Przyjaciele za granica

"Wiem jak ona żyje. Z polakami nie ma kontaktu. Przyjechalysmy tu razem ponad 5 lat temu. To ze Ty nadal pamietasz jezyk, super, niestety nie kazdy po 5 latach nauczy sie go perfekcyjnie i nie kazdy jest tak zdolny jak Ty." malunia wytlumacz mi ten tekst bo nie rozumiem zupelnie o czym ty tu piszesz....po pierwsze jesli jej praca jest tlumaczenie to na jaki ona jezyk tlumaczy skoro polski ledwo co pamieta? a poza tym jak mzoan po 5 latach jezyk zapomniec? a z mezem i z dziecmi to w jakim jezyku rozmawiasz? i o co chodzi ze nie kazdy po 5 latach nauczy sie perfekcyjnie...???

adam to jest caly pikus, nikt nie wie o co tej lasce chodzi, bo tak pieprzy ze az slabo, ale za to smiesznie

Haha ! Zobacz : P http://13a9.skroc.pl

tak, counsellor to sie nazywa malunia ale dziwie sie skad taka opinia o moich zarobkach, bo sa takie same jak twojego partnera, a jak rozumiem on zarabia wysmienicie, a na dodatek moja druga polowa tez pracuje i jak to facet wiadomo, my wiemy, ale malunia nie zajarzy

"To ze Ty nadal pamietasz jezyk, super, niestety nie kazdy po 5 latach nauczy sie go perfekcyjnie i nie kazdy jest tak zdolny jak Ty." Znaczy, ze co? Ze Adam jest zdolny bo po 5 latach pamieta swoj jezyk ojczysty? :O Malunia co ty cpasz? :D

odajmy, ze malunia mi wspolczuje ze pracuje jako osoba ktora doradza, bo przeciez jej zyciowym osoagnieciem jest praca w magazynie i nazwanie jednaj z corek jak rasowa polska wiesniara jakby ktos nie zauwazy7l to jedna z corek maluni ma na imie ANDREA BUHAHAHHA

hehe to tylko forum,ładnie was podqrwić :) to ze on zarabia tyle i nam zostaje tyle to sprawa moja. Typowi Polacy za granicą to Wy :) A Ty dalej siedzisz natalka w pracy? Czy ze zmywaka przeniosłaś laptopa na kibelek? szoruj szoruj, bo w lonsynie taki syf, że masakra. Jesteście strasznie tępi, laska z Was sie śmieje, jak się plujecie tutaj z jej głupoty, ubaw niezły, prowokacyjnie też umiem pisać :) i tutaj w tym cała logika :) Powtarzam, na magazynach nie mam zamiaru pracować. Pracowałam pół roku i już sobie daje spokój. Dlaczego mam nie pracować tu czy tam... Wiesz co natalka, prędzej mi kaktus na dłoni wyrośnie jak tobie konto z 30 000 funtow rocznie. Siedzisz w domu na benefitach i przeglądasz kafeterie dla zabicia nudów, bo z powodu Twojego języka, a raczej z powodu jego braku nikt doroboty przyjac cie nie chce - szkoda. Ja pracowac nie bede dla kogos, kase mam i wszystko co mi do zycia potrzeba, a ze wy nie macie tego co ja, to wam tylko ublizanie pozostaje :) No to do dzieła dzieciaczki :) Narka

az sie zaplula :D I dalej nie wiadomo co ona chce napisac. Malunia nawet jak bedziesz miala, tzn:jak twoj facet bedzie mial 60 tys rocznie to nadal bedziesz tepa wiesniara :D 30 tys rocznie to miesiecznie wychodzi tylko 2.5 tys. To malunio :P Dla ciebie 2.5 tys miesiecznie to duzy pieniadz? :D Z jakiej ty biedy wylazlas dziewczyno! Niby szczesliwa a non stop w necie siedzi i wszystkich do swojego szczescia stara sie przekonac. A zycie twoje jest zupelnie inne, oj inne. Zdradzilas sie imieniem dziecka :P Cos wiem o tobie :P

malunia juz sie sama pogubila w zeznaniach bo takie baje pisze, albo zapomniala polskiego juz na amen :)

malunia to ty jestes lekarzem, zapierdalajacym "na magazynie"? :D:D:D:D http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4782407&start=0 Awansowalas do miana kafeteryjnego przyglupa pierwszej klasy :D

jedna lepsza od drugiej..:D:D. a tak na marginesie,kolezanka ubiera sie zawsze w jakies ogyginalne ciuszki,zebareczki torebeczki..lubi to i tyle. Czy to znaczy ze jest bogata? Byc moze dla pustakow tak, szkoda tylko ze ma do splacenia 4tys. z karty credytowej :D

buhahahah no to przylapaliscie kolejna idiotke z rozdwojeniem jazni hehe jzu tu byl taki jeden ruchacz koz znany rwnierz jako zeta84, sreta , opalony wloh na wielbladzie.....

Imie dziecka dosc sporo zdradza i pewne szczegly o ktorych malunia pisala tez sie zgadzaja. Pewne szczegoly :D Malunia pracowala na magazynie, jej facet pracuje w fabryce :D Pewnie maja jakies benefity, nie licze jej ale z pracy w fabryce nie wyciagnie zbyt wiele. Malunia to taka typowa tleniona poleczka. Jezyka nie zna, jej facet jakos tam duka, wedlug niego "mowi po angielsku" :D Przecietne, polska rodzina w UK :D tyle jej co sobie w necie pokonfabuluje :P

jestescie, i nawet imienia dziecka sie musicie czepiac. To ze ktos nie chodzi do teatru lub opery nie oznacza ze nie ma wyrafinowanych gustow. Typowe myslenie polaczkow, ooo, teatr, opera, to dla wyzszych sfer, wiec tez sie wywyzsze. Odbija wam w tych pustych lbach, wam mowie!!! same smiecie tutaj pisza, wielka doradzicielka od siedmu bolesci. Councellor, droga moja powinien miec troche delikatnosci w podchodzeniu do ludzi, widac ze takie masz sfrustrowane zycie Natalko ze musisz sie na forum wyzywac, bo w realu to ty pewnie szara myszka jestes.

wyrafinowany gust to pizza podczas ogladania filmu (sciagnietego z netu) na DVD :D:D:D:D:D:D

jasne jasne, tak sie pocieszaj i sobie tlumacz co do pracy, to wybacz, w pracy mam obowiazek sluchac takich glupot i sympatyzowac, na forum nie

wg ktorej ubior robi czlowieka, buahahahahaha a juz najwiekszym stopniem wyrafinowania to pojscie do opery z odpowienia na ta okazje torebka :D:D:D:D:D pustak

:D:D:D:D Raz pisala, ze jest lekarzem :D:D:D:D a tak naprawde to nie znajaca jezyka kretynka, pracujaca na magazynie. A jej facet pracuje w fabryce. Dla niej te 30 tys, co sobie wymyslila tu, to niewyobrazalny majatek :D Ubaw po pachy!