Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość justi_ne1983

małżeństwo ... bo tak wypada - miłości nie ma i nie będzie

Polecane posty

Gość justi_ne1983

nie oszukujmy się. miłość nie istnieje.. jest zauroczenie. a potem normalne życie. jestem zaręczone ale nie kocham go tak jak on mnie. nie chcę dziecka (mam swoje i on swoje). uważam że i tak nie będziemy "normalną" rodziną NIGDY. nawet po ślubie jesli kiedykolwiek do niego dojdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykre to co piszesz
to po co ten ślub w takim razie? a miłłośc jest tylko trzeba na nia trafić lub ja znależć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego co piszesz wynika jedynie ze nie wiesz czym jest prawdziwa dojrzala milosc ... bo jesli myslisz ze to tylko te motylki i uniesienia to - wlasnie jest zauroczenie a nie milosc... milosc przychodzi wlasnie z czasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malena22233
a kochasz swoje dzieci? swoich rodziców? To istnieje miłość, czy nie? Wierzysz, może, że w rodzinie to normalne, a jednocześnie, że między mężczyzną i kobietą to niemożliwe? W takim razie niewiele dostałaś od życia... współczuje. Miłość to nie jest powierzchowne uczucie. Moi rodzice są po ślubie ponad 30 lat i oni są dla mnie obrazem prawdziwej miłości tego typu. Strasznie są za sobą. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justi_ne1983
Jestescie jebnietymi kurwami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ee przesadzacie
może im jest dobrze tak ze sobą są ze sobą z rozsądku i co? Moja znajoma np. nie kocha swojego przyszłego męża ale b. się szanują i jej jest zwyczajnie dobrze z nim. Nie oczekuje od życia nie wiadomo czego, tak jest jej dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elizabeth_2
Justyno, jeśli 83 to Twój rocznik to na tak dorosłą osobę powinnaś być mądrzejsza. Mówisz, ze masz dziecko, czyli go/jej nie kochasz, tak? A co do miłości międzyludzkiej (damsko-męskiej) to to, że Ty jej nie spotkałaś nie znaczy że jej nie ma. Serio, wkurzają mnie takie zawodzące panny i teksty "och, miłości nie ma". Kojarzy mi się to z Weltschmerzem i późną podstawówką. Ja od kilku lat jestem żoną a od kilkunastu partnerką i jakoś miłości nam nie brakuje. Zamiast zawodzić na kafe rusz dupę i zrób coś ze swoim życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .Khamila
Istnieje miłość, ale można zarówno ją wywołać jak i zrezygnować z niej, są na to sposoby, zapraszam niedowiarków; http://chomikuj.pl/Khamila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agentka csi
wspolczuje autorce i wszystkim ktorzy mysla podobnie jak ona. Moze w tym konkretnym przypadku nie ma milosci choc nie rozumiem jak mozna wiazac sie bez uczucia. Na szczescie nadal wiekszosc ludzkosci wierzy w milosc, poszukuje, teskni a co niektorzy nawet znajduja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×