Obrazila sie na mnie

Nowo poznana dziewczyna obrazila sie na mnie, co robic? urwal sie kontakt nam przez ostatnie pare dni. Troche zle zachowalem sie w 1dnej sytuacji, jak mam ja przeprosic? jesli sie spotkamy to kupic jej kwiaty, czy to bedzie za duzo?

najpierw napisz o co, moze kwiata nie warta

zalezy co zrobiles

Jeden gosc pytal sie o mnie i ja. Ona obrazila sie, ze jej o tym nie powiedzialem.

o esu.

gosc pytal sie czy ona mi sie podoba i czy jestesmy razem. Ona sie wlasnie o to wkurzyla

-.-

(o to ze jej NIE powiedzialem tego) Tlumaczylem jej, ona dalej to samo. Przeprosilem ja(w sumie niewiem za co), ale dalej jest szorstka.

Pomozcie mi, powaznie Glupia sprawa, nie chce jej stracic:( Co mam zrobic? jak glupi tylko siedze przy telefonie i patrze czy odpisala:(

Idz do niej do domu z tylko z odwagą pukaj. Nie jak bez siły. I sobie wyjaśnicie sprawę. PS godzenie się jest przyjemne.

Nie znamy sie az tak dobrze, a mieszka w sumie kawalek odemnie, nawet niewiem dokladnie gdzie. Czyli kwiaty obowiazkowo?

Zrozumiała, że z głupkiem nie ma się sesnu zadawać dalej!

sam jestes glupkiem

Już tu pisałeś o tym festynie. Głupio się zachowuje ona, nie Ty. To nie powód do obrażania się.

..

pisalem, jednak nie otrzymalem zadnej odpowiedzi wiec pisze jeszcze raz. Strasznie mi na niej zalezy i nie chce stracic z nia kontakty z takiego powodu:(

!

Jakie kurwa kwiaty? Nic nie zrobiles. Ona jest pojebana daj sobie z nia spokoj. Widze jednak ze przeprosilbys ja nawet za to ze oddychasz aby tylko z nia byc.

I idź do niej do domu. Po tym będzie wiedziała, że naprawdę chcesz ją przeprosić .!.

Ja wiem, ze nic ni zrobilem bo to, ze nie powiedzialem jej o tym o co pytal ten chlopak nie jest niczym zlym. Co mialem powiedziec "hej on pytal sie mnie czy mi sie podobasz a ja mu powiedzialem, ze jestes ladna".. Jej sie nie da tego wytlumaczyc ona uwaza, ze rozmawialem o niej nie mowiac jej. Ja tylko odpowiadalem na pytania, nie obgadywalem jej, nic. Zalezy mi na niej strasznie i nie chce zeby tak to sie skonczylo jak jest teraz. W sumie juz nie wiem co robic,:(

w sumie to juz pierdole to wszystko. Wczoraj 1h siedzialem nad dlugim smsem zeby jej wyjasnic, ona nawet nie odpisala.

Ona powinna Cię przeprosić ja już.Obraziła się o taka pierdołę ? :O. Olej ją bo jak na początku o takie gówna się obraża to co będzie poźniej?Odpowiedz sobie na 1 pytanie.Czy chcesz być na smyczy ciągle się tłumacząc bo ona ma fochy.Ja bym kogoś takiego olała.

Dzieki za odpowiedz Tak samo probuje sobie to tlumaczyc. Jesli bylibysmy razem, to co byloby pozniej...jak w ogole o cos takiego mozna sie obrazic, to jest poprsotu skandal:( Fakt, podoba mi sie, jednak wystarczajaco napisalem, wystarczajaco wytlumaczylem(oczywiscie nie bylo co tlumaczyc, ja jednak chcialem zalagodzic sprawe), a ona strzelila focha. Nie bede sie wiecej prosil, I am done! jestem spoko chlopak, takiego 2giego ja napewno nie znajdzie, jej strata;p

Dzieki za odpowiedz Tak samo probuje sobie to tlumaczyc. Jesli bylibysmy razem, to co byloby pozniej...jak w ogole o cos takiego mozna sie obrazic, to jest poprsotu skandal:( Fakt, podoba mi sie, jednak wystarczajaco napisalem, wystarczajaco wytlumaczylem(oczywiscie nie bylo co tlumaczyc, ja jednak chcialem zalagodzic sprawe), a ona strzelila focha. Nie bede sie wiecej prosil, I am done! jestem spoko chlopak, takiego 2giego ja napewno nie znajdzie, jej strata;p

Nie jesteś jej pieseczkiem,robocikiem.Dla mnie taka panna to nieporozumienie.od początku znajomości próbuje Cię ustawić abyś skakał jak Ci ona zagra.Tyle fajnych dziewczyn na świecie.Z pewnością znajdziesz bardziej dojrzałą i wyluzowaną :)

Nie ma co sie przejowac powaznie a nawet powiedzialbym, ze dobrze sie stalo. Bo pomysl sobie, co byloby gdybyscie byli w ew zwiazku? jesli cos takiego zamiast potraktowac z usmiechem i byc zadowolona z Twoich komplementow strzela focha...to nie jest warta. Zero poczucia humoru. Co ciekawe mialem BARDZO podobna sytuacje. Spotykalem sie z jedna dziewczyna, kolega pytal sie mnie czy podoba mi sie, jej kolezanka podsluchala rozmowe i jej o tym powiedziala. Nastepnego dnia ona do mnie z pretensjami, ze jak ja moglem nic jej nie mowic, jak moglem rozmawiac za jej plecami. A bylo podobnie jak w Twoim przypadku, kolega pytal sie czy mi sie podoba, czy cos bede robil w tym kierunku. Ona nie mogla zrozumiec, ze jej tego nie powiedzialem;p

:(

byla na fb, caly dzien minal nic nie odpisala na moje wypociny. Nie chce mi sie zyc, staralem sie tak dlugo, przygotowywalem itd itd i wszystko na nic. Wszystko przez pojebana jedna rzecz, no zes kurwa dlaczego on musial mnie o nia pytac:(:(

co by to było gdyby nagle telefonów i internetu zabrakło :D samobójstwo na samobójstwie

nie pierdol tylko do domu jej zapierdalaj! jacy wy faceci 21 wieku staliscie sie wygodni! Jakbys był jej obojetny nie miałaby focha...zwisałbys jej. Wiec jak ma focha to znak dobry dla ciebie. Wiec zapierdalaj do niej! Co jeszcze sama ma do ciebie przyjsc;/?