Koleżanka obwinia mnie za swoje problemy osobiste

Mam koleżankę która obwinia mnie o swoje niepowodzenia. Zapoznałam ją kiedys z pewnym chłopakiem, który okazał się chamem. Sprawa skończyła się na policji o nękanie ją przez niego. Ja o tym chłopaku nic nie wiedziałam doszedł do mnie i zapytał czy nie znam jakiejś dziewczyny i pomyślałam o niej, oni zaczeli się spotykać i okazało się że on jest jakiś psychol. Teraz ona mnie obwinia że mogłam dowiedzieć sie o nim a przecież ja jej nie kazałam się z nim spotykać , tylko ich zapoznałam. Mam doła. Czy ona słusznie mnie obwinia? Przecież do końca nikt nie wie jaki kto jest...

Każdy odpowiada za siebie a jej oskarżenia są bezpodstawne

tAK NO WŁAŚNIE, ALE ONA CIĄGLE MI MÓWI ŻE TO PRZEZEMNIE MA PROBLEMY. jA JEJ TŁUMACZE SWOJE A ONA SWOJE. i wysłuchuje tego 8 godz dziennie. Ja jestem osobą która przejmuje się innymi, taki mam juz charakter.

Przez jej problemy ja wpadam w depresję , schudłam już 5 kg, w domu nic mi sie nie chce..

Jak można polecić koleżankę jak towar? Pojebało Cię?

Czym Ty się przejmujesz? To nie Twoja wina, skoro chciała się z nim spotykać to jej sprawa

Nie jako towar, poprostu ona szukała sobie kogoś i chciała sie z kims związać. ja jej chciałam tylko pomóc, sama mnie o to poprosiła