Czy każdy facet ma przerośnięte ego ?

bo większość tak się zachowuje... zauważyłam że faceci z normalnym ego i normalną samooceną to wyjątki na skalę światową niemalże... i już tłumaczę ''facet z normalna samooceną'' - czyli nie z za niską którą bardzo łatwo można rozpoznać po potrzebie dopierdalania wkółko innym by podwyższyć tym na krótko swoje marne ''ja'' (w tym często nadużywanie ironii) , i nie z za wysoką czyli ''ja mam zawsze rację, a ty jesteś głupia''

Nie. Mój facet ma normalne. :)

Chętnie

większość zdecydowanie ma :O

No, ba... Przez to głównie właśnie są tak ograniczeni i prymitywni...

Chyba każdy. Spotykałam sie z facetami o różnym statusie finansowym i o rożnych, że tak powiem walorach fizycznych i intelektyualnych, ale każdy był pierdolnięty na własnym punkcie.

oczywiście że każdy :) problem rozwiązany, temat można zamknąć.

to jest właśnie w facetach najżałośniejsze

ja nie mam ale ja to jestem jeden na sto...

i zgadza się że są żałośni

faceci - przerośnięte ego kobiety - srają niż wyżej dupę mają i jest równouprawnienie

oczywiście w drugim zdaniu w zdaniu szyk poprzestawiany jest. :D