Gość BlackToma Napisano Wrzesień 1, 2011 Witam, wszystkich, jestem tu nowy, pierwszy raz zakładam ten temat, z którym także pierwszy raz mam problem do rozstrzygnięcia. W te wakacji, na koloni, poznałem 18 nastoletnią dziewczynę. Pieściliśmy się, całowaliśmy, spaliśmy razem w łóżku, ogólnie fajnie bardzo było. Na początku wiedziałem, że jest to tylko takie przelotne zauroczenie, ale pod koniec koloni niestety zakochałem się. Gdy wróciliśmy, ona zerwała ze swoim chłopakiem, ale nie tylko z mojego powodu. Dalej sie tak jakby z nim przyjazni, nie chce do tego wrocic, ale nie o niego mi chodzi. Po koloni spotkalismy sie pare razy, bylo podobnie jak wlasnie na koloni. W koncu wyjechalem na wakacje za granice, to pisalismy ze soba smsmy w stylu kochanie, skarbie, prawie codziennie ;) . Gdy wrocilem, zaprosilem ja do siebie, przyjechala, ale byla jakas nie w humorze, pozniej znowu sie spotkalem z nia i bylo jeszcze gorzej, tak jakby mnie olewala, nie byla tak samo gadatliwa, nie chciala sie przytulac, pocalowac. Dziwna sprawa, o co w tym moze chodzic ? Zaczelo mi na niej zalezec i teraz nie wiem co mam zrobic ? Czy spytac sie jej, jak ona mnie traktuje, czy uwaza mnie za kolege, czy kogos blizszego ? Niestety takie pytanie moge jej zadac tylko przez smsa, poniewaz, nie mam kiedy jej zobaczyc, mieszka z 20 km ode mnie, rok szkolny sie zaczal i moze byc problem ze spotykaniem sie. Chcialem ja zaprosic na przyszly piatek, to powiedziala, ze jedzie do kolezanki na grilla, nie byla jakos za bardzo chetna, wyczulem to. :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach