Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ranya ze złotem

MATKA chce mnie utuczyć jak ŚWINIAKA!

Polecane posty

Gość Ranya ze złotem

Witam, mam 19 lat i mam problem z matką. Cały czas wmusza, abym jadła tłuste rzeczy... W maju ważyłam 78 kg przy 170 cm wzrostu, w wakacje przed studiami postanowiłam się odchudzić i schudłam do 67. Planuję zrzucić jeszcze 4 lub 3 kg. Jednaj moja matka codziennie robi mi awantury, że głoduję, że wpadnę w anemie, wmusza we mnie tłuste żarcie. Sama jest bardzo gruba, ma tyle wzrostu co ja i stuknie jej chyba zaraz 90 kg :/ ojciec też jest jak pasibrzuch. Gdy sama chcę ugotować sobie ryż z warzywami (lubię) wyrzuca mnie z kuchni - swojego królestwa i drze się na głos "że smarkula nie będzie mówiła jej co ma gotować". A ja po prostu nie chcę już być gruba, dokuczali mi w LO. Całe szczęście, że za 3 tyg się wyprowadzam! Co mam robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wregew
Trzy tygodnie wytrzymasz. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ranya ze złotem
Nie wytrzymam kurwa! :O Chyba się zabiję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ranya ze złotem
To ostatnie to podszyw :/ Tyle, że sama się o nią martwię, już zaczyna mieć kłopoty z sercem i stawami... Gdy zaproponiwałam jej wspólne odchudzanie wyśmiała mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elmkox
A o jakie dania chodzi?Tzn co często na obiad chcą byś jadła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ranya ze złotem
Tu wyżej podszywy, to moj drugi komentarz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ranya ze złotem
Kopy ziemniaków z tłuszczem, fasolkę po bretońsku, zupy z litrem mi==śmietany chlebem do tego itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ranya ze złotem
Dziś np był schabowy, frytki i bigos z kiełbasą ... Zupa - rosół. Na deser upiekła jakieś ciasto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninthonine
Ile waży Twój Tato? Też ma nadwagę? Przy jakim wzroście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ranya ze złotem
Ludzie, czy wy musicie sie podszywać?:o ZAJmijcie się swoją dupą i swoim życiem jak macie za dużo czasu na podszywy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ranya ze złotem
14.43 - podszyw :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ranya ze złotem
Tato waży 105 kg przy wzroście 165 cm :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ranya ze złotem
Tu wyżej podszyw :( 85 kg przy 175 cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ranya ze złotem
ninthonine - mama 170 cm wzrostu i 89 kg, ojciec 175 cm wzrostu, ile kg to nie wiem ... zapewne ponad 100, ja schudłam teraz 11 kg i ważę 67, chce jeszcze tak ze 3kg zrzucić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ranya ze złotem
Dobra, pszeniosę się na inne forum, bo widzę, że plebs nieźle się bawi na ogólnym ! Miłego podszywania się !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ranya ze złotem
14.46 - marny podszyw. Jak mogłabym nie wiedzieć ile tata waży :O Echh podszywy wasza głupota mnie poraża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elmkox
Chmmm to faktycznie dość a nawet bardzo kaloryczne jedzenie. Bardzo energetyczne. Ziemniaki-skrobia. Do tego tłuszcz jako masło dla smaku. Okrasa. Mięso. Najprawdopodobnie na głębokim oleju. Wszystko to jest zapewne bardzo dobre ale zbyt wysokoenergetyczne i nie mając do tego odpowiedniego zużycia energii prędzej czy później faktycznie się chorym i to nie tylko w związku z nadwagą. Autorko. W pełni Cię rozumiem. Twoja sytuacja to warunki w ogromnym stresie a do tego osoby bliskie Ci zupełnie chyba nie rozumieją tej sytuacji. Mam propozycje. Zaaranżuj taką sytuację że byłaś u lekarza. Albo faktycznie do niego idź np na poradę co do diety. W domu oznajmij iż lekarz na pewien czas zakazał ci spożywania tłuszczy w takich ilościach. Nie mów że Ci w ogóle nie wolno tylko na jakiś czas. Po kilku tygodniach zacznie się nastawienie być może zmieniać. Mam też prośbę i radę. Postępuj w odchudzaniu wg sprawdzonych metod sama i wg tego co radzi lekarz sama zbytnio nie forsuj organizmu głodówkami. Zastosuj więcej ruchu. Jedz różnorodnie ale po prostu w mniejszych ilościach. Na efekt nie będziesz musiała długo czekać. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ranya ze złotem
Wracam. ?może podszywy już poszły. Czekam na odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ranya ze złotem prawdziwa
Muszę pisać z tego nicka, bo podszyw szaleje - zaczernił się :O Ech, żal naprawdę. elmkox bardzo dziękuję za radę ❤️ Bardzo chciałąbym, żeby się udało, ale do nich nic nie dociera :O Ale dziękuję za zainteresowanie moją spraw ą 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ranya ze złotem prawdziwa
W sumie to dobry pomysł z tym lekarzem, może faktycznie się to sprawdzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ranya ze złotem prawdziwa
Piszcie do mnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ranya ze złotem prawdziwa
Mama wlasnie zrobilam mi kanapke- wziela bochen chelab, wsadzila do srodka kostke smalca i mowi "masz". Ech chyba zjem bo z tego myslenia to az w brzuchu mi burczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×