on się mnie wstydzi? o co może chodzić?

hej, jest taka sprawa wrócilismy do siebie z chlopakiem po prawie roku nie bycia razem a wczesniej bylismy razem 5 lat i niby wszytko jest dobrze.. nie kłócimy się ale widze ze on unika np fotki ze mną nie chce robić sobie ze mna zdjęć. on nie ma żadnych portali typu nk, facebook itp a ja mam i mam wrażenie ze on boi sie ze ja wstawie z nim fotke.. i ktoś zobaczy? o co tu może chodzic nie rozumiem.. teraz z zagranicy wrócił jego kolega z dziewczyna co mieszkają obok niego i już widze ze zmienil sie i nie chce żeby oni wiedzieli ze znowu jestesmy razem.. takie mam wrażenie ze ukrywa mnie przed nimi nie przyznaje się .. domyslam sie ze on chyba nie chce zeby dowiedziała sie o mnie jego dziewczyna z ktora byl po naszym rozstaniu chyba nie chce zeby ona wiedziala ze wrocilismy do siebie a ten jego kolega ja zna ja juz nie wiem co robic.. pytam go a on się wypiera i mowi ze mam jakies problemy psychiczne jak tak mysle.. ale ja wiem ze to sciema

To przyjdź normalnie do niego, spróbuj wyciągnąć na spacer jeśli zobaczysz że faktycznie nie chce twoich odwiedzin tam i w ogóle to sobie daruj bo to jest męczące. Może on wcale nie zerwał z tata i nie chce żeby sie wydało że ma dwie?

nie zerwał z tamtą oczywiście:D literówka

zerwac to zerwal bo juz widzialam ze ona pozmieniala na face miala w zwiasku a juz ma ze wolna i jakies smutne opisy miala i czytalam smsy jej do niego i jego do niej po tym ich rozstaniu.. ale mysle ze on nie chce zeby ona wiedziala ze on do mnie wrocil moze zeby nie bylo jej przykro juz sama nie wiem tylko nie rozumiem bo jak ze mna sie rozstal po 5 latach to jakos się nie bal z nia robic fotek i ja musialam znosic ten widok i ich ogladac razem jak ona wstawiala ich fotki.. no tak dzisiaj zrobie pojade wieczorem bo teraz on spi po pracy ale jak wstanie pojade wieczorem i specjanie postoje pod domem i dam mu ejszce 3 dni poobseruje jesli nadal tak bedzie ze bedzie mnie przed nimi chowal albo cos to chyb to bedzie koniec na zawsze.. aha dodam ze chcialam z nim wyjechac po tego kolege na lotnisko jak wrocili to nie chcial zabardzo z tego co widzialam.. a jak z nimi wracal w samochodzi to wylaczyl telefon chyba zebym przy nich nie dzwonila;/

ojej, wstaw sobie na fajsie że jesteś w zwiazku, roztrąb na prawo i lewo, ze jesteście znów razem, spotkaj "przypadkiem" kolegę lub jego dziewczynę i ich "przypadkiem" doinformuj.

tak ale jak wracalismy do siebie to mi powiedzial takie slowa,, tylko nie afiszuj się z tym jak dzieciak na facebookach, nk itp..

ze on cos kreci. Jaki normalny facet by sie tak zachowywal?

Może wcześniej dawałaś za dużo jego fotek na różnych portalach i to go wkurwiało? Nie wszyscy lubią się afiszować i pokazywać gdzie tylko można. Wyluzuj z tymi stronkami, idź z nim na spacer , do kina.A jak już tego nie będzie chciał no to sory, pomyłka

nie nigdy nie wstawialam jego fotek tylko teraz chcialam bo tamta wstawiala chcialam zobaczyc co powie ale jak tylko mowie- moze zrobimy sobei totke to on - nie nie ja zle wygladam przestan z tymi fotkami !! i sie od razu denerwoje.. a co do kina to tez nie chce isc bo do kina musieli bysmy jecheac do warszawy a tam mieszka ta dziewczyna i tez nie jest chetny lazic ze mna chyba boi sie ze ja spotka nie rozumiem tego tak to mowi z emnie kocha i chce byc ze mna a nie z nia a ukrywa to ze do mnie wrocil:(

Przecież Warszawa jest duża, no bez przesady, ze akurat ją spotka. Jak dla mnie to coś kręci, z fotkami ok, rozumiem, bo ja też nie robie ze swoim bo jestem niefotogeniczna ale z tym wyjazdem to coś przegina.

nie wiem juz sama.. o co tu chodzi:(

Dużo czasu minęło od Waszego powrotu do siebie? Wiesz, znam takich facetów, którzy nie za bardzo lubią afiszować się na Fb itp. ze swoim życiem. To zawsze jest dyskusyjna sprawa. Chociażby to, że miał z nią tyle zdjęć, a teraz musi je usuwać i nie przyznawać się, że się pomylił, że mu się tamto nie udało. Ja co prawda zdjęcia wrzucam, ale mój ostatni chłopak w końcu powiedział.. już starczy, za dużo tych naszych zdjęć. Potem się rozstaliśmy (zupełnie z innych powodów, bardzo poważna sprawa, niestety nie do końca mieliśmy na nią wpływ), ale nasze zdjęcia ciągle tam są, a ja się zastanawiam, czy to dlatego, że nadal mnie kocha... Portale społecznościowe są fajne, ale nie każdy lubi, żeby obcy, lub prawie obcy ludzie wiedzieli, co u nich się dzieje... A może porozmawiaj z nim... Może ustalcie, że np. zrobicie sobie razem zdjęcie, ale postawisz je na biurku, a nie na Fb? Może potrzebuje więcej czasu? Z jakiegoś powodu kiedyś się rozstaliście, może wtedy się kłóciliście? Może on najpierw chce się upewnić, że nie będzie znów tak, jak wtedy...