Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zdesperowana Domowa Żona

co z drozdzy??????? domowe zony prosze o pomysly :)

Polecane posty

Zonka 🖐️ Nie wiem, czy akurat na obiad (mozesz sie tym nie najesc za bardzo :D) ale ja robie czasem taki buleczki nadziewane feta, suszonymi pomidorami, papryka i oliwkami. Moge Ci kopsnac przepis. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pysz ne drozdzowe ciasto
rozczyn z drozdzy +lyzeczka mąki +lyzeczka cieplego mleka w mikserze ubic 4 zołtka +4 lyzki duze cukru + wyrośniety rozczyn !zmienic ubijaczke na mieszadlo i stopniowo dodawać pol szklanki cieplego mleka + masla + 1/2 kg mąki dobrze wymieszać aż bedzie odstawać i do piekarnika na pół godziny 30 C ! z termobiegiem a pozniej jak zwiekszy objetość 50 min 160C ! smacznego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1/4 worka przeżyta +odpowiednio ciepła woda potem 2 tygodnie stoi i zostaje już tylko destylacja :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowo upieczona żona
na obiad to nie wiem., ale na podwieczorek to mozesz zrobic takie babcine racuszki z jabłkiem i posypką z cukru pudru. Dla mnie bomba są, niby nic, a rodzina opędzluje w 5 minut. Jak na 4 osoby to ze 20 dkg drożdży, mleko, mąka, 2 jajka i cukier. ja mieszam te drożdże z 1/3 szklanki ciepłego mleczka i 2 łyżkami cukru, sypię ze 2-3 szklanki mąki do miski i zalewam zimnym mlekiem + dwa jajca i szczypte soli, miksuję toto i dolewam te rozrobione z ciepłym mlekiem drożdze. Jeszcze miksuje na wolnych obrotach, az zaczna sie robic takie pecherze powietrza i odstawiam na pół godziny do wyrośnięcia w ciepplym miejscu. potem dodaje skrawki jabłuszek i smażę na patelni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciasto: 600 g maki 20 g swiezych drozdzy (suszonych polowe mniej) 1 lyzeczka soli 2-3 lyzki oliwy 300 ml letniej wody Farsz: 100 g startego sera feta 50 g suszonych pomidorow, posiekanych 2 papryki czerwone, najlepiej zgrillowane, posiekane ok. 15 czarnych oliwek, pokrojonych w plasterki 1 łyzeczka oregano (najlepiej swiezego) Wszystkie składniki nadzienia wymieszać. Do miski przesiac make, dodac drozdze i sol, wymieszać. Stopniowo dodawac wody i oleju, wyrobic ciasto, musi byc gladkie. Ciasto moze sie na tym etapie kleic. Przelozyc ciasto do jakiegos duzego nazczynia, przykryc reczniczkiem, pozostawic wyrosniecia (najlepiej w cieplym miejscu i powinno podwoic swoj rozmiar, wyjdzie ok. 1,5 h). Po tym czasie ciasto wyjac, krotko wyrobic, podzielić na 15-16 czesci. Każda z nich rozwalkowac na placek około 10 cm, nalozyc ok. 2 lyzeczek (czubate) nadzienia, skleic, odlozyc na blache. Kladz je w wiekszych odleglociach od siebie, zeby podczas pieczenia sie nie polaczyly. Odstawic w cieple miejsce na 30 - 45 minutzeby jeszcze urosly. Przed pieczeniem oproszyc maka. Piec w temp. 220C przez okolo 15 minut. Voila. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, jeszcze tak mysle, ze skoro obiad, to mozesz znowu sie rzucic na pizze, tylko tym razem calzone? Akurat z drozdzami to ja mam wielki problem, bo rzadko je dostaje, a jak juz mam to tez nie wiem co zorbic. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćddddddddddddddddddddddd
wiem, ze 100 lat juz mineło, ale na przyszłość - drożdże można mrozić. Ja dzielę sobie na porcyjki po 25 dag mniejwięcej i mrożę. Przy robieniu zaczynu i tak podgrzewa sie mleko więc one w kilka sekund sie rozpuszczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćddddddddddddddddddddddd
oczywiście po 25 g miało być ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×