczęło się od bólu zębów,zawrotów głowy,bólów twarzy, szczęki,żuchwy,okropnych bóli w okolicach skroni potem bolało mnie każde miejsce w głowie,nie umiałam funkcjonować,poszłam do lekarza internisty,zaczęłam robić wszystkie badania,tomografię,laryngolog,masę dentystów nawet wylądowałam w szpitalu.W końcu pomyślałam że ogłupiałam i internista podsuną mi pomysł żeby iść do psychiatry :( to był jak szczał w serce,po tygodniu dostałam się do psychiatry no i stwierdził u mnie depresję stany lękowe z napadami paniki,nie umiałam w to uwierzyć ale zaufałam że to jednak choroba psychiczna.Zaczęłam chodzić na terapię grupową która trwała 3 miesiące mój stan się bardzo pogarszał miałam tak silne lęki że już sobie z tym nie radziłam miałam myśli samobójcze nie chciałam żyć ale na terapii zaczęli ze mnie wyciągać brudy i tak jakoś przetrwałam 3 miesiące na lekach psychotropowych,potem zrobiłam dwu tygodniową przerwę i znowu 3 mies terapia na szczęście zaczęło się poprawiać troszku zaczęłam pomału dochodzić do siebie i tak potem sobie jakoś żyłam nawet dobże się czułam miałam ataki lżejsze czułam się sobą,po jakimś czasie odstawiłam leki no i się zaczęło znowu to samo znów ból zębów silne bóle pleców i kręgosłupa całej buzi:( Poszłam wyrwać zęba pierwszego w życiu no i się zaczęło na maxa bóle zębów nie umiałam określić który boli tak dostałam skierowanie do Zabrza z podejrzeniem zapalenia stawu skroniowo - żuchwowego,Wizyta płatna lekarz zaczą mi zadawać pytania wszystko było na TAK po przeprowadzeniu ankiety stwierdził że mam Bruksizm :( pierwszy raz w życiu usłyszałam prawdziwą diagnozę ból tak narósł że buzi nie umiałam otworzyć a ciało zrobiło się bardzo spięte,niestety choroba jest raczej nie uleczalna strasznie się boję bo nie wiem jak sobie poradzę,3 lata leczenia psychiatrycznego a tu zupełnie inna przyczyna!!!Jestem załamana tym wszystkim że nikt wtedy nie postawił prawdziwej diagnozy.U mnie może być to przyczyna stresu,lęków ale też wady zgrywu dosyć poważnej,proszę podzielcie się swoimi przeżyciami z Bruksizmem. Pozdrawiam Agnieszka 26

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milusia_23_milka
hej, współczuje Ci bardzo, moze spróbuj domowych sposobow? Nie mam bruksizmu, ale mam pierwsza wizyte u psychiatry niedlugo i bardzo sie boje, nie wiem jak bedzie wygladalo to spotkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milusia_23_milka
moje objawy, lekarze nazwali bólami psychosomatycznymi. dopiero po pół roku zdecydowalam sie pojsc do psychiatrry. 100zł kosztuje wizyta nie wiem, czy isc, czy dac sobie spokoj i samemu sobie poradzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milusia_23_milka
jakie brudy Ci wyciagali na terapii? i dlaczego zamiast Ci pomoc, to tylko szkodziło Ci to, czy to było zgodne z "przepisami" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten "szczał" w serce mnie rozwalił :D zamiast się leczyć poczytaj słownik kobieto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skjakhjhgdjajh
idz do stomatologa to CI powie co z tym zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaaaa11
Na terapii wyciągasz brudy z całego życia powiem tak po swojemu że uczysz się żyć z chorobą a lekarze nie pozwalają ci się załamać,ja nic nie płaciłam wszystko na kasę chorych miałam,a co do szkodzenia w bruksizmie to nie szkodzili bo być może u mnie ta choroba jest z stanów lękowych a być może z wady zgryzu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milusia_23_milka
nie wiem czy obcy czlowiek mi pomoze i czy cos mi da ta wizyta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaaaa11
k 8 może ty jesteś zdrowy i nic ci nie dolega ale ja miałam tyle dolegliwości że ty byś po kilku się załamał,życzę ci zdrowia i oby nigdy nie dopadło cię to co mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaaaa11
milusia_23_milka ja też myślałam że nikt mi nie pomoże w depresji ale teraz wiem że tylko psychiatrzy się mną zajęli a leki uspakajały Bruksizm z kąd jesteś może dam ci namiary??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agaa.. piszesz,ze jestes zalamana tym wszystkim,tym,ze dopiero teraz postawiono Ci diagnoze..zupelnie nie potrzebnie!:) zmien podejscie,sposob myslenia,to wyjdzie Ci tylko na dobre.Teraz powinnas sie cieszyc,ze w koncu znasz przyczyne,a jak znasz "wroga" to latwiej z nim walczyc i lęk tez jest mniejszy bo najbardziej boimy sie tego co nie znane. Ja tez to mam ale chyba duzo lagodniejsza odmiane ,bo owszem czuje czasami napiecie w szczece,twarzy,nie wiem jak to okreslic,czasem boli mnie oko no i przez to napiecie miesni i zaciskanie mocno zebow w nocy zaczely mi sie lekko obnizac dziasla:O.Myslalam ,ze mam paradodentoze ,jednak moja dentystka od razu wiedziala co jest przyczyna i zalecila mi zakladanie na noc takiej przezroczystej nakladki na zeby(nazywa sie to szyna,ona pobiera odcisk zebow i technik takie cos wykonuje).Ma to za zadanie przyzwyczaic miesnie do innej pracy,jakby je "skrocic" i musze powiedziec,ze to zdaje egzamin,czuje sie znacznie lepiej(choc jak pisalam nie mialam az tak zle jak Ty). Dobrze,ze chodzisz na terapie ,to naprawde moze pomoc,dobrze by tez bylo ,gdybys zapoznala sie z roznymi technikami relaksacyjnymi,ktore pozwalaja na rozluznienie calego ciala,wszystkich miesni i ogolnie uspokajaja.Staraj sie tez zmienic troche podejscie do zycia-wiecej optymizmu(poczytaj troche ksiazek o pozytywnym mysleniu),staraj sie dostrzegac jasne strony zycia i wogole dnia codziennego,psychika jest ogromnie wazna przy tym schorzeniu(zreszta jak przy kazdym;)). Życze duzo zdrowia i powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaaaa11
simply masz rację muszę zmienić myślenie i podejście do życia,ale przez te stany lękowe ból czuję mocniej i coraz bardziej się go boję,też mam mieć zrobioną szynę no i czekają mnie druty na zgryz których też bardzo się boję bo już tak mnie bolą wszystkie zęby, wizytę u ortodonty mam za miesiąc i muszę jakoś wytrzymać ale jak pomyślę że do drutów muszę usuwać zęby to aż mi się słabo robi no i znowu panika:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja dostaję
z tego co wiem w bruksizmie stosuje się szyny na zęby oraz specjalne ćwiczenia relaksacyjne twarzy oraz stawu skroniowego masz takie szyny, chodzisz na ćwiczenia? czy ty napewno masz bruksizm? trzesz zębami o siebie? zauwazyłaś to, masz zmienione zęby? mój znajomy ma tą chorobę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie panikuj:) ja tez mialam usuwane zeby(nie przez bruksizm ) -ósemki i to wtedy gdy jeszcze nie zdazyly wyrosnac,mialam rozcinane dziasla i wtedy byly wyrywane.I wcale jakos strasznie tego nie wspominam,mialam oczywiscie znieczulenie wiec wogole nie bolalo,jedyny dyskomfort polegal na tym,ze stomatolog musial uzyc duzej sily zeby te zeby powyrywac wiec czulam takie nieprzyjemne napieranie ale zadnego bolu.Nawet pozniej gdy juz mialam szwy i to wszystko sie goilo nie czulam bolu tylko "czulam" te miejsca.Naprawde wcale nie jest zle ,nie masz sie czym przejmowac. A o tych stanach lękowych porozmawiaj z psychologiem-ja kiedys tez mialam(mialam nerwice lękowa) i wiem jaki to koszmar ale wystarczyly 4 miesiace terapii u psychologa i od tamtej pory jest ok,pozbylam sie tego,a minelo juz wiele lat wiec mam juz pewnosc ,ze naprawde jest dobrze. Glowa do gory,dasz rade,mysl pozytywnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysz784
Mnie życie obróciło sie o 360 stopni od czasu jak zaczełam chorować,a to było jakies 11 lat temu.Diagnoza padła dopiero 2 lata temu...w miedzy czasie nawet miałam operowane zatoki,bo niby to miała być przyczyna moich dolegliwosci....obecnie nosze szyny na dolne zęby i górne...ale jako tako poprawa jest minimalna....nie mam pojęcia co dalej...Czy to wogóle da sie wyleczyć? Sandra33

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też choruje na ten pieprzony bruksizm więc doskonale wiem o czym mówisz aga 11 lecze się w gliwicach u prof Barona też przez kilka lat nie wiedziałam co mi dolega też mi się żyć nie chciało lęki,ból,masakra teraz jest dużo lepiej mogę normalnie funkcjonować nosiłam szynę na dolne zęby ale niestety po 3 latach zagryzłam ją i właśnie muszę jechać zrobić nową pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysz784
ja..też lecze sie w Gliwicach..juz prawie rok....;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysz784
i nie mam pojęcia co robić dalej,u jakiego lekarza szukac pomocy...psychiatra sądzi,że wszystko u mnie git...może poszukam neurologa....dla mnie te nakładki ...to za mało....nic to nie daje chyba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysz a co dokładnie Tobie dolega bo ja mam bardzo różne dolegliwości czasami mnie boli głowa ,szyja, oko, buzia,ucho zawsze po jednej stronie czasami mam taki ścisk że mam bóle języka takie pieczenie mam też bóle ręki mówie zawsze prawa strona ja swego czasu dostałam od innego lekarza bellergot takie ziołowe środki uspokajające więc czasami biorę je na noc jak mam kiepski dzień pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysz784
...Cześć ;) mnie podobno dentysta zrobił złe koronki i przez to ...to wszystko...dla mnie to koszmar.Nie mogę wyjść nawet na słońce,bo praktycznie nic nie widzę,tak mam wszystkie mięśnie ściśnięte.Ból szyi i wszystkie te dolegliwości o których piszesz to u mnie norma....O tym co mi przez to dolega mogłabym pisać ... chyba parę godzin.Nawet te nakładki na zęby pomagają mi,ale minimalnie....Ostatnio dostałam od lekarza Zomiren...i o dziwo nawet mogłam umyć zęby,tak jak kiedyś tzn normalnie,szeroko otworzyć usta....co za szczęście....;)Nie wiem co będzie za jakiś czas wolę nie myśleć.... nawet miałam zabieg na zatokach,bo podobno to była przyczyna ,teraz wiadomo,że diagnoza nie ta... Codziennie budzę się z krwią w ustach,juz sie przyzwyczaiłam...chyba....... przez to ...zmieniło się o 10000 proc moje życie...;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicjaa aa
Dziewczyny jak wam idzie leczenie? Ten dr Baron to dobry specjalista? Ja też mam podobne problemy z zaciskaniem zębów, przerostem mięśnia żwacza, jedynie nie trę zębami i mam całe... Napiszcie co u was bo mnie wizyta też czeka tylko nie wiem od czego to wszystko zacząć - boję się, że nie da się tego wyleczyć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łukaszzzzz
hejjjjjjjjjjjjjjjj, przyczyną ból głowy są napięte mięśnie które pracował przez długi okres w nocy. To jest na bank wyleczalne, przecież te mięśnie nie są naderwane, czy coś tylko po prostu wyrobiły się przez ten okres. Spróbujcie bicepsy ćwiczyć non stop bez rozciągania, też się coś z nimi porobi ,a później potrzebna długa kuracja. Ja szukam cały czas nowych rozwiązań jak rozluźnić te mięśnie. Brałem całe opakowanie myolastan, ciężko dostać bo na receptę, jeszcze straszą, że wycofają z rynku. Bardzo rozluźnia, wadą jest ogromne zmęczenie, senność. Co drugi dzień długie, w bardzo gorącej wodzie solanki. Masuje wokół ucha masażerem. 10minut max jedno ucho. Stosuję metodę ORA. Ciepłe okłady w dzień. Melisa na noc. Bardzo pomogło mi polewanie gorącą wodą policzek przy otwartej szeroko buzi(delikatnie), nie mogłem otwierać buzi więcej niż na dwa palce po miesiącu od polewania i trzymania na noc szyny okluzyjnej, mogłem szeroko już otwierać. Słucham dużo muzyki, mam już jej dosyć....pije melisę na noc. Płaska poduszka do spania, nie obracam i nie schylam się g***townie. Powinno się też robić ćwiczenia odciążające na mięśnie przeciwstawne, czyli tutaj chodzi o nogi. Robię przysiady, ręce w górę i 10 przysiadów pełnych w dole 5sekund i góra. W domu mam także sztangę więc robię sobie ze sztangą. Myślę że pomaga. Mam 23lata walczę już 1,5roku. Ale ,że mam bruksizm wiem od może jakieś pół roku. Podobna historia łażenie od lekarza do lekarza. Jest coraz lepiej i obym wyzdrowiał do końca roku. Jeśli chodzi o wewnętrzne przeżywanie choroby pomaga mi wiara, ofiarowanie cierpienia Jezusowi Chrystusowi, częste sakramenty(czasami niemal codziennie komunia),modlitwa oraz spotkania wspólnoty Miłość i Miłosierdzie Jezusa, bez wiary nadawałbym się już do szpitala psychiatrycznego... pozdrawiam, proszę piszcie o swoich doświadczeniach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze pomoze Wam ta informacja
nie wiem,ale ja nie mieszkam w Pl tylko w Niemczech,jak bylam ostatnio u dentysty to czytalam z nudow reklamy na ekranie i reklamowali wlasnie takie nakladki na noc,ktore sa z jakiejs masy oszczedzajacej zeby takze tyle,jesli chodzi o zeby,zeby je miec popytajcie,na pewno w Pl tez cos takiego istnieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze pomoze Wam ta informacja
ach sorry,nie doczytalam,ze wielu z was stosuje juz te szyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baasi
łukasz bardzo pomocne jest takie "ćwiczenie" gdy jesteś w domu staraj się jak najdłużej chodzić z wyciągniętym nienapiętym językiem mozesz odczuwać wtedy ból glowy ale to odciąża stawy skroniowo żuchwowe Przed snem otwieraj buzię tak jakbyś chciał ziewać po prostu aż sam zaczniesz ziewać -to rozluźnia mięsnie przynajmniej mi to pomaga...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łukaszzzzz
Basiu chodziłem w dzień z wyciągniętym językiem, dolne jedynki są teraz pokrzywione w trzy światy....może jakoś delikatnie będę próbował, bo chodzić i trzymać język między zębami to nie polecam... Tak, mam szynę relaksacyjną tyle, że ona sama w sobie nie rozluźni tych mięsni trzeba tutaj innych dosadniejszych metod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łukaszzzzz
aha napisałaś że w domu, to tak. Ja wychodziłem z domu, jeździłem na rowerze tak robiłem i to dlatego mi sie pokrzywiły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarnyyy
Cześć... Wczytuje się w wasze wpisy i nie ma mowy o jeszcze jednym sposobie.. Mianowicie jeden z specjalistów poradził mi wstrzyknięcie botoksu w mięsień żwacza, co ma spowodować obniżenie mocy tego mięśnia o 70% na ok 8 miesięcy.. Ja nie skorzystam z propozycji, ponieważ stopień mojego bruksizmu nie jest tak duży jak u was czytam. Ja powalcze z szynami, okładkami, ćwiczeniami itd.. Powodzenia wszystkim życzę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łukaszzzzz
z tego co wiem strasznie drogie są te botoksy, a ich działanie wątpliwe.... ale myślałem nad zastrzykami rozluźniającymi mięśnie w tyłek. Teraz biorę mydocalm i biprofenid. Myolastan został wycofany z rynku! Ból jak był tak jest, tyle że czuć że mięsnie pieką i coś sie z nimi dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łukaszzzzz
w necie wyczytałem, że pomogły znieczulenia takie jakie daje dentysta. Wstrzykiwać w mięśnie żuchwy co dwa tygodnie. ja jeszcze nie próbowałem, moze ktoś próbował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×