Jutro przedszkole

Jutro moje dziecko idzie pierwszy raz do przedszkola, i jakoś mi smutno z tego powodu. Tak samo smutno bylo gdy skończyłam karmić piersia. Kolejny etap za nami. Smutno chociaz wiem , że to dla jej dobra. Tez tak miałyście mamusie.

ja co prawda nie mam jeszcze dzieci w przedszkolu. ale tobie dobrze radzę porzuć jeszcze dziś ten smutek bo jutro jak ci dziecko zauważy że jest ci go szkoda że idzie do przedszkola, to bedziesz miała niezłą jazde jesli o karmienie piersia chodzi, córkę karmiłam miesiąc, syna wcale i jakoś nie było mi specjalnie smutno, wolałam by dziecko było szcżesliwe i najedzone niż by wciąż sie darło(nie miałam pokarmu)

Ja udawałam twardą ale jak wyszłam z przedszkola to w ryk ,na szczęście mój syn dobrze od samego początku czuł się w przedszkolu,nigdy nie było płaczu ani stękania że nie będzie chodzić .

mój synek w zeszłym roku zaczął chodzić do przedszkola i bardzo sie cieszyłam że szedł ale i za razem dziwnie że już taki duży

ja jutro pierwszy raz zaprowadzam dwójkę: córcię i synka i już płaczę... synek jest bardzo wrażliwy, nie chcę żeby go tam zepsuli... mała sobie poradzi, bo to mała rozrabiaka, ale... synek...

ej mamuskiiii glowa do gory!! :D moja jutro juz do zerowki ale nigdy nie zapomne jak ja zaprowadzilam pierwszy raz do przedszkola gdy miala trzy latka. Jak wyszlam to ryczalam na ulicy jak bobr :D to samo czeka mnie za dwa lata z mlodsza corka ale juz nie bede tego tak przezywac (chyba) :)

a ja jutro chyba siądę pod tym przedszkolem i wszystkie łzy wypłaczę - a tuż przed odbiorem maluchów do domu się do ładu doprowadzę, żeby się nie połapały...:-((

eee dziewczyny czy wy aby troche nie przesadzacie?

oj pewnie tak, ale ciężko nie przeżywać... skraca się dzieciakom to dzieciństwo. Do szkoły w 6 lat, zerówka 5, więc w 4 pasowałoby żeby się oswajało ... czyli właściwie najdłużej 4 lata beztroski a później OBOWIĄZEK. Nie sądzicie, że to trochę za mało, żeby się nacieszyć: dzieci swobodą, a my -rodzice nimi?...

Ja tam byłam dumna raczej jak córka szła do przedszkola :P płakać będę dopiero na ślubie jak z domu będzie wyfruwać :D

Ja tez jutro prowadze córkę... mam mieszane uczucia ...

mam pytanie. o której macie zamiar/możliwość zabrać jutro swoją pociechę z przedszkola?? pytam bo jutro prowadzę swojego synka tez pierwszy raz do przedszkola ,na razie siedzieć będę w domu z córką na wych. i teraz nie wiem czy nie lepiej byłoby zabierać go przez pierwszy tydz. wcześniej??

mam pytanie. o której macie zamiar/możliwość zabrać jutro swoją pociechę z przedszkola?? pytam bo jutro prowadzę swojego synka tez pierwszy raz do przedszkola ,na razie siedzieć będę w domu z córką na wych. i teraz nie wiem czy nie lepiej byłoby zabierać go przez pierwszy tydz. wcześniej??

a ja mam mega doła. synek idzie do zerówki. a mu się jakieś choróbsko przypałętało :O kurczę zawsze coś też mi smutno że już taki duży ( chodź już ok 1,5 roku chodził do przedszkola), ale wiem że się nudzi w domu.

córki - po obiedzie odbieram i w pt. tez

dziekuję za odpowiedź. ja właśnie też mam zamiar zabierac go jakoś po obiedzie ,no chyba że nie będzie chciał ?? :P