Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy byliście kiedykolwiek

Pytani na rozmowie kwalifikacyjnej o wasze wady?

Polecane posty

Gość czy byliście kiedykolwiek

Wiedzieliście jak na takie pytanie odpowiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nutka7
upartość, zawziętość - to takie "pozytywne" wady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdsfs
no ja zawsze mialam z tym problem bo wad mam wiele ale nie wiedzialam ktore wymienic by sie nie spalic w jej oczach z tego co pamietam mowilam, ze jestem: wrazliwa i to jest moja wada bo do wszystkiego podchodze emocjonalnie, że jestem perfekcjonistka i nie potrafie odpuscic jesli czegos nie moge zrobic lepiej (wiesz tak mowilam o wadach w kontekscie zalet ) trzeba byc sprytnym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iuytrewq
tak bardzo rposto, najlepoiej odpiwiedziec tak zeby wyszlo na to ze jestescie czyms zmartwieni - w sensie o swoja jakas cehce charakteru ale tak naprawde nie jest to wada tylko wrecz przeciwnie - zaleta dla danej pracy. np mozesz powiedziec ze twoja wada jest nadmierna obowiazkowosc, ze nie mozesz przestac myslec o jakiejs sprawie dopoki jej nie skonczysz, ze jestes perfekcjonistką i nie zyje ci sie przez to łatwiej. .. nie wiem.. cos w tym stylu. na pewno nie wyskakuj z wyliczaniem wszytskichs woich prawdziwych wad np niewiem.. ze jestem spoznialaska, zle gotuje, nie umiem sie dogadac z ludzmi czy cos. bo nie dostaniesz pracy. tu trzeba troche nasciemniac. prawda sie nie oplaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy byliście kiedykolwiek
Tak czytałam, żeby swoje wady zamienić w zalety. :) Ale nie byłam pewna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×