Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

milvaa1

Szukam domu dla kotki!!!

Polecane posty

Szukam kogoś z Poznania lub okolic, kto chciałby przygarnąć roczną kotkę. Jest słodka, bardzo lubi się przytulać. Nie mogę jej zatrzymać, bo mam już jednego kota, z którym nie bardzo się dogadują. Kotka jest zaszczepiona i wysterylizowana, ma książeczkę zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naprawdę nie ma nikogo, kto chciałby przygarnąć kotka? Już od dwóch miesięcy poszukuję takiej osoby i nic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna_z_dopy
kotka do wora, wór do jeziora :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Próbowałam już na innych forach, bardziej wyspecjalizowanych :( na allegro też. Myślałam już nawet o schronisku, ale po pierwsze tam nie mają miejsc i biorą tylko koty "z ulicy", a po drugie wiadomo jaki los takiego kota w schronisku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fj huewf
rozwieś jeszcze ogłoszenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za rady :) Jeszcze spróbuję, ale powoli przestaje już wierzyć, że kotka znajdzie dom. Może jeszcze ktoś się wypowie? Może ktoś miał podobny problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kotów jest dużo. W każdej gazecie do oddania całe "rodziny". Będzie ciężko. Może wystaw za pieniądze.. To może teoretycznie zachęcić. Zrób ładne zdjęcia itd. Na pewno jakaś rodzina z miasta się skusi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weroninini
Piła się liczy ? myślisz że dogada się z kotem? 5 lat, wykastrowany, spokojny chodź lubi czasem poszaleć, nie miał kontaktu z innymi kotami czy kotkami ale bardzo lubi psy i nie atakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weroninini
miastem 100 km od poznania na północ :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, jasne :) :P Myślę, że z dogadaniem nie powinno być problemu, jeśli Twoj kot nie jest konfliktowy. Z naszym drugim kotem mają spięcia, ale to pewnie kwestia małej przestrzeni, gdyż mieszkamy w niewielkiej kawalerce i koty często wchodzą sobie w drogę. Kotka nie jest konfliktowa ani agresywna, jest raczej typowym pieszczochem, ktory domaga sie glaskania i przytulania. Jesli jesteś zainteresowana, to mogę wysłać Ci na maila zdjęcia kotki i możemy konkretniej porozmawiać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha, no i oczywiscie Piła może być. Myślę, że nie jest to aż tak daleko, żeby były problemy z transportem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Must be the music
Nie oddawaj do schroniska. Daj ogłoszenia do gazety, na allegro, na forum miau.pl. Ktoś się zainteresuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak właśnie robię :) Od dwóch miesięcy. Schronisko to była myśl w przypływie desperacji. Wątpie czy byłabym w stanie to zrobić. Chcę, żeby kotka miała dobry i kochający dom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocia mama*
Sama bym wzięła. Rozglądam się właśnie za roczniakiem, do dwóch lat max, ale jak na złość obecnie nie mam warunków na przyjęcie kota :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kocia mamo: naprawdę wielka szkoda, ale zaczynam wierzyć, że są jeszcze ludzie, którzy są skłonni beziteresownie zaadoptować kotka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocia mama*
milvaa1 - uwierz mi, że są. Jest masa takich ludzi, tylko trzeba wiedzieć gdzie szukać. Polecam miau.pl - -> mnóstwo życzliwych, setka pomocnych i to bezinteresownie. Sama tam pomagam kociakom :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tam też dałam ogłoszenie, tylko, że tam jest taki problem, że wszyscy mają już koty, jak mi ktoś napisał, są "zakoceni po uszy" i ciężko znaleźć kogoś, kto może sobie pozwolić na kolejnego kociaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocia mama*
To fakt. Tam każdy ma po kilka kotów i niestety kolejny robi wielką różnicę. Załóż tam wątek, że szukasz domu stałego dla swojego podopiecznego, myślę że trochę cierpliwości, a znajdzie się wybraniec dla Twojego kotka. A może to nawet będę ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalaputka
nie wezmę kotka ale cieszy mnie ze kochacie zwierzeta jak kotki,pieski itd tak trzymac .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latooo
A ja oddam w dobre rece Jack Russella 3 letniego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×