Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość D jak Dawno, Dawno, temu...

Mam kochanka ale czuje sie w 100% usprawiedliwiona...

Polecane posty

Gość D jak Dawno, Dawno, temu...

Moj maz jest ciagle w delegacjach wiec nie czuje sie spelniona seksualnie. Z nim dogaduje mi sie super i jest swietnie. Ale sexu mam po prostu za malo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam tyle
no i?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fobik
i i i co???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i kochanek ja posuwa
:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buraczany słodzik
posuwa ok, no i co???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i jest usprawiedliwiona
uszczesliwiona i kurva juz nie wiem co :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj kobiałki jeszcze do
tego krzyczą, że faceci penisem myślą :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina17
Nie można być usprawiedliwionym od tego typu rzeczy nawet jeśli on zdradzałby Ciebie. To związek bez przyszłości i po co się męczyć? Trzeba mieć nieżle pod sufitem by jechać na dwa fronty i szukać sobie usprawiedliwiena. W głębi duszy czujesz się z tym źle. I to dlatego masz usprawiedliwienie na swoje występki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×