Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna107

JAK RADZIĆ SOBIE PO ROZSTANIU...

Polecane posty

Gość smutna107

Witam. Rozstałam się dziś z facetem. Jestem na 99,9% w ciąży,ale nie mogę z nim być, bo mnie zranił milion razy. Mówił mi, że podoba im się to i to w babkach , że jak ja nie mam ochoty na seks to on ma czasem taki dryg, że chce napisać do innej żeby się zaspokoić ale sie hamuje, że ciekawi go seks grupowy i to czy by się podniecił, ale że ni by by tego nigdy nie zrobił... że kto wie, może kiedyś dojdzie do czegoś między nim a innymi kobietami bo przeciez takie zycie i niczego wykluczyc się nie da , choc mowi ze nie chcialby z nimi sie przespac... Co to za glupie teksty? Jak mozna mowic tak kobiecie z ktora chce sie byc? Przeciez to chore... Napisalam mu 300 smsow bo telefonu nie odbiera i nei chce sie spotkac bo koledzy i koleżanki ważniejsi, wiec zostaly mi tylko smsy. Ze to koniec, wyjasnilam wszystkie powody. On nawet nie odpisal, pewnie jest zadowolony. Jak ja mam zapomniec i nie myslec ? Jak pozbierac sie po ty m wszystkim? Był sensem mojego zycia, hcialam z nim zamieszkac, spedzic z nim reszte zycia. Planowalismy mieszkanie, rzeczy dla dziecka, wszystko.. Ale nie ptrafie. Hes mi zle i z nim i bez niego. Boze... co za chora sytuacja. Pomocy. Niech ktos mi powie jak sobie z tym poradzić... :( Facet ma 35 lat a jest niedojrzaly cholernie i ciagle tylko seks i inne kobiety. A udaje aniolka i ze niby jaki on to dobry jest a potem takie teksty do mnie mowi... Musze zapomniec tylko jak ;/ pomocy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes glupia jak but...
po co chodzilas z tym smeiciem do lozka? i teraz dziecko bedzie sie wychowywac w robitej rodzinie, co za zalosna idiotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna107
a skąd mialam wiedziec ze jest idiotą ??? na początku tego nei było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×