Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mąż nieszczęśliwej

Mam dość

Polecane posty

Ej trochę chyba mnie próbujesz skrytykować ale Ci to nie wychodzi!!! skoro mi piszesz ,że po co go bronie?skoro on nic nie pisze. To ja się pytam, poco Ty go krytykujesz skoro nic nie pisze? Wiesz może wieczorem wejdzie na to forum i będzie chciał zobaczyć co mu ludzie doradzili i czy znajdzie tu jakąś pomoc w rozwiązaniu problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więc niech poczyta, że z "pomocą" takich "doradców" ja Ty jego żona już niedługo będzie jego byłą żoną, bo znajdzie kogoś, kto ją wysłucha i zrozumie, a nie będzie próbował udowodnić jaką idiotką jest (no i te studia, jak ona mogła). Jeśli mu nie pasowała, mógł się nie żenić. To tyle w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty masz chyba ze sobą tez jakiś problem jakoś dziwnie anty jesteś do niego nastawiona. Czy trzeba od razu pisać,że jego żona to kretynka? jakoś ani razu jej tak nie oceniłam!! Może tak naprawdę wina jest i po jednej i po drugiej stronie dlatego radziłam szczerą rozmowę!!! ale bez żadnej otoczki bo to zbędne, rozmawiać się powinno zawsze a nie od okazji i do tego trzeba wszystko zaplanować: kwiaty, świece,kolacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, radziłaś rozmowę, ale przy okazji wybieliłaś go i powiedziałaś, że to jej wina, bo "może przechodzi jakiś kryzys". To Ty masz problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tak, jestem nastawiona do niego anty, bo nigdzie nie napisał o żadnym uczuciu jakim ją darzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tofajnie
no tak dla niektórych kobiet okazywanie uczuć, troska to misianie się przed tv reszta jest zupełnie po za ich możliwościami rozumowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście,że napisałam o kryzysie ale to nie jest niczyja wina. kobieta może mieć gorszy dzień, może się czuć samotna,może nie czuć bliskości partnera i od tego natłoku myśli i sytuacji może mieć kryzys. Ale ja tego nie skrytykowałam. dalej nie wiesz co piszesz!!! I ni pisz,że coś napisałam jak nie napisałam bo nie widzę w swojej wypowiedzi,żebym zwaliła na nią winę. Nie napisał o uczuciu tak samo jak i nie napisał o tym ile razy się kochają lub ile lat są po ślubie albo dlaczego się pobrali !!! I co tylko dlatego jesteś do niego anty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abeca
trafiłes na typ kobiety wiecznie niezadowolonej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no może Twoim zdaniem dla facetów miłość=sex na pewno ja tak nie myślę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stuknieta suka,./,./
nie tylko ty masz taki problem autorze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stuknieta suka,./,./
autorze a czy zawsze tak bylo czy stalo sie tak jakis czas temu?czy to moze malzenstwo tak ja zmienilo,bo tak bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tofajnie
poważnie zastanów się autorze w jaki sposób sie zabezpieczyć, bo możesz zostać wykorzystany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tofajnie
zostaniesz porzucony z poczuciem wykorzystania i z łatka winnego, to ty będziesz ponosił konsekwencje rozstania, również te materialne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tofajnie
chyba nie jesteś az tak tępy i nie wmawiasz sobie, ze to minie, zapewne już kogos ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stuknieta suka,./,./
wzajemne obwinianie nic ni da.zawsze wina lezy posrodku.czasami cos sie wypala.jesli jest sie nieszczesliwym to szczescia tez nie mozna dac.widac,ze kobieta szuka jakiejs odmiany,chce zrobic cos dla siebie a nie napisales czy ona pracuje.jesli chce podniesc swoje kw\alifikacje to moze chce dla siebie to zrobic .moze ma niskie poczucie wlasnej wartosci i chce cos zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tofajnie
"moze ma niskie poczucie wlasnej wartosci" autorze wiesz w jaki sposób kobiety podnoszą poczucie własnej wartości? "i chce cos zrobic" zwykle to coś niezbyt miłego dla partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż nieszczęśliwej
Dzięki za wszystkie wypowiedzi . Nie jestem tyranem , ani damskim bokserem . Zdarzyło się raz i polegało na mocnym uściśnięciu , a nie na biciu . To nie w moim stylu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×