dziwne plamienie a potem brak okresu

hej... mam taki maly problem..... miesiaczkuje dosc regularnie co 29-30 dni.... ale cos sie wlasnie zepsulo. po ok 18 dniach od ost miesiaczki mialam lekkie krwawienie przez ok 4 dni poczatkowo plamienie jeden dzien bylo wiecej niz plamienie.... 24 powinnam dostac okres.... a tu jego brak.... wczoraj zrobilam test ale ciazy brak....wiec o co tu chodzi?? moze plamienie bylo okresem?? a moze ciaza jest tylko test zawiodl??? ktos ma jakis pomysl??

możliwe, że miałaś plamienie okołoowulacyjne. Ja miałam w tym cyklu 3dniowe w czasie owulacji. Skoro plamienie w 18dc to możliwe, że owulacja w tych okolicach była, więc @ się przesunęła

tez tak myslalam ale 24 strasznie bolal mnie brzuch jak na okres i 25 tez ale wszystko ucichlo i teraz czekam...

a starasz się o dziecko czy nie?

mam juz 15 miesiecznego synka i licze jeszcze na jedno.... puki co uwazamy z mezem,,,,ale stosujemy tylko gumki w dni plodne i w ich okolicy.... nie ukrywam ze ucieszylabym sie na 2 kreski ale puki co test wyszedl z jedna....

skoro plamienie było 18-22dc to owulacja jakoś w tych dniach, ja bym powtórzyła test około 34dc, @ powinna przyjść max 36dc. Jeśli to nie ciąża, czy plamienie okołoowu to zaburzenia hormonalne. Ja byłam u gina i dostałam skierowanie na badania hormonów, bo tez niedługo chcemy drugie dziecko

gdzies czytalam ze gdy jajeczko sie zaplodni i tworzy sie czop to tez moze wystapic lekkie krwawienie....wlasnie w polowie cyklu... heh.... poczekamy zobaczymy... jak okres sie prez kolejny tydz nie pojawi...powtorze test....