tufinka 0 Napisano Sierpień 29, 2011 Czy mężczyźni myślą, że jak jest kryzys to znaczy koniec i należy to skwitować słowami wypaliłem się? Mi osobiście wydawało się, że każdy związek przechodzi taki większy bądź mniejszy kryzys i ludzie jakoś starają się coś z tym robić. A tu proszę taka niespodzianka miła mnie spotkała. Dla mnie rzeczą naturalną było, że związek się zmienia, że staje się bardziej spokojny, dojrzalszy, widać się pomyliłam. eh Gdzieś przeczytałam "bo prawdziwa miłość to też akt odwagi i wyboru a nie tylko buzowanie hormonów". Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach