Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zagubiona duszyczka

Kocham mojego byłego

Polecane posty

Gość zagubiona duszyczka

Sprawa ma się tak, zerwaliśmy ze sobą bo nie chciał mnie wciągać w swoje problemy, gdyż ma dziecko i jego była trochę mu i nam uprzykrzała życie. Byłam zła, oszukiwał mnie, widziałam w nim wtedy same wady, uważałam,że jest nieodpowiedzialny,że będąc ze mną ułatwia sobie wszystko. Zerwaliśmy. Niedługo po tym związałam się ze starym znajomym, który jak się dowiedziałam od dawno smolił cholewki do mnie. Jestem szczęśliwa. Mój obecny facet jest kochany i dobry dla mnie jak nikt inny. Po jakimś czasie były odezwał się i okazało się,ze wszystko sobie uporzadkował, zajmuje się dzieckiem, z tamtą dziewczyną nie jest, buduje dom, ma świetną pracę. Wiem,że jestem okropna,ale czułam się momentami przy nim jak księżniczka. Odwiedził mnie ostatnio, popłakałam się. Powiedział,że zawsze będzie na mnie czekał. Nie wiem co mam robić, już mu dałam do zrozumienia,że nic z tego nie będzie bo kocham obecnego chłopaka. Myślicie,że za szybko sie związałam? Co mam robić w tej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baśka mi ukradła nicka
buduje dom, ma świetną pracę" Taa....wszystko jasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona duszyczka
NIe, nie wszystko jasne. Chodzi o ustatkowanie sie, a obecny facet nawet nie mysli o tym zeby gdzies zagrzac miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjksedrftgyhjuikol
czy penis tego skurwysyna jest duzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość treleulele
baska mi ukradla nicka - masz racje. tez mi sie wydaje, ze o to chodzi. wczesniej byl be. teraz ma dom, pieniadze no to jest taki jak nalezy. no i teraz obecny chlopak bedzie be bo bedziesz szukac wymowki zeby wrocic do tamtego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona duszyczka
Były zawsze był ustatkowany. Miał prace, mieszkanie. Tylko bałagan w życiu. Wiec tu nie chodzi o kasę i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona duszyczka
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona duszyczka
kobieta podwójna, ale dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baśka mi ukradła nicka
. Jestem szczęśliwa. Mój obecny facet jest kochany i dobry dla mnie jak nikt inny. " Jesteś szczęśliwa, tak? To po cholerę rozkminiasz byłego? Jeśli nie o kasę Ci chodzi co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba sama musisz sobie odpowiedzieć, co czujesz. Piszesz, że kochasz obecnego chłopaka. Jeżeli tak, to każ byłemu dać Ci spokój, albo sama zerwij kontakt. Ale tak jakoś mam wrażenie, że jednak coś tam w Tobie zostało. To ciekawe.. ja właśnie jestem miesiąc po rozpadzie takiego związku. Tylko, że mój ex nie oszukiwał mnie. Nie wiedział o dziecku, bo przez 10 miesięcy nie widział się z byłą, aż pewnego dnia, kiedy już był ze mną przyszła i mu powiedziała. Mówił, że mnie kocha, ale musi się z tamtą ożenić dla dziecka... Taką podjął decyzję, nie kontaktujemy się, ale prosiłam, żeby przed ślubem jednak mnie poinformował, kiedy to nastąpi. Ciekawa jestem, czy Twój były chciał się z tamtą wiązać? Czy myślał, że może ze względu na dziecko być z tą kobietą? A może nie wiedział, co do niej właściwie czuje? W jaki sposób Cię oszukiwał? Ja dałam mojemu spokój, skoro podjął taką decyzję.. ale teraz jeszcze nie umiem zapomnieć i gdzieś tam mam cień nadziei, że jednak się z nią nie zwiąże..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona duszyczka
Nigdy nie deklarował,ze chce z nią być,ale ze względu na dziecko często u niej przebywał, oszukiwał mnie, bo bał sie ze bede zła o to,że czesto przebywał z matką jego dziecka,że ja sponsorował, robił zakupy, itp. Dzis, z perspektywy czasu widzi,że chciała od niego tylko pieniedzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona duszyczka
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polkjuh
i tak bedzie mial z nia kontakt juz do konca zycia bo maja dzieco pytanie tylko czy masz na to sile,zeby sie z tym pogodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niby bedą mieli kontakt,ale ona mu oddała dziecko i powiedziała,ze nie chce miec z nim nic wspolnego. Generalnie była antydzieci i związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona duszyczka
To wyzej to ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polkjuh
no to bedziesz musiala odnalezc sie w roli macochy a dasz rade? z dziecmi nie jest latwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona duszyczka
Czyli mam do niego wrócic? Bo nie chce nikogo krzywdzic, wole zyc nieszczesliwa cale zycie niz kogos zawieźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×