Dlaczego faceci czasem sie tak zachowują?

Np zabiegają wręcz o numer ,staraja się przez znajomych ,a potem się nie odzywają do dziewczyny mimo ,że jej nr tak zdobywali? albo chca np poprosićja do tanca ,ale zwlekają cały wieczór o czym później sie ona dowiaduje? albo niby im zależy ,a czasem tego nie widać? albo dziewczyna ma ogromne powodzenie ,ale tylko na chwile tzn każdy się z nią chce przespać ,ale nic więcej? choć wcale głupia nie jest i jest wykształcona dobrze itd? Czasem tego nie rozumiem..

bo czesto 'lepiej gonic kroliczka niez go zlapac'

w sumie bardzo łatwo znaleźć kochanka na jedną noc ,ale kogoś sensownego na stałe .. trudniej albo Ci naprawde przystojni i wykształceni mają zwykle żony,ale zarywaja do innych oczywiście bo im to nie przeszkadza..

albo twoi znajomi faceci są niedojrzali albo są upośledzeni albo nie męcz od rana filozoficznymi pytaniami

a ja też tak myślałam i jak się zdziwiłam , kiedy w week poznałam przystojnego , młodego (33 :P ) normalnego Chłopa , do tego był straszny wiatr , zimno , ciemno , mokro , a my byliśmy pod namiotami , znajomi - znajomych ... i tak było , i się kręcił i zabrał numer ... i nawet w poniedziałek zadzwonił :P są jeszcze normalni , chyba ...;)

a jak już sie jakiś przyczepi to czesto jest nieinteresujący pod jakimś względem.. albo nieatrakcyjny ,albo atrakcyjny ,ale głupkowaty nie rozumiem czemu zainteresowanie facetów jest czesto takie krótkotrwałe. niby są zafascynowani , tu wypytuja się znajomych o nr ,a potem.. cisza..

ty masz jakis problem?

mel b- to miałaś szczęście. ja byłam w 2 związkach takich bardziej na poważnie i w jednym jestem dalej ,ale niestety zwykle trafiałam na chamów itd poznaje wielu facetów na wyjazdach np ,ale z żadnym nie udało mi się narazie utrzymać dłuższej znajomości może dlatego ,że są zwykle z róznych regionów pl ? ale jakby był naprawdę fajny facet to może by mnie to napwet nie przeszkadzało

up

upppppppppppppppp

nie chodzi żeby złapać króliczka, lecz chodzi o to by gonić go...