Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Panteerka88

Już nie daję rady

Polecane posty

Gość Panteerka88

Najpierw napisał, że coś się zmieniło, powiedzial, że chce trochę spokoju na przemyślenia. Już prawie tydzień ten spokój trwa. Nie odpisuje na żadne smsy (nie męczę go nimi, napisałam ze dwa, trzy razy). A ja wariuję. Nie mogę normalnie żyć, chodzę jak śmierć. Jeśli chce mnie rzucić, to czemu nie powie mi tego wprost? :( Nie mam już siły :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panteerka88
w dodatku wczroaj upokorzył mnie przez znajomymi, smial się, że jestem inwalidką (mam jedną nogę krótsza od urodzenia) i zaczal wykonywac takie niby smieszne ruchy (oczywiscie w jego mniemaniu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panteerka88
brawo podszywaczu, brawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panteerka88
dziekuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DeLeonne
No wlasnie mowi to okretnie, skoro nie odpisuje, nie zagaduje to znaczy, ze raczej tego czynic nie chce. Podszyw byl mierny, ja bym brawa nie bil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panteerka88
Zawsze przed spaniem puszczam baki, by przegonily pajaki :classic_cool: To pisalem ja - podszyw i pisalem o sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panteerka88
tzn czego czynic nie chce? zastanawiam się, jak dlugo to jeszcze potrwa. A tu praca, życie, jak funkcjonować, gdy się nie wie, na czym się stoi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DeLeonne
Przyjmij do wiadomosc, ze to koniec, dzieki czemu pozniej mozesz byc pozytywnie zaskoczona. Jak przyjmiesz do wiadomosci, ze cos jest, to pozniej mozesz sie rozczarowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panteerka88
tak wlasnie jest. Obawiam sie, ze skonczy ze mna (bo jak inaczej wytlumaczyc cos takiego?), mimo, ze sie nie poklocilismy ani nic zlego sie nie wydarzylo. Jestem cholernie niecierpliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oni nie umieją
zrywac.prędzej by taki jeden z drugim na bezludną wyspę ucielki, niz powiedzieli kobiecie-wybacz, juz nie chce byc z Tobą. Wierz mi, wiem co piszę. Uznaj, ze to koniec a jego brak klasy za normę u facetów.Są i wyjątki, ale to tylko wyjątki. Nie rób sobie nadziei. Będzie się wykręcał tak-cos sie zmieniło, brak czasu, chce odpocząc, mam doła, chce byc sam , duzo pracy, nie wiem, czego chce, nie wiem, co czuje i sto innych głupot, zeby tego nie powiedziec. szkoda czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panteerka88
nie. Dla mnie musi być wszystko jasne. Mówił, że chce spokoju a potem pogadamy. Więc czekam na tę rozmowę. I nie odpuszczę jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×