Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy tylko ja tak mam

czy zdarza się wam jeździć samochodem bez celu

Polecane posty

Gość czy tylko ja tak mam

dla przyjemności ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abc...itd.
chciałabym, ale paliwo za drogie ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brushyourfish
paliwo za drogie,dokładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość usdshdc
Ja nie, ale moj maz tak robi, on uwielbia jazde samochodem to go odstresowuje, a mnie odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy tylko ja tak mam
mnie często ponosi za kołkiem, 200 km/h na trasie to standard, wyprzedzanie na trzeciego i ściganie się z innymi i sprawia mi to przyjemność:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość usdshdc
Umiem jezdzic, jezdze juz od 13 lat, codziennie, czasami duze odleglosci, ale mi to nie przynosi przyjemnosci, jedze bo musze i wygodniej miz autobusem, to tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj jedna jedyna szanse
autorze, jestes po prostu glupkiem, kiedys spowodujesz wypadek, zginiektos przez ciebie, to bedziesz mial wiele przyjemnosci w pierdlu. jak ja nie znosze takich debili bez mozgu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy tylko ja tak mam
wiem ,że to nieodpowiedzialne i mam nadzieje że jeśli spowoduje wypadek to ucierpię tylko ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj jedna jedyna szanse
znajac zycie, niestety, nie ucierpisz tylko ty. po prostu nie masz wyobrazni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdarza się bardzo często, lubię snuć się nocami po pustym mieście, i nie tylko, czasami kończy się to np. porankiem na Helu itp. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy tylko ja tak mam
właśnie nie zgodzę sie z tobą bo uważam że od czasu kiedy mam nowy samochód z "dużym możliwościami" to moje umiejętności jako kierowcy zdecydowanie wzrosły, zawsze staram się myśleć za 2 osobę która nie spodziewa się wariata na drodze jakaś niespodziewana sytuacja niewątpliwe może się zdarzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj jedna jedyna szanse
oczywiscie, myslisz za wszystkich uczestnikow drogi. bogu dzieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy tylko ja tak mam
nie da się myśleć za wszystkich ale jednak zachowania kierowcy jadącego zgodnie z przepisami można przewidzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj jedna jedyna szanse
to "jedyny" problem jest taki, ze zdarzy sie drugi kierowca taki jak ty, ktory nie bedzie jezdzil zgodnie z przepisami, rowniez tak jak ty. dobra, nie bede o tym dyskutowala, bo mnie tylko kurwica strzela. szerokiej drogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kapa świata.
Uwielbiam jeździć samochodem, też nieraz jeżdżę bez celu, jeżdżę szybko, ale jednak jak czytam takie bzdury jak pisze autor to mnie coś strzela. Rozpierdzielają mnie tacy "miszczowie" kierownicy. A potem trzeba samochody z drzewa zdrapywać i pasażerów też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy tylko ja tak mam
ok w razie czego obiecuje że mając do wyboru rowerzystę i drzewo wybiorę to drugie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kapa świata.
I pół biedy jak zrobisz sobie krzywdę, Ciebie mi nie żal, żal mi tylko Twoich potencjalnych ofiar. A niestety najczęściej jest tak, że kierowca wychodzi cało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj jedna jedyna szanse
a co jak spowodujesz czolowke z tego wyprzedzania na 3? co jesli zrobisz kogos kaleke?albo zabierzesz komus dzieci, matke, ojca? ja rozumiem, ze jazda samochodem jest przyjemna, ale miejcie troche oleju w glowie, kurwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kapa świata.
Ja też mam dobry, mocny samochód, ale jednak nie sieję śmierci na drodze, choć lubię jeździć, a wiedzą o autach zabijam niejednego chłopa. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy tylko ja tak mam
na 3 nie dążę tylko w przypadku gdy ktoś z przeciwka tez bedzie jechał ze zdecydowanie nadmierna prędkością, i bedzie 2 głupków mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja od lat
jeżdżę bez celu nocami a w dzień latam moim samolotem bez celu bo to zajebiscie lubię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez celu to w sumie tak
ale nie dla przyjemnosci. Jezdze bez celu po centrum Wroclawia szukajac miejca parkingowego, mimo ze wiem ze to marzenie scietej glowy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abc...itd.
ja czasem zastanawiam się dokąd zmierzają ci wszyscy ludzie w samochodach, którzy mijają mnie gdy idę gdzieś czy sama jadę, tym bardziej, że ruch wydaje się nieustanny, o każdej porze dnia i nocy ktoś, gdzieś jedzie... to przynajmniej wiem, że niektórzy jednak jeżdżą bez celu :D mnie jazda też relaksuje, o ile nie muszę przedzierać się przez zatłoczone miasto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez lubie jeżdzić bez celu autem, a jeszcze lepsze- kiedys bawilimy się w szukanego samochodami. Nie trzeba tłumaczyc zasad :D Żenada, wiem ale bylo smiesznie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasami mi się zdarza, ale raz przejeździłem bez celu dwie swoje wypłaty w 3 dni. Wsiadłem w samochód i przejechałem się do Włoch i z powrotem. Zza kółka mógłbym w ogóle nie wysiadać, a na co dzień siedzę za kółkiem autobusu miejskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robiłem tak gdy mi się termostat zawiesił w pozycji otwartej. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwóch dziewczynek
Mi się nie zdarza, nie lubię jeździć. Co innego do pracy, czy na zakupy, ale dla przyjemności? Dla mnie to wątpliwa przyjemność, bo miasto zakorkowane, pełno wariatów za kierownicą, za miastem znowu tiry, a w drugą stronę jakieś inne atrakcje /maszyny rolnicze, powozy konne ;-)/ ... mieszkamy blisko puszczy, wyjeżdżamy często na wycieczki, ale odpoczywam jak wysiadam z samochodu. Chociaż uwielbiam jeździć jako pasażer, szczególnie kiedy kieruje mój mąż, spokojny kierowca - mogę tak jechać i relaksować się godzinami ;-) ale nigdy nie bez celu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona.24
bez celu nie, ale uwielbiam prowadzic samochod , szczegolnie gdy jade w dluzsze trasy na wycieczki poza miasto -mmm :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×