13 mies. roznicy miedzy dziecmi!

Ktos mial taka sytuacje? Moja tesciowa ma spora roznice wieku miedzy dziecmi, ale stwierdzila ze to "niby jak blizniaki, ale jeszcze gorzej:/" Moja corka ma 5 miesiecy, a ja sie niedawno dowiedzialam ze jestem w 4 tygodniu ciazy. Boje sie, dziewczyny jak dawalyscie rade? Czy ktos widzi plusy tej sytuacji? Bo ja nie moge ich dostrzec moze procz jednego wozka, ubranek i ogolnie rzeczy niektorych dla obu dzieci =(

Nasram Ci do ryja

W tym czasie , w ktorym robisz takie głupoty, podejmij lepiej jakies działania w kierunku rozwoju osobistego. Pozdrawiam!

no nie za ciekawie.. zanim ten sie urodzi cora juz zacznie chodzic i wtedy bedzie troche przerabane bo bedzie trzeba za nia ganiac i tamtego pilmnowac ..eh zycie jest brutalne ;p

:(

dobre strony - beda mogly nosic ubranka po sobie- zaoszczedzisz, jest szansa ze sie zaprzyjaznia ze soba, beda sie razem bawic bo nie bedzie miedzy nimi przepasci w postaci kilku lat co dopoki sie nie dorosnie jest jak przepaść stu lat świetlnych. beda mialy po sobie podreczniki do szkoly.. jak sie odchowaja to bedziesz miala spokoj z pieluchami. po porostu musisz przetrwac najgorsze a potem juz bedzie lżej.

to nic strasznego ! sama mam dwie dziewczynki, jest między nimi 11 miesięcy różnicy, są już duże, wymieniają sie ubraniami i mają wspólne tematy..a co do wychowania, to dacie sobie radę, a jak coś to na pewno teściowie pomoga jak to było u mnie, kiedy z mężem pracowalismy :)

mam w sumie kolezanki tak mi sie teraz przypomnialo - jest tylko rok miedzy nimi roznicy - ile miesiecy to nie wiem bo nie pytalam nigdy .. ale są najlepszymi przyjaciolkami swoimi, zawsze byly. mysle ze miedzy dziecmi w podobnym wieku jest lepsza więż niz np gdy jedno jest starsze kilka lat od drugiego. wtedy to starsze moze miec wrazenie ze to młodsze jest jak kula u nogi, nie beda sie rozumiec wzajemnie. chociaz to oczywiscie moze byc na odwrót. ale ja bym sie na twoim miejscu martwila tylko najblizszym rokiem moze dwoma.. dopoki niepowyratsaja z pieluch i nie stana sie bardziej samodzielne bo teraz faktycznie bedziesz miala pelne rece roboty i bedziesz jakby ich sluzącą bez czasu dla siebie. ale to minie i potem juz tylko z górki :)

jak króliki,ale tępe dziecioroby

dziekuje za mile slowa ;) i wsparcie , mam jednak nadzieje ze tym razem to synek