Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sparta84

Podziękowania dla rodziców i dedykacja tańca,a tato na wózku inwalidzkim. POMOCY

Polecane posty

Gość sparta84

Mam taki problem otóż mój tato jest niepełnosprawny, od 20 lat na wózku i martwi mnie ,że rodzice mojego chłopaka będa tańczyć na tej dedykacji,a moim będzie przykro, moja kochana mamusia poświęciła mu całe życie niejednokrotnie było nam bardzo ciężko,ale mamy siebie we 3 i kochamy się, na najpotrzebniejsze wydatki mamy,choc nieraz musimy zrezygnować z np. lepszego jedzenia kosztem opłacenia rachunków, przepraszam,że się tyle opisałam,ale po prostu jestem w kropce i nie chcę aby w dniu który będzie moim najpiękniejszym, kochanym rodzicom będzie przykro . Doradźcie proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zwyczajnie zrezygnujcie z dedykacji w postaci tańca. Podziękujcie im, wręczcie kwiaty czy co tam planujecie, a potem zaproście wszystkich do dalszej zabawy. I po sprawie. Po co taniec po podziękowaniach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turkusova..
oni mogą stać w środku a reszta gości może zrobić kółeczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tym stanie w kółeczku bądz siedzeniem hmmm mysle ze to glupi pomysl... bylam na wesleu kolezanki gdzie jej tata siedzial na krzesle w srodku koleczka ... serio malo fajne to .. :/ i smutne raczej dla niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sparta84
pytam,bo na wszystkich weselach w rodzinie i wśród znajomych państwo młodzi zawsze dedykują taniec i wręczają kwiaty, dziękuję Wam kochani za odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sparta84
otóż to ja równiez byłam raz na weselu,gdzie rodzice kolegi mieli żałobę i siedzieli w środku,a panny młodej tańczyli , jedni szczęśliwi,a drudzy całą piosenke przepłakali, dlatego myślicie,że najrozsądniej chyba wyjść na środek podziękować ,a później wręczyc kwiaty ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turkusova..
hmmm na większości wesel na których byłam rodzice robili kółeczko w środku dużego kółka oni nie muszą chodzić w koło tylko stać i trzymać się za ręce, jak jedna osoba stoi to faktycznie dziwnie to wygląda ale rodzice wraz z dziećmi jest chyba ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sparta84
tzn. podziękujemy my rodzicom na środku,a poźniej podejdziemy do ich miejsc przy stole i wręczymy kwiaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po prostu zapytaj sie swoich rodzicow (moze najpierw mame) jak sobie to wyobrazaja. moze nie chca tanca, a moze chca zatanczyc w koleczku (para mloda, rodzice)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalka alka
milo czytac takie rzeczy... tez mam rodzicow ktorzy b sie kochaja... mysle ze koleczko jest ok pomyslem a nawet dodanie zdan ukierunkowanych tylko do Twoich rodzicow, bedzie im szczegolnie milo wiesz taka mala mowa i sile cieprliwosci wzoru rodzica (podczas tego koleczka) moze byc pieknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dajcie spokój z tym staniem w kółku! Przecież to może być dla nich krępujące i wcale nie takie fajne jak Wam się wydaje. Takie wymyślanki na siłę. Podziękowanie to podziękowanie a nie robienie szopki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turkusova..
to tylko propozycje autorka zrobi jak zechce po co się od razu bulwersować byłam na takich weselach że rodzice wychodzili na środek to była propozycja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość można zrobić coś innego
W Twojej sytuacji ja bym wygłosiła podziękowania, wręczyła jakies upominki lub kwiaty i zaprosiła np. do wspólnego obejrzenia Waszych zdjęć z dzieciństwa - oczywiście wcześniej przygotowanych w jakąś fajną prezentacje z podkładem muzycznym. No i to wszystko wyświetlić na jakimś rzutniku lub dużym telewizorze. Jeden minus, to że nie każdy lokal posiada taki sprzęt, no ale zawsze można zagadać z fotografem/kamerzystą na ten temat,a nóż coś się uda. Taniec bym odpuściła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turkusova..
to jest fajny pomysł zdjęcia z rodzicami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sparta84
bardzo Wam dziękuje za propozycje , porozmawiam z mamą ,myślę jednak,że kółeczko odpuścimy,bo może byc troszke krępujace, mój tato nie dość ,że jest na wózku to ma bliznę na czole od trepanacji czaszki i całe życie chodzi w czapce lub kaszkiecie,jak gdzieś jeździmy,bo to go krępuje,ale raz jeszcze dziękuje za propozycje można zrobić coś innego - bardzo fajny pomysł i faktycznie popytam o ten rzutnik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomalutkuuuu
głos oddany :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie wiem, czy wy wszyscy musicie bez względu na wszystko wypychać tych rodziców na środek sali i eksponować waszą wdzięczność, miłość...rozumiem jak wszystko jest ok ale jeśli ojciec jest na wózku, albo jeśli jedno z rodziców nie żyje, albo jeśl tak jak u mnie rodzice są po rozwodzie można podziękowanie zorganizować inaczej. U mnie na przykład podziękowanie było po błogosławieństwie, bez dziwacznej sytuacji na weselu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po co podziękowania na
środku sali?? i żenujące tańce w kółeczku??? bo "ładnei na kamerze wygląda" i "na wsyzstkich weselach W RODZINIE tak robili"???? no weź przestań... podziękujcie rodzicom kameralnie, bez świadków, np. tuż przed wyjazdem do kościoła, wręczcie skromny prezent (np. elegancki album, książkę z dedykacją albo ładną ręcznie malowaną ikonę) - byle nie jakąś plastikową durnostojkę i wystarczy podziękowania rodzicom to kwestia intymna, nie kampania wyborcza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm.. nigdy nie próbowałam jazdy na wózku inwalidzkim... ale nie dałoby się tak, żebyście wszyscy w kóleczku zatańczyli razem z tatą?? To byłoby za trudne dla niego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×