Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość htbyjtuity

czy po porodzie cc zmienia sie rowzniez pochwa??

Polecane posty

Gość htbyjtuity

duzo osob narzeka na seks po poporodzie bo juz pochwa nietak bo luzniejsza, ale jak to jest z cc?? bo ja bede miala i sie obawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajajajaaassaa
to sie nie obawiaj nic sie z nia nie zmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość htbyjtuity
dzieki:) bo naturalnie boje sie rodzic, wogole strasznie boje sie porodu, niewiem czy ktos tak ma, ale mnie to obrzydza boje sie igiel nacinania mnie tej krwii rozcietego brzucha:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ginekolog kafeteryjny
Pochwa jest taka jak była. A cc polecam.Tylko pamietaj-nie kaszl.nie kichaj i nie smiej sie .3doby są najgorsze,potem spoko.A! Wazne-nie próbuj skakac z wysokosci(np murku) nawet kilka miesiecy po cc bo się z bólu posikasz! I piszę to z własnego doswiadczenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość htbyjtuity
ojej:( niestraszcie mnie ja jestem typem panikary a porodu sie boje tak jak smierci czyli strasznie!! na sama mysl chce mi sie plakac wiem ze to glupie co mowie, ale to jest straszne!!! wolalabym ostryknac i jest bobo a tu trzeba sie meczyc:( i jeszczeboje sie ze duzo przytyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość htbyjtuity
a czy cc boli???czy ktoras z was czula jak was nacinaja, szyja, wyciagaj dziecko???? patrzalyscie sie nato?bo ja niebede miala odwagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hsushsyshshs
kurde.. napisalam cityle i mi nie wkleilo;/ cc nie boli , daaja ci zastrzyk i nie masz czucia nie czujesz nic.. a nic tez nie widzisz bo jestes za parawanem.. gorzej po cc bedzi ebo wszystko bedzie rwac ciagnac chodzic ciezko bedzie z ogromnym bolem jak 80letnia babcia.. strasznie ale da sie wytrzymac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość htbyjtuity
no i to jest dylemat bo jak naturalnie to pochwa sie rozciaga boli jak sikasz itp itd -cesarka tez zle ehh:( my kobiety to mamy przejebane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cc straszne ???
W życiu ! Ja rodziłam SN i miałam cc,zdecydowanie wolę to drugie. Rana po cc boli,ale w szpitalu dostajesz leki przeciwbólowe i bólu prawie nie czujesz. W domu trzeba trochę uważać przez następne 2 tyg. Nie dźwigać,wszystko robić "delikatniej" wolniej niż zwykle. Poza tym cc niesie mniej ryzyka dla dziecka niż poród SN.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aj aj aj aj
Miałam 2 cesarki i wolałabym poród naturalny! Masakra z bólem po. Dziecko płacze a ty nie masz jak się przekręcić. Do tego nie miałam pokarmu, więc dziecko tym bardziej płakało. Dla mnie to było piekło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aj aj aj aj
A co do leków na ból to zależy jaka położna się trafi na dyżurze. Nie wszystkie są chętne podać. Do tego pielęgniarki od noworodków u mnie w szpitalu nadęte krowy były. Rzucały dziecko obok matki i niech się martwi sama jak je nakarmić nie mogąc się przekręcić do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa pm
ja tez rodzilam sn i cc. pierwsze dziecko rodzilam ok 14 godzin i bol byl niesamowity. drugie dziecko urodzilam cc ale meczylam sie jeszcze dluzej niz przy pierwszzym bo lekarze mysleli ze dam rade urodzic sn ale dziecko gdzies sie przekrecilo i zrobili mi cesarke. zaluje ze od razu mi jej nie zrobili to nie musialabym tak cierpiec. ps po sn pochwa wrocila do stanu sprzed ciazy, urodzilam dziecko prawie 4 kg ale szyjka nie popękała itd moze dlatego ze mloda bylam jak rodzilam to organizm szybko sie zregenerowal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cc straszne ???
Ja rodziłam w zwykłym powiatowym szpitalu i pielęgniarki same wstrzykiwały lek do kroplówki. A przy obchodzie lekarze też mówili,że jeśli boli to prosić pielęgniarkę a ona poda lek. Dziecko po porodzie zabierali pod lampę i miałam chwilę,żeby odetchnąć. Ale z tego nie robię problemu,bo w domu też nikt mi nie pomagał-mąż pracował do 17 tej. Rodzice i teściowie mieszkają daleko od nas. Co do karmienia piersią to jest kilka zasad (karmiłam syna 18 miesięcy mimo cc):Jeśli pokarmu jest mało to trzeba : 1.Dużo pić- niegazowaną wodę mineralną (min. 1 butelkę na dobę,w nocy przy karmieniu też Koniecznie robić po kilka łyków) 2.Dużo jeść/ nie opuszczać posiłków to jest bardzo ważne. Ja gdy miałam stresujący dzień,opuściłam np obiad to miałam dosłownie "puste" piersi a po zjedzeniu obfitego posiłku to aż mnie piersi bolały od nadmiaru i mleko samo wyciekało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ginekolog kafeteryjny
He,he ja to jestem tak mądra ze patrzyłam na tą lampę u góry i widziałam jak mi małego wyciągaja.Trochę głupio było zobaczyc własny brzuch rozcięty :) Niestety tylko chwile patrzyłam bo się zorientowali,ze widzę : Jakos mnie to nie przeraziło . Porównujac ból po cc i sn to widzę tylko jedną mozliwosc-tylko cc i mam nadzieję,ze w listopadzie bede miec ponowne cc. Nie boj sie cc,to jest do przezycia.Mi to po cc bardziej przeszkadzało osłabienie niz ból.Raz tylko dostałam ketonal bo chciałam.Potem nie było potrzeby.Bolało bo musiało a truc się lekami nie chciałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cc straszne ???
Wiadomo z tym jedzeniem przy karmieniu piersią to jest trochę skomplikowane,bo nie możemy jeść tego co mąż,dzieci. Musimy sobie specjalnie gotować delikatnie,niezbyt tłusto a przy tym urozmaicać posiłki i z tym jest trochę zachodu. Jeszcze odnośnie cc z mojej strony: Koleżanka rodziła SN gdy ja miałam cc i wyszła ze szpitala później niż ja chodzić nie mogła bo rozerwało ją po sam odbyt. Druga po porodzie ma wypadającą macicę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ginekolog kafeteryjny
A karmienie piersia polecam.Karmiłam rok gadiszona .po 2 tyg zatesknilam za ta cudowną bliskoscią ale mały juz nie chciał.Fajne uczucie,tak blisko byc z dzieckiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ginekolog kafeteryjny
Porównujac sn i cc Po sn-trwał ponad 12 godz byłam padnieta ale po 30 min odpoczynku wstałam i poszłam pod prysznic.Tydzien byłam w szpitalu(1992rok,szpital na Szaserów w Wwie) Po cc-boli,ale wole ten rodzaj bólu bo moge miec na niego wpływ np ketonal.bardzo złe samopoczucie przez 3doby w szpitalu(Inflancka ,Wwa,2009).Dłuzsze osłabienie. Wole cc-zdecydowanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×