śpicie już?

Ja mam dziś mdłości od nocy. Po prostu zaraz się pójdę wyrzygać wiecie. Od wczoraj mam taki jakiś humor - totalny dół i chyba zaraz pójdę po prostu rzygać. Nie wiem czemu :(

Jak pomoże, to idź.

Miało być śpicie jeszcze? Wiecie co - no to ten brat wiedział o tym papierosie i tyle. Co za debil - on mi miał to powiedzieć albo ktoś, że jak ja nie dostanę tam stałej pracy to po mnie i tyle. No i widzicie - a teraz mnie rozbierają z ubrań w Berendsen - jak ja im przypierdolę w łeby to im pozlatują. To się nie odzywam jak się pracownikiem nie interesuję. Mam go w dupie i taka prawda. A ci nasi co znowu chcieli osiągnąć? Nie wiem - chyba mieć tam więcej pracowników. Ale mają metody. I ten debil mój młodszy miał POJĄĆ w swojej nie wiem SŁONIOWATOŚCI UMYSŁOWEj, że jak ja nie dostanę stałej pracy na tej hali to w sumie zostaje mi firma... no własnie, ale po co miał to pojmować. Niemniej ktoś o tym papierosie powinien mi powiedzieć. Naprawdę uważali, że jestem aż takim zerem? No bo ten brat to brechtają, że dyrektor szkoły - kto wie o co chodzi. Ten się tak zachowuje - o co w tym wsyzstkim chodzi? I wiecie oni mi dali szafeczkę tam - ostatniego dnia - nikt nie rozumiał co się stało, że ja nie chciałam? To sobie siedżcie w takiej pracy - co tam było ciekawego. Znaczy - ja nic do pracy nie miałam, ale co - ta kobieta co tam była to jakby mi rzuciła tę szafkę - no wiecie gdybym wiedziała to bym została tam, ale co - ona się na mnie darła bez sensu i w ogóle po co tam miałam siedzieć. I zobaczcie rzeżnia taka, że normalnie rzeżnik lepszy niż to i z całości polskich przekretów pasuje mnie tam wrócić i ...praca stała. Bez języka bez wszystkiego i tyle. No jakie zera. Ten brat jest obrzydliwy bo co on sobie nie myślał? NA MAGAZYN z tym papierosem mnie dali? I zaraz mnie TEMU wyrzucili za nic - za ten papieros 10 lat temu. No wiecie co... co o tym sądzić? I zaś tam muszę jechać do tych skonczonych GÓWIEN Z DUPY. Ja im na łeb nasram teraz, a nie tylko pod drzewo. I powiem wam Polska to jest Polska - a oni? Pępuszek świata. A ten brat - ja pierdolę wiecie co - on chyba rozumu nie ma. Już wiecie jak dostał najlepsze oceny w szkole - od lesb, które wyrzucały dyra w szkole. Bo co robić z tymi ocenami? Wyśmiać. On powinien być zagrożony z matmy 4 lata liceum i tyle. U mnie byłby ciągle zagrożony z matmy i koniec. I ciągle by zdawał i poprawiał , a matura zależna od dyrektora szkoły - by go skreślił , do widzenia i koniec. Ani matmy nie ma - skąd on jest i ciągla gra i na co on te pieniądze se składa? Na podróż dookoła światem - szlakiem Charlesa Darwina. Bo jacy są nauczyciele w Holandii. TACY. On miał mieć ciągle zagrożenie z matmy za szkołę i WTEDY miałby morze z Darwina i wszystko byłoby OK. A on tylko wiecie pieprzył o tym lekarzu, a marzyła mu się matma, ale po co matma na morzu komu wiecie - sami wiecie jak jest. No to angielski. Bo jak on ma angielski , że mu... matma nie wyszła bo nie miał mu kto pomóc. Bo on matmy nie miał. On mógł mieć matmę ze mnie i być architektem - jedynie, że kiepsko rysował. I tyle. No to tak jak ja. Musielibyśmy pogadać no ale... ja od 3 klasy szkoły podstawowej wiecie nie miałam matmy bo miałam matmę zajechaną przez nauczycielkę żebym nie stała o banki bo... nie warto. I tam orzekli że NAJWYŻEJ praca na poczcie za BABCIĘ tutaj. I wiecie namącili mi w głowie bo bank nie i tyle. No i zajechali całą klasę - kto wie? ALE TAKIM SPOSOBEM. Mną. No wiecie co... ja bym wolała w banku siedzieć a ja w Polsce przez tę babę nie doszłam do niczego. DO NICZEGO. Ja po prostu miałam mieć inne nazwisko i UWAŻAĆ w tej szkole, żeby mi nic się nie zgubiło. Wiecie co - żeby tu nie być bankierką? No ale 15 lat - pasowało mi ogrodnictwo. I tyle. Dali mnie do liceum bo matma prawdopodobnie - bez sensu. Ja byłam zajechana w 3 klasie podstawówki. I wiecie - normalne życie to miałam miec nazwisko po matce i tyle. Angielskie nazwisko albo takie samo w wersji polskiej i powiedziane, ze mam matkę martwą i mnie oddali do Polski I NA ZAWÓD miałam być oddana - bankierka i tyle. Pracownik banku i koniec. I to jestem cała ja i ta moja rodzina. Co oni mi zrobili? A zobaczcie jaka jest polska szkoła - ale mnie urządzili. I nawet stałej pracy, a tyle ogłoszeń o pracę było. Ale wiecie to i tak było bez sensu bo nazwisko po matce mi sie po prostu NALEŻAŁO i tyle. I bym się nie powiesiła, ale ten ojciec tak kłamał. Bym se liczyła i tyle. I matkę i dziadków bym miała I GROBY tej rodziny - wtedy, a tak? To samo nazwisko i wszystko bez sensu wiecie. No NIE PASOWAŁ mi ten kredyt w banku. Wybaczcie. Ja mam swoją rodzinę na zawsze i koniec. Całe życie zrąbane przez nazwisko - ja nie mam brata żadnego, ja jestem sama jak patyk - jakiś żonaty gej zwany moim bratem - złodziej, krętacz, debil... i ja nie mogłam być bankierką bo za wysoko. Za nazwisko - to samo. To orzekli , że miałam mieć po matce. I słusznie. Ja nie jestem z tej rodziny i koniec. I wiecie - będę mieć kasę to sobie nazwisko zmienię. Ja nie jestem dzieckiem tego Freda tu Kruggera - Krugger miał żonę i 1 dziecko, a ja co? Gdzie moja rodzina? Gdzie normalne życie? A wiecie kto sie miał do mnie przyznać jak zaczęłam pracę? PODSTAWÓWKA za numer , że bank za wysoko dla mnie bo to samo nazwisko to rodzinę mam. Jaką rodzinę? To były zwykłe zera. A Freddie Krugger też miał rodzinę. Ja tylko żle zrobiłam że jako dziecko wyśmiewałam babcię, że jej dziadek umarł czy śmiałam się z niej , że się tak wkurza jak się pytam czy można zjeść proszek do mycia podłóg, do mycia naczyń, a co będzie jak się najem mydła? A krem? Czy wtedy umrę? I tak chodziłam i mnie wyrzucała i słusznie taka byłam bo przez nią matma mi poszła bo bank za wysoko, babcia bez pracy, a ma niemiecką maturę - dlatego kłamią do dziś, ale cóz... i całe życie ta niemiecka matura, a banki? A co ja mam robić teraz? Patrzcie jak mi pasuje finanse i bankowość - po prostu tak mnie zniszczyli w podstawówce. I mieli zadzwonić do tej pierwszej szkoły, że uczę angika mogę być. Miałam 2 egzaminy, ale zdane tak sobie - po prostu zdane i miałam się niczym nie łudzić - w ogóle miało nie stać sie to co się stało bo ten promotor mój pierwszy chyba był w Krakowie wiecie gdzieś, ale gwałcił i go wyrzucili do Katowic - kto to wie jak było i tyle :( Bo mi się te koleżanki nie dały bo biolog - wybacz, ale ty nawet nie rysujesz się dowiem - biolog rysuje więc to nie o to chodzi. Ty po prostu nie miałas matmy i wszystko do kitu. A ta moja matka tez. Czemu? I tyle. Zajechana w szkole, żeby nie byc bankierką i tyle z całości. Bo praca w banku to idealnie. I zamiast dać jej kwiaciarnię bo ona myślała , że pójdzie do kwiaciarni sprzedawać bo pasowało i wtedy ona odejdzie na swoje bo taka była to nie dostała nic za to, że trzymała z matką np. pisała książkę wiecie. No ale to było na maturę i tyle. A że pasowała jej praca w kwiaciarni po tych studiach nawet to jej nie powiedział nikt bo ona nawet chciała iść do ogrodnictwa bo takie studia - dajcie spokój. Może jakieś kwiatki do Niemiec - język i tyle. Kiedy jakoś wiecie nie za bardzo się w tym widziała, po tych gwałtach nie pasowała ta kwiaciarnia bo co ona mogła robić jeśli nie szkoła. Np. kwiaciarnia i tyle. I tu gdzie mieszkam jest pełno kwiaciarni i ode mnie są kwiatki, ogrodnictw pełno a ja nawet nie umiem w tym biznesie FIZYCZNEJ PRACY dostać. Bo co mnie to ogrodnictwo obchodzi. Tyle. Choć sprzedawca to też jest praca fizyczna tylko tego w Polsce nie rozumieją. I żle. Ale to jest praca fizyczna i koniec.

Wiecie to biuro w tej pierwszej firmie niech sie ode mnie odpierdoli też bo skoro nie wiedzieli o co właściwie poszło - BO MNIE POWIEDZIELI ŻE O TRANSPORT to powiem wam mieli sie odpierdolić , nowy numer sofi i od nowa. Nie - poszło o peta bo wiedzieli -no to bratu peta, tej babce (BABSKU ) co tam z nim byłoo zwolnieniu dyscyplinarnym i ...tak wyjechałam. A reszta Iwonka za język. I Z LITOŚCI i dobrego serca jeszcze jedna praca, póżniej ksiązki w Niemczech i ...koniec. Do widzenia - no ogrodnictwo na zabójstwo wiecie. Choć tej pani w tej pierwszej pracy już nie przeklinam bo w sumie brat, ze głowy odrywają piłą elektryczną - w pełni zasłużyli na takiego pracownika. Ale powiedzcie , że on nie powinien być w domu jak ja. Ew. dorywcze prace. Nic słałego. I wiecie - to nie jest JEGO wina, że go przyjęli do szkoły, żeby nim dyrektora szkoły wyrzucić. Tej matki nie znali. Całe życie mu zniszczyli, ale ja mam jeszcze gorzej bo widzi , że ja wiszę na tej wsi na ...krowim łańcuchu matki, kasy ani grosza. Niech sie popatrzy na siebie i tyle - też kasy ani grosza, a teraz? Jak rodzina królewska ma Egipt, żeby nie było, że państwa wygrywają bo to bez sensu - za nazwisko też można dostac . Oczywiście - za nazwisko proszę. A ze mnie po zajechaniu mi matmy wykształciła sie wiecie WYBITNA MATEMATYCZKA w podstawówce bo ja nigdy nie rozumiałam co ona tak tej matmy zaczęła uczyć ta dzioUcha wiecie zamiast się wydać i urząd. A ode mnie były prace w urzędach - ludzie sobie zyją jak matmę szanowali, a ja? Bez sensu. Do mnie się z 2 egzaminami taka wstrętna podsatwówa nie przyznała coś strasznego. No i wiecie - ten brat jakąś zdechła pracę ma i tyle. I jak chce coś dostać to ze mną musi trzymac i tyle. Może jeszcze sie wydamy i koniec. I coś dostaniemy. A ten starszy niech zdupia. On musi to rozumieć - że my jesteśmy jak te 2 siostry co sie powiesiły i tyle. One sobą żyły te moje siostry - sobą jechały w pracy - OBYDWIE miały być bankierki i żyją do dziś. A tak? Ta jedna nie mogła tego banku przeżyć i się powiesiły. One się chyba wiecie spotkały i ta jedna płakała, ze ją wyjebają za te kredyty, a ludzie wszystko oddają, uwzięli się na nią, ze niewydana. Wiecie czemu one się powiesiły? Bo szkoła z literką R psuła im opinię bo nie miały literki R i coś osiągnęły, a ja miałam i nikt nie powiedział i woleli mnie, ale jak zaczęły się kłopoty za brak stałej pracy to nie przyznał się do mnie NIKT i jeszcze pretensje, że siostry miały pracę stałą i sie zabiły? Czego one chciały w życiu... wiecie co... :( A ten brat młodszy też zajechany tak wiecie - ja nie mogę. Miałby matmę i jakiś urząd. Urzędniczek taki. Dyrektor szkoły - bo ojciec tak mówił że ta matka nie umiała nawet zostać dyrektorką szkoły i za to skończył z głową odciętą piłą spalinową. Jak zobaczyli że ta żona nic o niego nie dbała to zrobiło im się go żal i się zaczęli wieszać przez niego. Dlatego mógł od matki odejść bo mi się nie da bo gra na nazwisko i tak wygrywa. Jak on się może nazywać wiecie... nie wiem :(

Bo wiecie ten ojciec tego brata młodszego KRYTYKOWAŁ matkę, ze poszła z pracy, nic nie robi a wszyscy na niego - a on chyba na nią, że dyrą nie została i poszła. Bo tak w szkole jest - tylko dyrekcja. A oni na niego i tyle. I czemu mu ucięli głowę. Za Anne Boleyn. Ci tam mieli królową - na anglików żeby ten poszedł za nim w biznes i nie został anglistą to mówił, że nie będzie anglistą bo to same kurwy tam są i tyle. A ten wiecie -na niego zaczął łazić bo doszedł do wniosku, że ten ojciec to jedna kurwa i klął strasznie na pewno i tak poszedł. Ale to sie miało skończyć lecz niestety nie było na to szans bo się tam spotkał z dyrektorem szkoły i nie umiał sie Z TEGO POWODU z tymi kurwami rozstać bo miał haka na dyrektora szkoły. A ten dyrektor mu się nie da - co to za hak. I żeby ograc ojca w szkole napisał pani z angielskiego wiersze, a nawet na dyrektora je napisał wiecie żeby sie od niego odpieprzył. I wtedy się zaczęło - takie wiersze. Skąd on to ma - taki talent i tyle. Ja nie mogę - i tak sie zaczął anglista , które dzielnie ojciec zwalczał , żeby mu nie wmawiał, że filolog jest od niego. NIC Z TEGO - on go robił na barona tytoniowego ale nic z tego. I sam se jest winien i tyle. Bo to wie. I pływać by mógł i handlowac by mógł. No minimalne błędy. A za co nianwidził tych rodziców wiecie. Zgadnijcie? Ze jak był malutki to tyle kasy mieli, a nawet mu nie kupili klocków wiecie bo klocki się wsadza do buzi - dziecko - i byle gdzie wsadzają i mu nie kupili tych klocków. Czy lego czy coś. Co on robił w tym Goethem. przestańcie. Jakieś budowy - taki jak ten Amerykanin co pies go rozszarpał. Jedynie, że dziecka nie miał w średniej szkole. Mój braciszek. No ale ja jestem z Polski - nie to państwo i tyle. :(

Bo wiecie ten ojciec tego brata młodszego KRYTYKOWAŁ matkę, ze poszła z pracy, nic nie robi a wszyscy na niego - a on chyba na nią, że dyrą nie została i poszła. Bo tak w szkole jest - tylko dyrekcja. A oni na niego i tyle. I czemu mu ucięli głowę. Za Anne Boleyn. Ci tam mieli królową - na anglików żeby ten poszedł za nim w biznes i nie został anglistą to mówił, że nie będzie anglistą bo to same kurwy tam są i tyle. A ten wiecie -na niego zaczął łazić bo doszedł do wniosku, że ten ojciec to jedna kurwa i klął strasznie na pewno i tak poszedł. Ale to sie miało skończyć lecz niestety nie było na to szans bo się tam spotkał z dyrektorem szkoły i nie umiał sie Z TEGO POWODU z tymi kurwami rozstać bo miał haka na dyrektora szkoły. A ten dyrektor mu się nie da - co to za hak. I żeby ograc ojca w szkole napisał pani z angielskiego wiersze, a nawet na dyrektora je napisał wiecie żeby sie od niego odpieprzył. I wtedy się zaczęło - takie wiersze. Skąd on to ma - taki talent i tyle. Ja nie mogę - i tak sie zaczął anglista , które dzielnie ojciec zwalczał , żeby mu nie wmawiał, że filolog jest od niego. NIC Z TEGO - on go robił na barona tytoniowego ale nic z tego. I sam se jest winien i tyle. Bo to wie. I pływać by mógł i handlowac by mógł. No minimalne błędy. A za co nianwidził tych rodziców wiecie. Zgadnijcie? Ze jak był malutki to tyle kasy mieli, a nawet mu nie kupili klocków wiecie bo klocki się wsadza do buzi - dziecko - i byle gdzie wsadzają i mu nie kupili tych klocków. Czy lego czy coś. Co on robił w tym Goethem. przestańcie. Jakieś budowy - taki jak ten Amerykanin co pies go rozszarpał. Jedynie, że dziecka nie miał w średniej szkole. Mój braciszek. No ale ja jestem z Polski - nie to państwo i tyle. :(

Wiecie on się ożenił z PIERWSZĄ LEPSZĄ BABĄ dla siebie jak z morza poszedł i tyle. Wiecie - zeby nie wracać. I planował być Charles Darwin - pełno dzieci i byle juz nie wracać. Na lądzie mógł handlowac i to było to. Kiedy dzieci nie było. I oni tego nie rozumieli i że oszalał z tą dyrektorką szkoły , że matki nie szanuje. Bo wiecie - póżniej się zastanawiał jak on wyglądałby z tymi dziećmi, ale żona dyrektorka szkoły i mogłoby być. I tyle. I patrzcie - nie pasuje samobójstwo do całości? Jak najbardziej. I umarł i dalej nie rozumiał, że chyba jest szalony ogólnie i tyle. No i tez taki dobry człowiek jak każdy Holender i tyle I tyle... i skończył z odciętą głową w lesie. Bo doszli do wniosku, że ten stos Indian w USA -w GUJANIE to jest chyba przez tego mojego brata i za to mu oderwali łeb - bo to jest lord Jim. No i wiecie ja w sumie jestem po stronie tego ojca, dyrektora Goethego, a po jego też, ale... niech se gra dalej ta kaleka umysłowa, a z tego pasuje zabijać na pewno - z tych jego gier liczbowych - bo co jeszcze i tyle. Ta malutka kaleka umysłowa i tyle. A ja druga. Nie ja jestem zajechana w szkole polskiej i tyle. Nie to państwo. A on matmy nie miał przez morze. I nad tym się miał zastanowić wiecie - jedyny błąd. Ale tak chciał iść pływać A NIE POWINIEN - przez to zaczął pieprzyć o tym Qurang Medan i tak dalej i tyle... a nie powinien chcieć pływać. Czemu? Bo miał iść robić binzesy jak każdy Holender. A tam w tej pracy miał wiedzieć o pecie jego szef i ...po nim. Bo ta babeczka tam miała SORRY nic nie znaczyć - w końcu zabił ojca i dyrektora szkoły - to coś znaczy i tyle. A tak? A mnie zajechały MAKSYMALNIE że mi sie uczen powiesił w szkole. Bo ja nie rozumiałam - to tu tyle młodych, kto tam rządzi - ten młody, czy ta stara. Ta stara miała iść na emeryturę, rządzić miał ten młody, a ci na tego młodego - tyle ile - no ale młodszy i tyle. No i tak se ojca BEZ SENSU zajechał. Ale wiecie też żonę miał skrytykować a kto wymyślił te klocki? I chyba wiecie był taki inteligentny że klocka zeżarł albo jakaś rozmowa o bracie Albercie. Ogólnie nie było to ani idealne małzenstwo ani tam najgorsze - jedynie, że dzieci nie mieli to wzięli małego Kevinka i tyle. A miał być JOHANES i jest wielki ministrant i BUNTOWNIK BEZ POWODU i tyle. I wiecie - nie jeździłam autem i MOGŁAM BYĆ. Nie. Dlaczego? i tyle :(

Czyli jego matka wiecie - tego ojca Kevina - była dyrektorką szkoły i tyle. I wiecie ta babka z matmy zrobiła co zrobiła bo od niej z matmy było wsyzstko i poczta i bank i biuro rachunkowe i oni takie coś - a dziecko diabła to najwyżej poczta. I wiecie potrzebowała modlitwy, strasznie cierpiała jak umarła - i nigdy się za nia nie pomodliłam, a bardzo ją lubiłam. Bo nie - bo mi zajechała całą szkołe i tyle. Bo matma to podstawa. A teraz wiecie - ksiązki i 2 lata studiów i matmy mogę uczyć do końca -bo Polska to tylko kasa. Jaki język - tylko forsa. I matmę mam i wiem co robie, a reszta? Co oni tam liczą? Bo czemu się nie uczyłam - a po co oni to liczą? To bez sensu - trzeba wiedzieć CO I PO CO SIĘ LICZY i nie oszaleć i tyle. I wtedy są zawody, a NAUCZYCIEL to jest powołanie. I tak wyleciałam ze szkoły, a ta matematyczka w 3 klasie SP też nie miała powołania bo by takich rzeczy nie robiła małym dzieciom wiecie i tyle. I koniec - to tyle i koniec. :(

I widzicie dlatego tak sie obraziłam na św. Józefa bo matmę trzeba mieć i matmę się ma Z PAŃSTWA dobrze i ta dyrektorka matematyczka niech sie nie osmiesza bo jak matmę ma to z książek i z niej nie ma pracy zadnej - zobaczcie. Bo teraz ta CHORA NA ŁEB RODZINA TU na mnie, że przeze mnie nie dostaną pracy w banku kuzyni bo wysłali ich do Staszica a tam nie ma matmy, co robić? Gdzie praca? Od tej tu jest matma a tam nie - co robić? Ani tu ani tam - trzeba było iść do ekonomika. A ta NIBY koleżanka - z klasy kiedyś tam chodziłam to ma pracę bo po ekonomie i tyle. I żle. I koniec :( A matma jest dobrze z państwa i weżcie się w tyłek ugryźcie, ze sie niemieckiego muszę uczyć - na zawód mogłabym skończyć sobie studium 2 letnie i NAWET W PODSTAWÓWCE malutkie klasy matma i trzymać się pani z podstawówki i kiedyś praca w banku czy jak nie to coś innego. A czy Iwonka ma matmę? No jak z dawania dupy na policji w Polsce jest matma to tak. Bo w sumie nasi jej nie dali bo powinna pracowac w banku w Holandii i tam jezyk. Ale ona nie ma matmy i i tak by jej nie chcieli. Za to. Tam trzeba mieć matmę. Dobrze czy żle ale w banku matma musi być i tyle. Czemu taka jestem? Bo w takim razie jak nie trzymam z rodziną królewską w Londynie to nie dostanę kredytu ŻADNEGO i ciekawe co wtedy zrobię. Ale wiecie - ta rodzina królewska to nie jest to samo co inne. Wy sobie to poczytajcie. Im należy zejść z drogi i to wszystko i ograć. I tyle. A ten brat młodszy jak z nimi trzyma a nie ze mną to jest naiwny, nie dostanie niczego bo wygrywa za nazwisko a powinien za państwo. Jaki? No to ode mnie miałby. Chyba że ma od siebie i tyle. Jakie to co ja i tyle. Z grobów za grabarza. No to powinno mu pasować. Za nazwisko żle wygrał i tyle. I koniec. I się śmieją że nie przemęcza sie w pracy. No wiecie... ale 3 wisi i nic. To nikogo nie obchodzi. Ale 1 powieszony uczeń w szkole i mi nasi całe zycie zasrali bo to NA PEWNO PRZEZE MNIE. A ten krowi łańcuch w pracy na mnie? Za co to i tyle :( Niech sobie na was powiesi ktoś krowi łańcuch w pracy, żebyście się powiesili bo moich sióstr nie da się zrozumieć - no to sobie założcie krwoi łańcuch na szyję i zrozumiecie wtedy moje siostry bo je sie da BARDZO ŁĄTWO zrozumieć, ale trzeba chcieć i tyle.

Ja go wiecie ślubem OGRYWAM bo ja dokładnie wiem skąd jestem i tu tak ja na Holandię działa tylko król i ja trzymam z Poniatowski, z jego ojcem, z dyrektorem szkoły. Bo tak i juz. A on niech sobie trzyma z bratem i rodziną królewską w Londynie. Ja wolę miec włosy Indian po matce, a reszta mnie nie obchodzi. I siostry na kredyty i jego ojca i dyrektora szkoły, żeby mi nikt głowy nie uciął, a on niech sobie robi co chce. Bo za nazwisko nie powinien wygrywać bo to ŻAŁOSNE jest. Wy tego nie rozumiecie. Tak sie interesował czymkolwiek. Bo mu klocków nie kupili. No ale to jak zaczął wygrywać to se je mógł kupić mu powie ojciec i składać coś sobie - w końcu to jeszcze czas jest - np. modele żaglowców - bo wygrywa od niego ZA JEGO NAZWISKO - i sobie na morze iść jako filolog. Żeby nie było, że on mu zycie klockami zniszczył. Zwłaszcza lego. Po prostu byłby budowlańcem. A morze? No a on skończył kiepsko przez kurwy i w dupie go ma a żonę też bo miała powiedzieć, że wydaje się wyłącznie na forsę. W końcu matkę miał dyrektorkę szkoły i nigdy jej sie nie da. Skąd uczniowie mieli pomysł zabicia dyrektora szkoły I W SUMIE nikt siedzieć nie poszedł za taką potworną i ohydną zbrodnie. I powiedzą jeden i drugi że i rzeżnia w Polsce lepsza i Kuba Rozpruwacz lepszy niż Holandia - a wszyscy Kuba Rozpruwacz, Kuba Rozpruwacz - akurat i tyle :( Bo co chcieli mi zrobić na amazon.de? Przebić mi brzuch i wyciągnąć flaki bo temu męzowi Ilony sie zdało, ze stoję o Kubę Rozpruwacza. Pasowało.I tyle. No słusznie - ale już nie pasuje. Teraz stoję o laleczkę Chucky i go spławiam, brata ogrywam ślubem i tyle. Miał być ewangeliczny - sami widzicie jak ten dobry Holender i PIĘKNY - bo ja powiedziałam, że on jest piękny i tyle - jaki jest EWANGELICZNY. Jak OSA. Albo jak ... nie wiem co... no coś tam... jak TRZMIEL. Albo każde zwierzę , którym sie zrobi na mnie , na nich. I 3 ludzi sie powiesiło przez niego, ale może być bo jest fajny - ewangeliczny - bo taki katolicki, ślub w pięknym garniturze i tak dalej... a ja nie mogłam być bo byłam wstrętna i ...czytałam Ewaneglię bo miałam w dupie TAKI Kościół :(

Jeszcze mnie pomawiają te wariaty z amazona że gdzies tam bez stanika chodzę, a to chodziło o to, że jak ten brat z tej pierwszej pracy nie chciał chodzić na kurwy to miał się zrobić KUBA ROZPRUWACZ - w końcu miał najlepsze oceny w szkole i na ojca też jak chciał byc wielki Szekspir. I przez to mu sie nie dali - za te oceny na których jedzie do dziś, a przez to zabili człowieka. I gdyby nie ja to w piedel, a kto tam rządzi? Ten szef mu już chyba z drogi schodzi i tyle. Jak można się na kogoś zrobić wielka osa wiecie? Debil i koniec. Już Kuba Rozpruwacz mądrzejszy od niego i tyle :(

Wiecie co działa na tego mojego młodszego KEVIN SAM W DOMU, KEVIN SAM W NOWYM YORKU, AGNIESZKA HOLLAND i jej kariera na laleczkę CHUCKY. Widzicie - polscy rezyserzy - tyle reżyserów - HOLLAND dostała nagrody - a inni nic nie umieli. ZA NAZWISKO. A kto reżyserował Laleczkę Chucky? Zobaczcie sobie TOM HOLLAND i katastrofa bo niczego nie osiągnął - to Agnieszka Holland coś osiągnęła. A co mieli robić twórcy laleczki Chucky - wziąć sie powiesić to na pewno - a dalej... robić laleczki Jima Hensona - bo wszystko na Jima. Ale gargulców nie pobije nikt. Najlepszy to moja matka i ojciec tu w Polsce. I babcia - jaki gargulec. A ojciec też. A kasa za nazwisko kaj? kaj, kaj, kaj? I gerda wiecie :(

I wiecie przez kogo był stos w USA i TA OSOBA za to odpowie - przez Katarzynę Figure bo podpisała pakt z diabłem jak była młoda, zeby jej sie cos w życiu udało i wyjechała do USA. I WSZYSTKO BY JEJ SIĘ UDAŁo - zwłaszcza to COŚ i tyle, ale miała nie wyjeżdzać. I ona to powiedziała i przez to ją zostawili i na morzu to wiedzieli, a ten Lord Jim coś o niej mówił choć nie wiadomo... ale to juz wszystko było wiecie i za to dostał ksywkę Lucyfer - pózniej św. Franciszek ... i tak se ograł tym Franciszkiem tego Lucyfera - bo by było na mnie, a to nieprawda jest. I tyle. Jedno kłamstwo i tyle :(

I zobaczcie jak sie spaławia tego mojego brata POLAKA - św. Franciszkiem. Francesco - rzucił cały majątek ojca, został mnichem i tak dalej. Taki święty człowiek. A on? Gdzie rzucił ten majątek? Bo on jest ŚWIĘTY. Lord Jim też był święty. W Polsce miał ksywkę ŚWIĘTY i też żle, a na morzu Lucyfer - za co? Przecież był taki jak inne chłopaki i tak dalej. A jednak Lucyfer. Bo co tak trzymał z tymi Indianami, przecież to było żałosne - można powiedzieć oddał życie za sw. Franciszka. Bo chyba widzicieli jak sie nawrócili na Biblię. Na św. Franciszka się Indianie nawrócili. Ale Bogiem to on nie był. Bo się mieli nawrócić na Trójcę świętą. Na krzyż. W imie Ojca, i Syna i Ducha św. A oni na św. Franciszka. Bo do dziś się śmieją , że sekta może być bo jednak jakiś sukces osiągnął, ze św. Franciszek jest tam. Bo jest. No wielki im powie - sukces by był Z POLSKI gdyby po takim samobójstwie postawili im tam chociaż wielki krzyż. Tak jak tym ofiarom katastrofy. Bo co oni mieli zrobić - nawrócić ich na krzyż. I tyle by im starczyło i by im się zaczęły ZGADZAĆ legendy bo nic im nie pasowało w związku z ...zmartwychwstaniem Chrystusa, a jakby mieli krzyż to by na ten amazon nawet poszli, a tak to nie. I zobaczcie - do dziś zaden Indianin nie ma krzyża. A im wystarczy tylko krzyż wiecie. A ten brat w takim razie chodził sobie do pracy pijany nieraz i dlatego zaczął chodzic na nocki. No wiecie - pozniej go usprawiedliwiali że ta matura, że nie wiedział o tym dyrektorze, ojciec i on nie musi sie żenić. Ale z tej pracy to by mógł iść bo ja jednak nie piłam. A rozpiłam się wiecie czemu? Bo dwie baby w św. Józefie były na mnie OPŁATEK. I dlatego mi pasowało pic i tyle. I słuchajcie - jeszcze pił w pracy i wszyscy uważali, że żeby nie wyjechać i wtedy się zaczęło... i wygrał mieszkanie i to był już koniec. Nie - jeszcze nie - wtedy przestał pić chyba. Bo pił też i mogłam być sie dowiem. Ale tego nie wiedział, że dostałam zwolnienie dysycplinarne za picie i że mi sie uczeń powiesił bo chodziłam do pracy z tym zwolnieniem - dyscyplinarnym. Uczeń sie powiesił bo miał wypadek samochodowy i jakby jeszcze autem dojeżdżała. A ogolnie to za kuratorium oświaty - co ja tam robiłam i tyle :( Bo będę miała opinie teraz, że poszłam JAK GŁUPIA na biologię a mi matma pasowała. Teraz. Ogólnie miałam zajechaną. Tak się mną ojciec Kruger Jeden interesował. Biologiczny to samo. Bo biologię mam za ojca i tyle. :( I jak mi się chciało tyle uczyć a teraz nic nie robię. Nie chciało mi sie uczyć - po prostu nie miałam stałej pracy. Żle zrobiłam że się W OGÓLE uczyłam. Dzieci od brygidek powinny mieć kolekcję noży a nie uczyć sie matmy , powinny matmę mieć i za to praca w banku wiecie i tak by brygidki miały NORMALNIE kasę , a tak? Bo na czym polega praca w banku czy wiem? Tak - trzeba mieć w domu GÓRĘ NOŻY - bo po co mi kasa z banku - na kolekcję noży i tyle :( No i tak dostanę COŚ TAm a tak nic. Za DYNASTIĘ Krugerów. Bo DYNASTIA w USA byłą na rodzinę królewską w Londynie, ale co wy wiecie o życiu. Przez to tak ją oglądaliscie w Polsce Carington Blake - biała taka to miała być Kamilla i Alexis to miała być następczyni jej i tyle. A tu ...znowu biała Diana. No tak jakoś to leciało, że miała być Alexis pierwsza i by docenili Dianę, a tu Diana była to miała być Alexis. I takie tam...

No zobaczcie jak to do nich pasuje. Plus jescze dynastia Colbich była żeby nie podpadało, że to na nich. I FILM KINOWY TAKI i zobaczcie - po nich. Na nich to było. Ale serial - hit, kasa i zapomnieli co było. Bo czemu gargulce nie działały - film kinowy to miał być i tyle. I wiecie nie umieją do dziś ich spławić, ale teraz działa Francja - rok 2000 i cały Hollywood rozwalony za wojny i tyle. Za politykę. I wcale nie gargulce, a tak działają gargulce w rzeczywistości. Bo inaczej nie i tyle. =========================================== Opis fabuły Saga bardzo bogatej rodziny Carringtonów. Blake Carrington (John Forsythe) poznaje sympatyczną Krystle (Linda Evans). Oboje zakochują się w sobie. Wkrótce potem biorą huczny ślub. Życie wśród zepsutych pieniędzmi ludzi nie oszczędza skromnej Krystle. Niegdyś żonaty z demoniczną Alexis, Blake ma dwójkę dzieci, rozpieszczoną córkę Fallon (Pamela Sue Martin/Emma Samms), która zrobi wszystko by zniszczyć Krystle, a także syna Stevena (Al Corley/Jack Coleman), geja borykającego się z problemami egzystencjalnymi. W późniejszych latach okazuje się, że Blake ma jeszcze dwójkę dzieci: porwanego w dzieciństwie syna Adama (Gordon Thomson) oraz porzuconą przez pierwszą żonę Blake'a córkę Amandę (Catherine Oxenberg/Karen Cellini). Pewnego dnia Alexis wraca, by zniszczyć swojego pierwszego męża i przy okazji zagarnąć jego majątek. Od drugiego sezonu fabuła opowiadała o rywalizacji o władzę i pieniądze pomiędzy rodziną Carringtonów i Colbych, magnatów naftowych, a także o ich skomplikowanym życiu, intrygach i seksie.

Wecie jak to im działało jak oni pracowali na planie. STRASZNIE. I z tego zrobiła sie wojna. Oni to mieli powiedzieć i z tego miała Fallon zrobić karierę filmową i tak chcieli kiedy ta aktorka nie umiała tą dwójką dzieci osiągnąć nic. I tyle. No to dodali im dwoje dzieci i CZULI, że to tak działa, ale nic... nic nie powiedzieli bo Fallon kariery nie zrobili. Uznali że znowu dziecko diabła i nic z tego. Bo leciała kto wie czy nie Poniatowskim - on nie miał dzieci - powinno działać. I tyle. No ale.. i się rozleciała Dynastia bo nikt kariery kinowej nie zrobił. Największe szanse miał Adam może i grał Jamesa Bonda. Amanda też coś osiągnęła - a po Falon cicho a leciała dzieckiem diabła z Polski i się rozjebała. Czy ona zyje w ogóle? Zaraz sprawdzę.

I patrzcie z tego filmu znaczyć zaczął Teksas i zrobili Wojnę w Iraku - w 1990 roku jak się DYNASTIA i wybrali Busha prezydenta. Wszystko z rodziny królewskiej. I ta wojna w Iraku jest to przez to bo sie nie dam im bo przez nich tylko wojny bo wystarczyło żebym była archeologiem na wschodzie i by do tego nie doszło. Bo czemu wschód. Bo jestem matka teresa z Kalkuty i chcę pomagać ludziom i tyle. Dlatego pasuje mi Irak i tam pomoc ludziom. Bo co zrobię z pieniędzmi jak dostanę. Wszystkie rozdam ubogim niczym św. Franciszek - założę zakon i będę sławna na cały świat jak matka Teresa z Kalkuty - ona będzie moim wzorem do naśladowania i tyle. Bo jak mi pomoc żebym żyła z sensem bo takie bezsensowne życie, już Kevin żyje lepiej i GODNIEJ. Dawać mi moją forsą. A cała rozdam na potrzebujących w Iraku i tyle :(

Wiecie bo oni jako jedyni coś znaczyli. Ta rodzina coś znaczyła ale ... od Adolfa Hitlera. Bo cały świat najechał a oni nie robili wojen. Ale Irak to ich robota bo nigdy się nie zastanowili czemu oni znaczą. Z rodowódów - co wy. Nie to tylko lokalnie. Oni nawet w USA coś znaczyli. Co? I tak mieli to przemyśleć bo Irak to ich sprawka i tyle. Oni mi mieli dawać kase i ja z tej kasy miałam być archeolog i wyjechać. I by nie było Iraku. Bo ja plakałam tak strasznie jak był 11 września, ze myslałam, ze ja do głowy dostałam. Tak płakałam. Bo ja nie rozumiałam tego, ale widzicie przeze mnie ktos powie. A KASA? Za co ja miałam kopac na tym wschodzie? Bo wszystko zniszczyli tam, wszystko - złupali, zniszczyli bo to wiem. Zabytki ludzkości. Takie łomy. Bo co oni tam robią do dziś? Łupią dobra kultury, sprzedają na aukcjach - kasują. A w Polsce przyjdą i to samo. Oni są tam WIELKIE ARCHEOLOGI i dlatego moga być. Zawsze National Geographic coś znaczył. Nic nie znaczy - i to wszystko jest przez rodzinę królewską w Londynie bo kręcili horrory a nie domyślili się zwykła DYNASTIA BYŁA NA NICH i tyle. A ci kręcący nie docenili, że dodali Krugerowi 2 dzieci to zaczęło działać i to mieli powiedzieć i wszystko by grało, ale wiecie ta Fallon nie zrobiła kariery - zaczęło wszystko sie sypac. I dlatego ja chcę te pieniądze. Bo ja je dobrze wykorzystam i one DAWNO powinny być moje na studia archeologiczne. Rodzina królewska to zwykli złodzieje. Może sobie ten cały Karolek Krugger być i Blakiem Carringtonem ale kasa miała być właśnie w Polsce. Bo tak i juz. I zobaczcie jak mnie okradli, wszystko jest na mnie. A jakbym oszalała po tym 11 września 2001? Przecież ja mogłam oszaleć po tym. I OSZALAŁAM. Przez to. Pojechałam do jakiegoś starego dziada na Floryde. I mi pisał że ma juz emeryturę i ja tam pojechałam. A to był BLAKE CARRINGTON i tyle :( I niech sobie z głowy wybiją że ja tam służyć będę. Z kolekcja noży i tyle. Teraz mają Egipt - z Londynu też i mogą korespondować oraz odwiedzać inne równe genialne rodziny jak oni, a ja to nowy David Attenborough i po prostu wiecie - to jest moje życie telewizyjne - filmy przyrodnicze. Bo ja byłam wielka przyrodniczka - film o życiu ryby, płaza, gada, ptaka , ssaka to ja. A co nie pasuje mi? A prywatne życie roślin? To byłam ja - David Attenborough oraz Jane Goodalf - chyba sie pisze. Bo czemu mi nie dali rady Jade Goody - a wiecie ona mogła być bo to nie napiszę co się stało ale Jane Goodalf czy Goodolf ona się nadawała do ogrywania tego i mogła sobie być, ale tego nie rozumieli bo już nic nie działało. Bo np. ona jakby zniszczyła Darwina i ta Jade Goody mogła byc, ale ta Dynastia wszystkich zniszczyła i wszystko sie poplątało i tak zostały dinozaury BO TAK ZACZYNAŁ DARWIN. No i tak i nie - on z cmentarza i z koscioła i tyle.

I zobaczcie teraz ta rodzina królewska w Londynie coś znaczy, ale co? I z czego? Powinni coś znaczyć z Egiptu po GOODY a znaczą? Zaś z Hitlera. No to nie - i dobrze wiedzą, że znaczą z Hitlera. I tyle. Żeby nikt z nich nie smiał jak ich wyrzucą do Berlina bo tak pasuja w berlinie - w tym Charlotten pałac mogą siedzieć. Mówią po niemiecku - nauczyłabym sie i ze mnie leją. Po co? To był błąd bo miałam zajechaną matmę i sie miałam nad tym zastanawoić i tyle. Tylko tyle i koniec. Żeby nie było, ze nie umiem sie zachować. Ja sę BARDZO DOBRZE ZACHWOUJĘ. I np. ten mój brat Kevin sam w domu, Kevin sam w Nowym Yorku - hity - on zajechany żeby sie nie śmiał z laleczki Chucky. A ogólnie to jest to CUDOWNA rodzina królewska i wiecie - oni się zajechali przez Dianę powiedzą. Nie - oni mieli powiedzieć PRAWDĘ jej na swój temat. I dopoki nie było dzieci no to jeszcze, ale po dzieciach - po 1 dziecku należy sie PRAWDA o rodzinie. Po jednym dziecku należy sie PRAWDA O RODZINIE. Bo nawet tu się dowiem, że nie chcę powiedzieć prawdy o rodzinie. No wiecie - 1 dziecko sie należy i prawda o rodzinie i tyle. Dziecko jest z małzeństwa i koniec. I dlatego Diana ma ich gdzieś. Za prawdę o rodzinie należał się NATYCHMIASTOWY ROZWÓD i koniec. I wiecie - oni to Szwaby są i w Niemczech moga z Egiptem być - jak najbardziej. Tam mogą siedzieć i Big Brother mają. Leci na Niemcach big brother. Bo wiecie telewizja to jest też dużo dobrego i kiedyś ta telewizja nawet polska jesszcze az taka nie była. A teraz? A ta kafe? Co to ma być i tyle :( Bo czemu ja jestem taka - a popatrzcie się na siebie - po co wam to USA. I tyle :( I z Blaka Carringtona polecieliście downy do Iraku, a na mnie że medialna. Ja nie jestem medialna. Ja ogrywam ŚLUBY KRÓLEWSKIE i wszystkie inne. I robię swoje i tyle. Niczym świety Piotr kluczniczką mogłam w Niemczech być. W NIEMCZECH!!! To zaś wymyślili Anglię. Nie i koniec. Bo mnie zabiją. I o to chodzi. A no to do widzenia i tyle :( Ale wiecie - za próby zabójstwa nalezy sie wiezienie. Zaś pomysł lesb z ogrodnictwa i Arabów żeby mnie zabic w Anglii bo rodzina królewska nie dała mi rady tak rządzę, ale brat tak. Nie brat też nie - pistolet na niego i koniec. Dlatego widzicie - sprawiedliwie - całość do Berlina - co tam pałacy nie ma? Buckingham pusty i koniec. W Szkocji pasują. Z Georga Busha i z niczego wiecej. To są normalni kryminaliści i jadą Adolfem Hitlerem. No to już w Polsce oberwałam i tyle :( Bo Diana głupia bo kto zarabiał. No to mieli dać nóz - zabić dzieci i by mieli kasę. A nie pasuje? Bo wszyscy na mnie? By zabiła synów to by była kasa. Kajś się stracili i nie ma. Służba zabiła. Bo jacy oni są? Tacy. Ktoś sie traci , nie ma i tyle. Wielka rodzina królewska.

I wiecie już w czasie 2 wojny światowej Londyn był najechany przez rodzinę bo Niemcy mieli wreszcie TYTON i nie potrzebowali Londynu a zawsze potrzebowali i tyle. Co sie stało? I tak dostali po ryju. Ale i to racja mojej matki oni zawsze mówili, że na Chiny idą i SIĘ ŚMIALI i myśleli że chodziło Londynowi o tytoń - tez, ale nie do końca. Po prostu mieli Chiny podbić i tyle. O podbój państwa. I tak u władzy znalazła sie matka mojej matki DOMNIAMANA. Z petów. Dlatego pet i ja to po prostu WYBUCH od razu. Dlatego też nie poszłam na policję jak mi chcieli głowe urwać bo to wygladało jak cygaro. Materiał wybuchowy? A oni mi zrobili Lockerbie i tak dostali paszporty USA. Bo są nie do ogrania a wszyscy powinni siedzieć, a koleżankom nie powiedziały bo też by miały. A ja ich miałam wsadzić bo dlatego dostali w Polsce ode mnie , z próby zabójstwa bo sie smieją że wszyscy urządzeni a ja nie mam co zreć paszportu zero. I wiecie co ten KRETYN ZROBIŁ który mnie chciał zabić - mając paszport USA na biologii poszedł na genetykę. Bo co mam w sumie do uczelni? To. I dlatego profesor się powiesił. Dosłownie dlatego, że ta polska ekologia nie znaczy dosłownie nic. I tyle. I to wszystko jest prawda i tyle. No ale Lockerbie - Irak to tak - tyle ile bo bym musiała być w Teksasie. Co wy? Lockerbie. I ten głupol poszedł na geny, a reszta takich durniów jak on na zoologię - przez to ja nie jestem zoologiem, a wzięli takiego prawnika - który miał nie wracać na tę uczelnię i nic mu nie powiedzieli bo pasowało że jedno słowo powie - nic. I tyle. I koniec :( I też całe życie mu rozwalili bo PRZEZ NICH nie pasuje mu amerykański paszport ale ode mnie moze se wziąć włosy Indian i nic mu się nie stanie. Doktorat ma - on był coś warty. No to ma doktorat dobry, wartościowy - moze sobie coś robić dalej w USA np. coś wydac z Polski nawet może i pasuje mu paszport USA. On nie dostał pracy na uczelni, ale też se miał przemyśleć czy to warto na tę uczelnię wracać. Nie warto było i tyle. Ja bym nie wróciła. Choć rok w Afryce. Ale hmmm... no to nie w akademiku. Z taką kasą z akademika won, a on chyba mieszkał w akademiku i to takie coś :(

Wiecie uznali, ze papieros był gorszy i spławili mnie za papieros, a wyszło , że picie w pracy. Nikt nie rozumiał czemu. Bo brat też pił. No wiecie za dużo tego. I wziął się w garść i nikt nie rozumiał czemu wiecie. Ja wiem czemu i tyle. Ale tego już nie napiszę i koniec. To sie nie musi martwić tego mu nie napiszę bo to by było straszne co on się tak wziął w garść. Bo ta matka to wszystko wiedziała i widziała ile on pije piwo, wszystko i się wyniósł i dalej to samo i nagle... przestał pic. I pijany do tej pracy mógł chodzić. Bo czemu on jest - bo chodził pijany do pracy i tyle. I go uratowała jakoś i dlatego on tej matki nie da bo jest ten Shawn i zapił sie na śmierć i tyle. No nie całkiem, ale 33 i go nie było. Albo coś w tym stylu... ? I ale zrobił karierę. Nie ma co. Wiecie jak to miało być. Bo reszta nikogo w USA nie obchodzi - on miał dostać pracę w szkole po infie - następnie składac żaglowce i na morze - pouczyć rok i do widzenia. Reszta nikogo nie obchodzi. Bo jego rodzina uważa, że dobrze zrobił że opuścił USA. I tyle. No i dobrze, ale miał zostać Amerykaninem - czyli żaglowce, mundur marynarski i na morzu oficer i tyle. Pływac mógł. Bo nikt nie rozumiał czemu nie poszedł na morze, a jak żeby wrócić? Miał wypłynąć i sie stracić na tym morzu. No to tak akurat sie stracił. A dzieci? Jak tu wrócić. Niech se sami pływają całe życie i tyle. :( Dekle głupie. Nie umiał tego wymyślić i po nim. Wyjechał bo nie chciał uczyć w podsatawówce matmy pewnie - po infie. I on miał iść pływać i NIGDY NIE WRÓCIĆ, ale wyjechać tak i byłby Amerykańcem a tak nie jest. Teraz jest ode mnie z wlosów Indian bo miał wziąć i wyhajcować cały dom i zaraz by było cicho bo co on robi na tych studiach? On się tam GRUPOWO PUSZCZA. Żeby nie było, ze mój brat jest najgorszy. Amerykanin puszczał sie GRUPOWO Na studiach. Z kim? Się ich zapyta? On się puszczał z kurwami teraz się dowiecie. Nie - z koleżankami z roku i tyle. Bo najgorsze są podobno kurwy. Tak? To sie KIEDYŚ okaze wam powie. Kiedyś. Ale teraz nie :(

I zobaczcie na koniec DOWÓD jak mi polska nauczycielka i rodzina , która mnie NIENAWIDZI do dziś życie zniszczyła. Co zrobic jeśli ktoś miał matmę i mu sie w szkole straciła - wredna nauczycielka nienawidząca i tak dalej. Iść zagrać w totlotka i tyle. Bo niektórzy POWINNI grac żeby np. mieć matmę i tak jest też praca w banku i tyle. I jak się ktoś interesuje dzieckiem - bo ojciec mi w matmie pomagał. No i co z tego jak matmy nie miałam. To se mogłam liczyć nawet i CAŁKI - bez sensu. Przecież to chodzi o pracę i tyle. A z matmy dobrej jest praca najrózniejsza i tyle. Wcale niekoniecznie bank. Byle co można dostać bez ...rodziny i tyle. Rodzinnego na przykład. Rodowód ale z matmy też jak nie ma rodowodu. Dlatego matma i przyroda i tyle. I taka byłam i CO JA Z SIEBIE ZROBIŁAM? Ja? I tyle :(

No to widzicie też sie chcieli mścic na tym bracie, że wiedzieli , ze pił sobie w pracy i na nas razem - idealnie pasowaliśmy - zwolnienie dyscyplinarne a ten pił i nic i razem nas chcieli wyrzucić. Coś im nie wyszło. A dalej go nie wydam bo bez sensu. W koncu ta jego matka podpisała cyrograf - ta Figura. I tu miała siedzieć , a ona sobie pojechała do USA ... i zajechała cale USA. A jaki miał mieć rodowodód Hitler i jak ma dziś w piekle. Ja wiem - bo czemu ta rodzina królewska w Londynie - z tego. I tyle. Tak musi być żeby... nikt sie nie śmiał z ...HITLERA. Bo wszyscy by sie z niego śmiali i mój ojciec byłby niepocieszony i tyle. No a czy tak POWINNO być? Bo to tylko tyle - czy tak POWINNO Być? Bo czy mój ojciec biologiczny sie zmienił - czy coś WYEWOLUOWAŁ się zapytają. No tyle. Że do dziś myśli o Adolfie. No to chyba dziadek nazywał się Adolf i za imię się powiesił uważa mój ojciec, a było na niego. A on Otto i tyle. A czemu go tak zniosło wiecie - z samobójstwa Hitlera i miał się trzymac św. Adolfa, a on wierzył choćby wcale, ale rodowód miał - jaki wiem nie powiem, żeby se ojciec nie myślał - miał se przemyśleć ten rodowód i poprawic, a on nic - a mój ojciec że syn Adolfa i go zajechał. Bo on go zajechał - jedynie, że się nazywał Adolf i tak go skreslił. A ta matka tez dobra kobieta i tez wiecie chyba marnie skończyła albo ja zabił jak ten właściciel amazon.de bo przecież po takim ślubie zero brygidek, a ten zaś tam łaził. A dzieci kuzynki i ona - ona mnie ograła w dzieciństwie SAMOBÓJSTWEM MOJEJ MATKI żeby o mnie nie stać. Tylko ja tego nie rozumiałam i tyle. No i poszłam do tej szkoły z literką R. A ona mnie ograła SAMOBÓJSTWEM MOJEJ MATKI i najgorszym co mówiła ta matka tutaj o mnie - a ona kłamała , nie ja. I też jej całe życie ta matka rozwaliła. No do liceum dziecko mogła posłac, ale miało to sens? Nie wiem. To nie moja sprawa - ja nikomu źle nie zyczyłam, ani nie ogrywałam samobójstw i wyzwisk cudzych. A jak się takie rzeczy robi to trzeba się tego trzymac i tyle. A nie pamiętać, zapominac. PAMIETAJ ABYŚ DZIEN ŚWIĘTY ŚWIĘCIŁ. Ja też nie jestem idealna i koniec. Ksiązek do biblioteki nie oddałam i nie oddam i nie mam pracy stałej normalnie na amazon i tyle. Bo jestem złodziejką tam. I koniec. Nie oddam bo mnie poniewierali w szkole - paczką im wyślę kiedyś i tyle. Więcej do biblioteki żadnej NIE PÓJDĘ i tyle. Tam też sa niewydane damulki na tym amazon ale one mogą być a ja nie . Nawet stara pijana ruska mogła być a ja nie. Bo czemu ja siedzę w domu - bo jak stara pijana ruska może być, a ja nie mogłam być na amazon to gdzie? I tyle. A chyba mam papiery i umiem czytac. i w sumie zostaje mi się powiesić po roku, a mojemu bratu dalej pić. Takie ma szanse na małzeństwo, ale niech se robi co chce. Z Holenderką. Bo czemu mu dali Polki? Już on tam dobrze wiedział. A jedna nawet wyleciała za picie i dlatego mogłam być. Ale powiedzieli mu papieros i tak go chcieli wyrzucić za 3 samobójców z holenderskim żeby nie było, że ich nikt nie pomścił i tyle. Chcieli, ale im sie nie udało bo 10 lat temu Berendsen okłamał mnie i w sumie zrobili mi to samo co oni teraz i tyle. A oni na mnie papiersoem jedni, inni powieszonym uczniem , a powieszenie za brak ubezpieczenia? Co to miało byc? i tyle. :( I wiecie jaka jest prawda o rodzinie królewskiej w Londynie. Wszystkie rodziny mają Egipt, grają na loteriach i tak napędzają kasę, a ta rodzina to RZEŻNIKI dzieci - nie wiem ile Diana miała dzieci - żyje dwoje dzieci, czyich nie wiadomo, ale żyją. Inne rodziny królewskie są normalne, oni nie. Dlatego MUSZĄ mieć Egipt żeby grac na loteriach i tak sie zarabia a nie zabijając ludzi. I tak coś znaczą. A przecież jest MONAKO. Zeby nie było, że Niemcy maja rozum. Oni maja POZYCJE SEKSUALNE i Hitlera. I tyle. I dlatego nikt nie chce rodziny brytyjskiej ani sie żenic ani nic. Bo wszyscy grają - wygrają to wygrają nie to nie, ale napędzają kasę i moga być, a w Londynie jest JAKOŚ INACZEj i nikt nie rozumie czemu. A oni też bo po wojnie mieli się już stracić za Hitlera bo chyba rozumieją że nie są ich rodowodów nie ma do dziś, co oni tam robią? Oni ZARABIAJĄ. Jak? Nie mają Egiptu. I patrzcie każda rodzina królewska ma slub w telewizji, a co mają w Londynie? No mają następny ślub i dzieci, ale przegięli ,mieli sie stracić po wojnie i tyle. Ale Niemcy mówili, że idą na Chiny - tak mówili i mogli być, ale mieli zarabiac. I co? Oni mieli im powiedzieć jak mają mieć Egipt po Hitlerze? I zobaczcie ale władza - no to z gier liczbowych Egipt a kasa? I zostali dead przez Hitlera. No to mogli jedynie z niego znaczyć i znaczyli, a jak zaczęli zarabiać jak wszyscy inni? :(

I wiecie tu chyba jest takie coś - że dostałam zwolnienie dyscyplinarne w szkole im Adolfa itlera ZA PICIE - tak sie zaczęło - za co ta dyscplinarka - ani chybi za picie i ona pracuje z dziećmi po zwolnieniu dyscyplinarnym za picie. I on zrobiły alfabecik i z tego zaczęłam stać o gierki. No bo o co o matmę? W wieku lat 30. A oni chyba myśleli że ja kocham bo je kocham zwłaszcza jak są na wycieczce ale to miały byc moje SZKOLNE OSIĄGI i tyle. A oni mnie zrobili, że ja dzieci potrzebuję i nie umiem bez nich żyć. Ale kto pił jak robił te literki. Bo tego nie zrobiło dziecko tylko matka która sobie piła jak to robiła bo przecież stac o taką KURWĘ - bo ja byłam tutaj niewydana kurwa. No nieżle. Po co ja tu poszłam? Jan Paweł 2 - wybaczył nawet morderstwo. I wiecie ktoś myślał - i taka szmata ma pracę a ona nie ale zrobi te literki dla oceny bo podobno wystarczy cos zrobić i ocena jest, ale za to moga mnie wyrzucić z domu. Bo jacy tu są rodzice? Tacy i tyle. Bo tak sie powinno uczyć - literkami a nie takie głupie książki a ja to popieram bo widać i tę następną kurwę. Chyba któraś umiała po angielsku i taki numer. I to wiedziała Ilona i tyle. I ze moja rodzina w Ślasku pracuje to klamała tfu! babcia i tyle. I zobaczcie tak sobie picie ograłam bo sie śmieją - kredyt, a zwolnienie dyscyplinarne? A co ich to obchodzi? Przecież mnie wyrzucili za picie, za powieszonego ucznia, za zwolnienie dyscyplinarne o co im do cholery chodzi? Podobno miał być transport nie? I tyle. Jeszcze się dziś nie napili - tyle mają mi do napisania. To niech sie napija z moim ojcem w Polsce bo ten w Niemczech nie pije , a on? To nie wiem - chce się napić - to niech pije i tyle. Bo czemu wolę tego w Niemczech - bo przecież z Polski wylecę i tyle. A nawet mi pasuje, ale nikt nie rozumie czemu i nie musi. Bo tacy są ludzie w Polsce że wielokrotny morderca NIEMIEC może być, a np. mój ojciec Polak nie bo narodowość no to mają rodzinę królewską DLA SIEBIE i tyle. Bo nikt ich nie zaprasza to niech ich zaproszą wszystkich - nawet im ode mnie pasuje. Na ślub. Np Kasi Tusk czy innej Kasi i tyle mnie to obchodzi co moja kuzynka w Niemczech i tyle. Się miała wydać i mieć matmę, a nie uczyć sie jak wychowywac dzieci. I nie chca jej nigdzie po POLSKIEJ średniej i ich maturze bo matmy nie ma. Z gier liczbowych jak zacznie grać. A to nie jest moja wina bo się z nią też przez zajechaną matmę w szkole nie umiałam dogadać, dziś też, ale przynajmniej przez co wiem - bo myślałam, ze mi zazdrościła ojca, a ona? I ta matematyczka jest w piekle przez to. Bo cała rodzina ma matmę a ona nie i co ze studiów? To jest tragedia ale to moja matematyczka tak na wsi mnie zajechała i to jest tragedia moja również bo ja powinnam siedzieć w banku ale ona jest potępiona i tyle. Za nia się nie opłaca modlić. Bo by mi powiedziały te babska WYRODNE matki kurwy Polki - pomódl się za nią i będzie dobrze matma w janie pawle 2 - choć tyle. Nie bo ja chodziłam do zbiorczej a nie do jana pawła 2 a baba jest w piekle, a moja babcia za niemiecką maturę do niej dołączy bo zajechała NORMALNĄ rodzinę - po co oni wyjechali, a ci robili ze mnie Niemkę? po co? Mój ojciec to kryminalista. Tylko matka była normalna, ale nim sie zajechała. I tyle :(

Ci moi rodzice są jak rodzice tych dzieci fatimskich wiecie - zapomnieli mi powiedzieć o piekle jak byłam malutka. Zwłaszcza ojciec. I dlatego... mogę być. Bo powinnam być na srodku ulicy bo tacy byli. I oni mnie nie wyrzucili z domu a chcieli bo tak robią z dziecmi brygidki - po prostu wyrzucają je na bruk. Ja miałam mieć inne nazwisko - ja sie im NIGDY nie dam. Gdyby nie ja to do piekła bo zapomnieli robią rózne rzeczy, ale niestety dużo ich za uczynki swe idzie do piekła i tyle. Jak rodzice dzieci z Fatimy bo nigdy nie wybaczyli swoim dzieciom że ich zostawili a Maryji też bo czemu ta Portugalia taka głupia że sie z nimi nie da dogadać - przez to że rodzice dzieci fatimskich nigdy nie wybaczyli Maryji ani nikomu, że te dzieci tak umarły JEDYNIE za to, że im nie powiedzieli o tym, że piekło istnieje. Bo jacy są ludzie w tej okolicy. TACY SAMI. Jedynie, że księża nie mówią, że piekło istnieje. Jedynie tyle można im zarzucić. No włąśnie... a im to juz całkiem nic - jedynie że mordują, kradną, walą sie jak głupki, Boga w ogóle nie ma, ale księżom PRAWIE nic nie można zarzucić a im - od razu kanonizacja w Rzymie. i moja babcia - o co jej chodzi - prababcia - nie było kościoła mieli sie ze wsi wynieśc. Po cholerę tę chałupę wygrali. Nie - po cholerę ta praca była. Wszystko od diabła i tyle. Bo kościół jest WYŁĄCZNIE dzieki mojej prababci. Ona tam nie robiła sie dowiem. No to se mieli postawić sami. Bo moich pradziadków tu nie będzie. Zostali JEDYNIE, ze na zamku była kaplica Wniebowzięcia NMP. I pradziadek dobrze wiedział, ze wszyscy byli tu gorzej niz psychicznie że Wniebowzięcie było na Czestochowę i wiecie - w sumie miał odejść. JEDYNY BŁAD. Wiedział, że takie sobie myślenie, Niemców niezbyt poważał, ale była praca i 1 dziecko chyba. A nie pamietam jak się zaczęło - w każdym razie katolickiego kościoła nie było i z tego mieli powodu mieli sobie odejść. I w każdej normalnej miejscowości był to powód do odejścia a tu? I tyle. To mu żona wybudowała ten kościół, ale on czy tam chodziŁ? Czasem zajrzał i miał rację się dowiem, no ale... on po rpostu miał pracęw ogrodnictwie ale po szkole nie był mógł odejść. Może i na kopalnię powie. Może by widział Skarbka po tym niemcu. Po prostu został tu bo nie chciał iśc na kopalnię i tyle. I dobrze robił, ale miał odejść bo starszni ludzie i koniec. Ale miał pracę , rodzina będzie - żona była w ciązy chyba tak było - to tu się pobudują. A ta niego - ale nie ma kościoła. Ale jest kaplica MARYJNA nawet jej mówił - i nie chciała tu przyjść. Od razu wszystkich nie lubiła, a najbardziej głupiego męża - kaj on tę chałupę postawił, po co on to wygrał, po co on grał - on miał iść na tę kopalnię i zapieprzac jak każdy inny Ślązak, a nie być lepszy - po co im te kwiatki to i tak nie jest ich - wszystko nakradli Anglikom - ci kradną, ci za nimi - taki jest ten świat, ale rodzina i z kopalni mogą wyjechać - nie, on będzie ogrodnik. Ty leniu - i tak sie zaczeło. Bo czemu mnie wyzywają od leni i pasuje a ja tak ciężko pracowałam. Za adres po pradziadku OGRODNIKU bo prababcia go nie rozumiała i go wyzywała od leni że nie poszedł na kopalnię. A on nie chciał UMRZEĆ , on nie chciał być zapity, a poza tym Niemcy - co oni tam robią? Komu tam pasuje płacić? I tak był ogrodnikiem i tyle. I może nim zawsze być, a nie że był leniem i wszyscy mieli opinię o takim pracowitym człowieku, ze on jest leniem, a on na tę żonę patrzeć nie mógł - ona miała mieć 1 dziecko i do pracy razem z nim, po co jej te dzieci, z kim ona je ma. A ci ludzie? On tylko kwiatki a ci ludzie? On chyba jest stuknięty. A byli chyba z brygidek. Ta prababcia - skad oni byli? Chyba grali, nagrali i zwiali bo się trzymają tej mojej matki i pasują. I nikt mi się nie chce bo dom z loterii. No dobra ale to jest rodzina taka, że babcia chyba 4 osoby zamordowała, wszystko zaburzone. bez sensu. Tak by mi pasowało co tam jadłam proszki do prania, płyny piłam jak u niej piłam. Nie piłam ale ciągnęło mnie - a zjem se mydła - takie rzeczy. Co ona wyprawiała? Wszyscy we śnie umarli - dajcie spokój. To sie kiedyś dowiemy. A jak mi sie śniła? i wtedy zaczełam sie jej bać. Ale miałam wtedy 20 lat. I tak sie miałam wydać. Z tego snu - horroru. A ja? :(

I widzicie - jak coś dostanę to tylko od ludzi za krzywdę STRASZNA i tyle w zyciu bo z rodziny królewskiej? Kilku zamordować bym musiała. Takie mają uczynki. Dlatego ich omijałam i tyle. A to każdy wiedział i sie ich unika. A jak ktos o nich stoi to nie wie o co chodzi i kończy W GROBIE i tyle. Jak bez sensu stoi i tyle. Ale to nie moja sprawa. Dlatego pieniądze są bez rodziny królewskiej i ich ZBRODNI - a nie chca w Polsce popuscić bo taki kryminał i dobrze. I tak je mam od matki i możecie mnie pocałować w dupę. Za pocałowanie ZWŁOK Gilberta. Bo kogo ona całowała że jej tak to pasowało i nikt nic do niej nie miał. ZWŁOKI GILBERTA. Bo miał umrzeć jako małe dziecko, a nie dobierac się całe życie do Ani bo tyle już wiedziała , ze przez niego się powiesiła i tyle. I co tak dzwoniły do tej matki. Jasna cholera - po co ona go całuje? Przecież to są zywe zwłoki - po co? Żeby niczego nie osiągnął w życiu. Tak uważały, że taka wstrętna, no ale... a na próbie generalnej go nie pocałowała i do dziś uważa wiecie ten Gilbert bo zyje - czemu nie - że to przez to, że go nie pocałowała i dobrze jej powiedział i myślał że ja ograł a tu nic. A kim była rodzina Gilberta? GRABARZE. I tyle. I nie mogli dac jej innego Gilberta? Bo w sumie Gilbert powinien być rudy a Ania czarna. I zawsze całowała tego Gilberta i jak szła na próbę czy miała występ to mówiła idzie znowu całować te zwłoki, tak sie zaczeło o całowaniu zwłok. I ona myślała o sobie, całość klapa przedsatwienia - a idźcie i po co ona to grała i z tego pasowała książka. o Hitlerze sie dowiem. Nie oni Hilterem nie żyli i tyle. Oni to USA i Chiny to oni i żle ale to już za pózno i tyle :(

Nikt nie będzie czytał tyle bzdur :P

Ty chyba masz schizofrenię naprawdę ;)