Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dajmioddychac

wychodzę na ulice Warszawy a tam wszyscy maja idealną cerę

Polecane posty

Gość kochanie to ty posłuchaj
no wlasnie ja mialam ten komfort ze moj organizm jest bardzo silny i czulam sie normalnie podczas kuracji, co miesiac robilam morfologie i proby wątrobowe wystko zawsze bylo ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxVinga
Jeszcze trochę ponad tydzień temu też tak wyglądałam.. po tylu latach użerania się z tym dostałam namiary na świetnego dermatologa.Dostałam antybiotyk Tetracylinum, do tego taka robioną maść i płyn do skóry tłustej.Za wszystko zapłaciłam niecałe 100pln plus wizyta u dr.hashima 90pln, ale naprawdę warto dla takich efektów,Już teraz jestem zadowolona..Ciekawe co będzie po zakończeniu kuracji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajmioddychac
xxVinga ja tez biore opisany antybiotyk juz miesiac i efekt bardzo slabiutki kochanie to ty posłuchaj ile bralas te konska dawke?i ile po kuracji jestes juz z czysta cera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanie to ty posłuchaj
co do tetraysalu twoj dermatolog ma racje, to antybiotyk to wiadomo, ze po jakims czasie trzeba odstawic zeby sie nie uodpornic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanie to ty posłuchaj
dajmioddychac krotko, 4 miesiace wystarczyly zeby wyrobic odpowiednia normę czyli 120 mg. jestem teraz czysta, a przy poprzedniej kuracji juz po 2 tym mi jakies gowna wyskakiwaly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajmioddychac
aha hormoyn mam w normie chetnie bym wziela izotek gdyby nie suchosc oczu jaka mi zafundowal na lata po kuracji tak to wole chyba hormony brac niz nie moc nosic soczewek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajmioddychac
tetralysal mi kaze wlasnie brac 3 miesiace zamiast odstawic skoro nie ma efektu kaze mi jechac na tym gownie jeszcze 2 miesiace,a poprawy nie ma szkoda mi czasu troche i zdrowia mam niska liczbe bialych krwinek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanie to ty posłuchaj
a bralas kiedys hormony? Ale powiedz, po co ci to skoro masz je w normie? to bez sensu, jesli nie hormony to szukaj innej przyczyny, a co do soczewek to przez pare tygodni mozesz przemeczyc sie w okularach, dodadkowo oczy nawilżając sztucznymi łzami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stigma
Ja też jestem po kuracji Izotekiem, po roku wróciło. Nie mam żadnych kompleksów, ale jestem już najzwyczajniej w świecie zmęczona tymi wszystkimi zabiegami jakie muszę robić co rano. Zazdroszczę dziewczynom, które umyją twarz żelem, przetrą tonikiem i nakremują i już mogą się malować. Dermatolog chwali mnie, że buzię mam jak po intensywnym leczeniu zewnętrznym - niezakażoną, nawilżoną itd. Ale trądzik dalej jest :( cały makijaż spływa od tego tłuszczu, mimo, że używam niewielu kosmetyków kolorowych i tylko mineralnych, lekkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajmioddychac
widzisz,hormony dzialaja na tradzik naet nie hormonalny poczytaj a oczy wysuszyly mi sie na lata!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylkotylko
Wiecie, co.... ja dużo lat się zmagałam z trądzikiem. Poczatkowo wyglądało jak zwykle... młodziencze krostki, potem jakoś dziwnie, nie mijały... no i zaczęłam "niby dbać" bardziej o cerę, czyli stosować rózne specyfiki. Niestety skutek był odwrotny, wyglądałam jeszcze gorzej. Po tylu latach mogę stwierdzić, że im więcej używam róznego gówna, tym gorzej wyglądam. Wiem teraz, że im mniej tym lepiej, im wszystko bardziej naturalne, tym lepiej reaguje na to cera. Pomimo, że nadal nie mam idealnej, a obecnie dzieje się coś niedobrego :( I zaczynam wyglądać przerażająco... to próbuje się stosować do prostych zasad. Tych najprostszych, naturalnych. Cera musi być zawsze czysta (nie może być zapocona, tłusta i tak chodzimy cały dzien, bo się pory zapychają i syfy gotowe:O), zero wyciskania (!!!!!!! - tego chyba się nie da zrobić, ale warto ograniczyć, bo na serio... robiłam wiele prób i o wiele lepiej wychodziła na tym moja cera, gdy nie wyciskałam). Teraz, kiedy jest lato, staram się nakładać na twarz wszystko co się da, rózne warzywa, owoce. To na serio pomaga, może nie widać tego jakoś bardzo, ale ja czuję że dzięki temu moja twarz jakoś tak "oddycha". A podejrzewam, że gdybym systematycznie się do tego stosowała, pomogłoby jeszcze bardziej. Uwazam, że wszystkie naturalne maseczki i sposoby są najlepsze. Stosowałam wiele chemii, uwierzcie wieeeeeele! Wypiłam wieeele tabletek zapisanych mi przez dermatologa. I gówno mi z tego. Chwilowa poprawa i nawrót. Obecnie piję drożdże, po prostu, zalewam gorącą wodą, mieszkam, czekam aż troszkę wystygną i piję. No i przede wszystkim, NIE DOTYKAM TWARZY! ABSOLUTNIE, BRUDNYMI LAPSKAMI, NIBY CZYSTYMI, NIGDY! NIE! Ostatnio np. też na noc smaruję pryszcze, te takie bardziej widoczne i jak czuje, że coś się już pcha - pastą do zębów. A co do ludzi na ulicy, to fakt :O Ja też, jak chodzę po ulicy, to mam wrazenie, że wszyscy, nawet stare baby mają ładniejszą buzię niż ja :O No i to jest przykre i dołujące :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylkotylko
robię też maseczki z drożdży, z jajka, płatków owsiach (tzn ostatnio zaprzestałam... stosowałam tylko chemię... no i wracam do naturalnych rzeczy, a nie do samej chemii). Stąd moje wnioski, że lepsze są naturalne specyfiki, bo już widzę lekką poprawę na twarzy. Kiedyś też smarowałam twarz cytryną :D wybielała mi ślady po prycholach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Wiem teraz, że im mniej tym lepiej, im wszystko bardziej naturalne, tym lepiej reaguje na to cera." zgadzam się w 100% :) ja miałam problemy z cerą zawsze od używania jakichś kosmetyków, niestety większość z nich ma na celu popsucie cery, a nie poprawę jej stanu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajmioddychac
tylkotylko moze to dziala na malutkie krosteczki i co,wyleczylas sie tymi maseczkami?moze delikatna poprawa jest,ale jak straszysz ludzi wielkimi guzami pelnymi bialej roby to myslisz o tym,zeby sie tego pozbyc a nie zeby jakies glupawe ogorki na twarz klasc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajmioddychac
jesli ktos sotosowal izotretynoine i sie nie wyleczyl a pomogly mu metody naturalne,to prosze pisac,a tak to ja moge powiedziec,ze stosowalam duzo rzeczy naturalnych i nic btw jak mam miec twarz niespocona caly czas?przeciez jakos zyje i wychodze z domu i musze nalozyc makijaz zeby to ukryc!nie bede latac myc twarzy non stop,litosci,co to za pomysl :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajmioddychac
i co takiego maja w sobie drozdze ze mialby dzialas n tradzik?ja tez pije zalewane wrzatkiem i nic pije bo co mi szkodzi,ma to witamine B ale poza tym to jak mialyby pomoc?ludowa metoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka wawwka
znajdz dermatologa na http://www.dermatolodzy.org i pewnie ci przypisze izotek w odpowiednich dawkach... skieruje cie na regularne badania zeby monitorowac twoj stan zdrowia. powodzonka tez przez to przechodzilam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhh
też mam trądzik, ale izoteku nie chcą mi przepisać, więc biorę pigułki i przechodzi. oczywiście jak odstawię, dwa miesiące i znowu masakra. jestem skazana na ich łykanie, ale wolę to niż masakrę na twarzy/dekolcie/plecach. bardzo dobrze Cię rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exit110
a ja radzę zrobić badanie na nużeńca. bardzo prawdopodobne, że krosty, trądzik, wypadanie,przetłuszczanie włosów, swędząca skóra są przez niego. Ja długo szukałam przyczyny i znalazłam oczywiście w necie... Wystarczy lepszy mikroskop. nawet nie trzeba oddawać do laboratorium. Zobacz w necie jak wygląda, a potem szukaj pod mikroskopem (w wyciśniętej ropie) . Lekarz może najwyżej przepisać antybiotyk, bo przyczyny na pewno nie będzie szukał. możecie chodzić od dermatologa do alergologa ale takiego prostego badana Wam nie zlecą... A bardzo łatwo się tym zarazić, jest to po prostu roztocze - w kurzu. trudno z tym walczyć ale przynajmniej wiadomo z czym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×