8-9 tydzien ciazy i brak mdlosci, bolow brzucha itd. zero obiawow, macie tak?

mnie tylko pobolewaja piersi, boje sie, ze cos nie tak, ze wczesniej cos czulam czasem jakis lekki bol, mdlosci, teraz od tygodnia nic, tyko senna, ale ja zawsze taka jestem, a jak u Was dziewczyny? pozdrawiam.

*objawow

U mnie też tak było. Całą ciążę czułam się świetnie. Ciesz się z tego. Nie wszystkie tak gładko:) przechodzimy ciażę.

kurcze jakos martwie sie, bo dziewczyny pisza na forach, ze jak sie nic nie dzieje, to moze zarodek obumarl, wiem, ze pisze teraz okropne rzeczy i nakrecam sie, ale troche sie martwie a do lekarza gdzies za 1,5 tyg.

http://allegro.pl/alfabet-naklejki-polskie-litery-pisane-szablony-z6-i1790638359.html

Wyluzuj i się ciesz szczególnie brakiem mdłości ;)...wiesz jednak chyba to zmęczenie to jest nieco inne i większe niż jak zawsze miałaś, nie uważasz? ;)

miałam żadnych mdłości ani innych problemów przez całą ciążę

Nie panikuj ...ja jestem w 14 tym tyg i dopiero co przestalam wymiotowac wiec sie ciesz ze ciebie to nie dotyczy...napewno wszystko jest ok!!!

to prawna jestem zmeczona cale dnie, a nic nie robie, leze na sloneckzu na lezaku, albo w domu, cos czasemc hwile porobie, ale to doslownie 10-15 min. i zaraz siedze, albo leze, troche chodze, ale tez nie za duzo, poniewaz w 6 tc mialam krwiawinie dostalam leki i lekarz zalecil lezec i tak ejst do dzisiaj z roznica, ze juz nie tyle co 2 tyg. temu, moge chodzic..

1,5 tyg. temu bylam na kontorli, bylo widac zarodek mial prawie 8 mm, widzialam bicie serduszka, kurcze mam nadzieje, ze za 1,5 tyg. bedzie juz duzo wiekszy a serduszko bedzie bilo jeszcze mocnej :)

Co to jest 1,5 tygodnia :)

To 12 tc już masz tuż tuż, a później już ciąża będzie dużo stabilniejsza :)

dzieki migotka i roksana, zawsze dobre slowo sie przyda u przestraszonej i panikujacej ;) pierwsza ciaza i jeszcze z lekarzem, ktory od poczatku mnie nastawial, ze ciaza moze sie wykaraska, a moze nie, po krawieniu jakie mialam zaraz polecialam do lekarza, dal mi leki kazal lerzec,, byl widoczny wtedy tylko pecherzyk, kazal naszkowac sie na najgorsze, tydzien pozniej na wizycie widoczny byl juz 8 mm zarodek i serduszko wszytsko bylo ok. ale nadal kazal uwazac, dlatego tak apnikuje.

No to uważaj, ale jest dobrze na prawdę, skoro już bije serduszko :) Ja jestem właśnie pod koniec 6tc, i też właściwie tylko ogromna senność, zmęczenie i ból sutków, zero bólu podbrzusza, a zemdliło mnie dokładnie raz chyba ze 1,5 tygodnia temu :)

no mnie tez moze lacznie do tego momentu z 5 razy chwile zemdlilo i tyle, tylko piersi i zmeczenie, sennosc. bedzie dobrze :)

Raczej powinnyśmy się cieszyć, bo mdłości i wymioty aż do 12 tc, to na prawdę mogą dać w kość...

novomowa, bo tak to już chyba jest, ale nie można wyolbrzymiać :) i nawdet jak się siedzi w domu w tym czasie, to trzeba sobie lekką pracę zorganizować żeby ciągle nie myśleć o jednym ;)

novomowa, zły znak, to chyba jako kompletnie nie ma objawów i HCG beta nie przyrasta odpowiednio...ja to sobie zmęczenia raczej nie wmawiam, bo wieczorem to po prostu padam o 20, 21...a nigdy tak nie miałam :)

Zazdroszczę... Ja od pierwszego dnia "świadomej" ciąży aż do dzisiaj (15 tc) mam objawy, także nie narzekajcie, tylko się cieszcie, bo jest czym.

ja w 8-9 tc nie mialam juz zadnych objawow, no moze poza powiekszonymi piersiami. najwieksze objawy mialam na poczatku ciazy tak gdzies do 6 tc. coreczke mam zdrowa.

no mi ustaly na 6 tygodniu, bo byly delikatne bul brzucha, czulam metalowy smak w ustach i no tak max. 5 razy mnie zemnblilo, ale to tez delikatnie i przez chwile.. A keidys myslslam, ze ciaza, to mdlosci wymioty i okropne "humorki" :)

woda mineralna - no u mnie akurat tak jest: mdłości, słabości, wnerwiający humor i wiele innych objawów :O

Ja bylam na beta 1 cos ponad 5000 drugii 8 tys brzuch bolal wsxystkiee objawy od dwochdni nic sie nie dzieje. Tydz 6 martwie sie nawett mdlosci juz nie mam brzuch miekki brak bolu.....

Tylko sie ciesz. Zazdrosze. Bo ja mam wszystkie możliwe objawy. Mdłosci, wymioty, stany depresyjne itd. Czekam az zacznie sie II trymestr. Jeszcze 2 tyg.walki.... ale zniose wszystko dla mojego Skarba. Nie ma co narzekac. Choc mam chwile slabosci, że płacze i jęczę oo kątach.

Ja tak miałam. Nagle przestały mnie bolec piersi (a boly tak mocno, ze musiałam robić zimne okłady), nie były już takie pełne jak wtedy, stały się mniejsze, miękkie wtedy było twarde. Mdłości mi szybko przeszły, bo tylko 2 tyg miałam. W 12 tyg mój wyczulony węch na wszystko nagle stał się słabszy, a wrócił znowu w 30 tyg., ale na krótko. Właściwie to po 12 tyg-16 tyg czułam się tak jakbym wgl nie była w ciąży. Do 16 tyg dlatego, ze w 16 tyg poczułam pierwsze ruchy, ale tak czułam zupełna pustkę. Jedynie w 14 ty czułam takie bulgotanie, jakby takie gilgotki. Podsumowując: u mnie objawy ciążowe również zanikaly, a zawsze wszystko było w porządku. Także nie martw się. 

A senność przeszła mi w 2 trymestrze. W 1 mogłam spać i spać. Niestety w 3 trymestrze chwilowo wróciło. 

Ja jestem w 4 prawie 5. W momencie gdy nie pojawiła mi się miesiączka od razu wiedziałam, że jestem w ciąży no i ten ból piersi. Jednak do lekarza poszłam dopiero na początku 4 miesiąca bo byłam pewna po jakimś czasie że miesiączki nie mam ze stresu. Żadnych innych objawów. Nudności, wymiotów, zmęczenia. NIC. Dopiero jak zobaczyłam maluszka na usg to wiedziałam że jestem.