Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

andziaa92

Własna działalność. ;)

Polecane posty

Cześć wam. Chciała bym otworzyć własną działalność. Lecz nie wiem co otworzyć. Myślałam nad butikiem ale jest u mnie w mieście kilka,macie jakieś pomysły co bym mogła otworzyć.? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poprostu123
Lepiej się za to nie zabieraj jak chcesz otworzyć a nie masz pojęcia co - dobra rada ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deefty
Jakie środki chcesz zaangażować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turkusova..
w jakim mieście i ile masz na to kasy ? moja znajoma ostatnio zamknęła butik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poprostu123
Ja w ogóle nie radzę otwierać żadnych butików. Ludzie teraz jak kupują ciuchy to idą do centrów handlowych, gdzie mają markowe (a dla wielu liczy się marka) ciuchy w podobnych cenach jak w butiku a czasem tańszych. W życiu bym nie otworzyła butiku, bo mieszkam w dużym mieście a mimo wszystko je zamykają. Nawet w centrach handlowych prywatnym butikom najlepiej nie idzie. Na osiedlu to jedynie moim zdaniem sklep ze świeżym pieczywem/piekarnia. Na to zawsze jest popyt, bo ludzie nie będą do marketu jeździć rano po chleb. Poza tym jakiś sklep mięsny czy kwiaciarnia. Może jeszcze od biedy kosmetyczny. Poza tym to nic na osiedlu bym nie otwierała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jknckwnw
butik to watpie, teraz najlpeiej tanie ciuchy otworzyc. Butiki zamykaja, a tania odziez ma oblezenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze nie wiem ile kasy będę miała... Bo jak narazie się zastanawiam a nie wiem ile urząd pracy mi da... 6700 osób jest. Myślałam też nad otwarciu takiego środka dla dzieci,zabawy urodzinowe itp.bo tego u nas w miasteczku nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomalutkuuuu
a ile jest w tym miasteczku mieszkańców sprawdziłaś czy Ci sie to opłaci i czy dasz radę odtworzyć to za kasę z urzędu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już pisałam wyżej 6700 osób jest w tym miasteczku. No właśnie nie wiem czy mi się opłaci..Ale co mam zrobić jak nie ma nigdzie pracy a jak jest to trzeba mieć prawko np w takiej restauracji. A z czego ja mam te prawko zrobić skoro pieniędzy nie ma pracy nie ma.. A przecież tak samo całe życie nie przesiedzę w domu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adolf hustler
andzia ja cie przygarnę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adolf hustler
nie otwieraj żadnego butiku andzia bo popłyniesz na starcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krwawy zyga
andzia na dzień dzisiejszy nie wiem jak u ciebie ale salon kosmetyczny coś w tym rodzaju,butiki i wszelkie sklepy ciuchowe przejeły centra handlowe i w małej dziurze nie dasz rady z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adolf hustler
masz jakiś zawód ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adolf hustler
to zagranica,jak znasz jeszcze jakiś język choćby w stoponiu podstawowym to ogłoszeń na kelnerkę kucharkę jest masa tam przynajmniej zarobisz coś ,a nie nic tu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krwawy. Ale do tego trzeba mieć jakąś osobę która się na tym zna a ja się kompletnie nie znam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adolf hustler
andzia krwawy totez ja :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomalutkuuuu
może jakiś katering daj ogłoszenie że gotujesz na różnego rodzaju imprezy przyjęcia chrzty itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co ja zawód robiłam za granicą byłam tam 4 lata i tam też już ciężko z pracą. I angielski znam bardzo dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adolf hustler
ale mniejsza o to ,jedz za granice bo tu nic nie zwojujesz dobrze ci radzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adolf hustler
no to dziwie sie że wróciłaś na co tu liczysz? masz dzieci ? trzyma cie tu coś? za granica ciężko i owszem ale jak się załapiesz to jest inny start zupełnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe :D To ja nie wiedziałam heh :D Dawałam ogłoszenia i nic... pełno cv składałam prawie do kazdej restauracji i każdy mówił,że zadzwoni a do dziś nie dzwoni...w jednej restauracji potrzebują ale prawko trzeba mieć a ja nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jeszcze lepiej-domowe zarcie,piekarnia i catering na imprezy okolicznosciowe:) ale chyba lepiej otworzyc cos takiego w wiekszym miescie kolo duzych osiedli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adolf hustler
inny socjal inaczej z mieszkaniem inne życie po prostu ,tez jest to dobry sposób domowe żarcie typu jakies tam pierogi czy coś w tym stylu ale jak mieszkasz w małej miejscowości to na wiele nie licz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adolf hustler
do dani i niemiec potzrebuja kucharek i kelnerek od zaraz moge ci dac namiary jak chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszkam w tym momencie z narzeczonym. Rodziców mam za granicą. Ja miałam tam depresję i było mi bardzo ciężko..brałam leki ale mniejsza nie chce do tego wracać,ani za granicę po prostu wolę naszą ojczyznę tylko ta praca ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×