Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ,mnkjnjn

dlaczego bog nie karze zlych ludzi a dopierdala dobrym?

Polecane posty

Gość bo Bóg jest Żydem, obrzezanym
Piekło, matole, jest tu na ziemi, koniotłuku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszyscy szczesliwi sa
to dlaczego inkowie wierzyli w szatana czemu aborygeni Eskimosi Indianie wieża w szatana wiara w szatana jest o wiele starsza niż kk łatwo to sprawdzi w bibliotece

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo Bóg jest Żydem, obrzezanym
lepiej ty się kurva zajmij nauka języka ojczystego, bo saedzisz orty, że aż w kutasie strzyka, merkabo, koniotłuku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gramma
zadałam ci pytanie na czym polega twoja wiara . bo coś mi sie zdaje ,ze ptrzypominasz sobie o nim " jak trwoga to do Boga " ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak argumentów zazwyczaj
u niedouczonych i powtarzających brednie innych ludzi skutkuje wulgaryzmem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...hmm....
Bóg rozdaje krzyże, to fakt ale rozdaje je w taki sposób, żeby każdy mógł je unieść, jeżeli wierzysz w Boga naprawdę, to czujesz jego obecność przy sobie i niesiesz go razem z nim. Wtedy jest łatwiej. Jeżeli wierzysz w Boga, on jest z Tobą i niesie go razem z Tobą, miał swój cel, żeby Tobie go dać!! Jeżeli nie wierzysz, jesteś na pozycji straconej, bo jesteś sama!!! Bóg jeżeli w niego wierzysz prawdziwie jest przy Tobie i Ciebie nie skrzywdzi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ckcmd,
sam jesteś żydem obrzezanym, w dodatku brak ci jakiejkolwiek kultury, jeśli nie potrafisz powstrzymać sie od ubliżania innym to lepiej znikaj z tematu bo łamiesz regulamin forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak argumentów zazwyczaj
modlilam sie codziennie nic to nie dala zależy jak siie modliłaś „I otrzymacie wszystko, o co na modlitwie z wiarą prosić będziecie (Mt 21,22). Warto zwrócić uwagę na akcent postawiony w powyższej wypowiedzi, który dotyczy wiary. Ze słów Chrystusa wynika, że wiara jest tym niezbędnym czynnikiem, który warunkuje wysłuchanie naszych próśb. W tekście poprzedzającym wyżej cytowane słowa jest mowa o nieurodzajnym drzewie ligowym, które na słowa Chrystusa: „Niechże już nigdy nie rodzi się z ciebie owoc (Mt 21,19), natychmiast uschło. „A uczniowie, widząc to, pytali ze zdumieniem: >>Jak mogło drzewo figowe tak od razu uschnąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2. Pokora Dalsze pytanie: czy potrafimy do Boga się zwracać, mając świadomość, kim my jesteśmy, a Kim jest Bóg? Innymi słowy, czy stajemy przed Bogiem świadomi naszej absolutnej zależności od Boga? Przecież zwracamy się do Tego, Który jest Panem wszechświata Władcą całego kosmosu! „Bo Pan jest Bogiem wielkim, wielkim Królem nad wszystkimi bogami. W Jego ręku głębiny ziemi, szczyty gór do Niego należą. Jego własnością jest morze, które sam stworzył, i ziemia, którą ulepiły Jego ręce (Ps 95,3-5). Wszystko od Boga otrzymaliśmy i całkowicie od Niego zależymy: „Albowiem On jest naszym Bogiem, a my ludem Jego pastwiska i owcami w Jego ręku (Ps 95,7). Czy stajemy przed Bogiem świadomi tej zależności? Czy potrafimy uznać to, pełni kornego uwielbienia? Innymi słowy, czy zwracamy się do Boga pełni pokory?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gramma
podejrzeam ,zę autorki wiara ogranicza siedo chodzenia do kościoła i to jeszcze od święta .Ale jak coś zaczyna sie dziać to Bóg , niczym złota rybka powinien pospełniać nie 3 ale wszystkie życzenia " wierzącej " autorki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezus im odpowiedział: Zaprawdę, powiadam wam: jeśli będziecie mieć wiarę, a nie zwątpicie, to nie tytko z figowym drzewem to uczynicie, ale nawet jeśli powiecie tej górze: „Podnieś się i rzuć się w morze, stanie się. I otrzymacie wszystko, o co na modlitwie z wiarą prosić będziecie>Panie, dopomóż mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zwalaj własnej winy na Bog
Boga. To tak zwani ludzie tak postępują, a jest ich niestety większość. :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,mnkjnjn
a jak mam sie modlic zebym wyzdrowiala?? no jak?? czy blagam cie Boze pomoz mi codziennie przez lata to malo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...hmm....
Piszę to z pozycji osoby, która ten krzyż niesie oczywiście i nie było mi życie usłane różami!! Godzę się z tym faktem, że Bóg chce żeby tak było!! Zawsze się modlę, żeby jego a nie moja wola była spełniona!! Dodam, że do kościoła na msze nie chodzę niestety:(, czego mi chyba niekiedy brak:(. Chodzę do kościoła kiedy mam na to taki przypływ wewnętrznej potrzeby. Księża skutecznie zabili we mnie tę chęć uczestniczenia we mszach świętych, jednak w Boga wierzę, to taka siła, która pozwala mi żyć, mam taki jakby dialog z samym Bogiem, wierzę, że się mną opiekuje i nic złego mnie nie spotka dzięki temu, że ten krzyż, który muszę nieść razem z nim to dam radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gorliwość i 4. Ufność 5. Wytrwałość Kto potrafi tak się modlić, posiadł wielką potęgę i moc, większą od siły atomowej. Kto modli się pełen wiary, pokory, gorliwości i ufności, ma poniekąd udział w mocy Boga wszechmogącego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i masz odpowiedz grzech sprowadza cierpienie cóż warta wiara której nie poddano próbie Jeżeli nie będziesz poddany próbie, nie dowiesz się jakiej jakości jest Twoja wiara. ...... To wtedy możesz się dowiedzieć ile naprawdę jest warta Twoja wiara w Boga. Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem. Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim (Jn 6:53-56). Ten, kto we Mnie nie trwa, zostanie wyrzucony jak winna latorośl i uschnie. I zbiera się ją, i wrzuca do ognia, i płonie (Jn 15:6).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,mnkjnjn
nikt nie odpowiedzaial na pytanie w tytule tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gramma
ty też na żadne nie odpowiedziałaś to jestęsmy kwita .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ckcmd,
odpowiedzieli ci, to że nie zrozumiałaś to już niczyja wina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gramma
zadałam pytanie autorce -a nie dyskutantom .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...hmm....
Pogodziłam się z Bogiem i go nie wyzywam w moich złych dniach, tylko wzywam, żeby mi pomógł!! Kiedyś byłam niesamowicie osobą wierzącą w 'kościół" czytaj księży, zawiedli mnie na całej linii kilka razy, mam jednego Boga, który jest przy mnie, a wiesz skąd to wiem?? Usiadłam przed Biblią modliłam się długo i otworzyłam ją na wskazówce, żeby mi Bóg coś podpowiedział, bo ja nie miałam już sił : I otworzył mi się Psalm 91 i wyczytałam w nim: Dlatego, że Pan jest ucieczką twoją. Najwyższego zaś uczyniłeś ostoją swoją, Nie dosiągnie cię nic złego.... Albowiem aniołom swoim polecił, Aby cię strzegli na wszystkich drogach twoich... Wierzę w to bardzo i czuję jego obecność..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ckcmd,
gramma, nie mówiłam do ciebie, do autorki bo twierdzi że nikt jej na pytanie nie odpowiedział, gdyby przeczytać wszystkie posty to odpowiedź się znajdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...hmm....
Jaki niesiesz krzyż??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...hmm....
a z innego źródła " Bóg kocha tych co rozdaje im krzyże"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ckcmd,
Bóg wszystkich kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madagaskar81
Dochodzę do wniosku, że np. ludzie pozbawieni nóg coś słabo się modlą bo nigdy żadna noga nikomu nie odrosła, a przecież sprawić żeby kończyny odrosły to dla Absolutu twórcy wszechświata chyba pikuś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madagaskar81
kiedyś nie mogłam oddać stolca, modliłam się długo i żarliwie i w końcu Jahwe wysłuchał mojej prośby, szkoda, że akurat najbliższe WC było 2km dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×