ile mam czasu na dotarcie do szpitala po odpłynięciu

wód przezroczystych i zielonych?

przeźroczyste to na luzie jedziesz. A zielone to jak najszybciej.

TERAZ MI Polozna powiedziala ze mam 2 h na dotarcie nawet jak sa zielone

u każdego jest inaczej

ja tam przy zielonych wodach nie czekałabym ani chwili. "Objawy niepokojące jeżeli wody płodowe zaczynają być zielone, żółte lub brązowe jest to niewątpliwy znak, że coś dzieje się z dzieckiem. Zielone wody płodowe mogą świadczyć o niedotlenieniu dziecka lub tym, że dziecko zrobiło pierwsza kupkę (smółkę)."

godzinę po odejściu wód :). Do szpitala ledwie zdązyłam, urodziłam na izbie przyjęć :)

ja rodziłam w kwietiu.Miałam wywołanie,od podania żelu bolesne skurcze ale bez rozwarcia.Więc cały czwartek i piątek miałam skurcze,do soboty wieczora.W sobotę odeszły mi wody ok 21:30,zbadali mnie i żadnego rozwarcia.I tak znów bóle,a urodziłam dopiero w poniedziałek o 4:30 więc dziecko tyle godzin bez wód,ja bez rozwarcia. Tak więc niektóre kobiety po odejściu wód urodzą w ciągu kilku godzin,a ja urodziłam dopiero po ponad 24 godzinach.A jeśli wody są zielone-ja bym jechała na biegu.

mi lekarz powiedział, że jak odejdą wody to nie zastanawiać się tylko przyjeżdżać do szpitala. Na kolor wód czasu nie rozdzielał.

a jak to jest? najpierw sa bole a pozniej wody odchodza, czy na odwrot?

w uk jak Ci wody odejda a nie masz rozwarcia to jesli trafisz na fajnego lekarza to cie przyjma a jesli na takiego jak jest tu wiekszosc czyli z "lajtowym" podejsciem to kazą do domu wracac i wrocic z rozwarciem!!

pzrecież jak wody odejdą to nie pozwalają się ruszać :( Ja bym zadzwoniła po pogotowie

i tez jestem ciekawa jak to wyglada z medycznego punktu widzenia,bo takie akcje z odsylaniem prawie rodzacych jest dla mnie szokiem! aaa i dodam tylko ze mieszkam tu kilka lat (w uk) i wiele znajomych rodzilo i znajome moich znajomych i to wlasnie od tych sprawdzonych osob wiem ze tak bylo. masakra

plodowych bylo tak, ze po prostu poszlam siku, nie bolalo mnie nic, i tak sikam i sikam w koncu wstalam ide do pokoju a czuje ze nadal sikam!!! A moja tesciowa sie smieje, ze to wody plodowe i ze dzis urodze. to bylo o 12.30. Bole pojawily sie jakiez 20 min pozniej. Urodzilam o 15.40.