komentarze odwetowe na ALLEGRO

Zastanawiam sie czemu allegro nie ingeruje w komentarze odwetowe. Sprzedalam 18 przedmiotów i 12 osób odmowilo mi zaplaty!!! Są to przewaznie osoby z zerowym lub 2 czy 5 komentarzami. Udalo mi sie skontaktowac z niektórymi osobami i powody dla których nie zapłacą są żenujące np: to że kupiłam to nie znaczy, że mam za to zapłacić!!! Wystawilam 1 negatywny komentarz za nieudaną transakcję i w zamian otrzymałam również negatywa. Jak się przed tym bronić? Niby powinno się uczciwie wystawiać komentarze, ale czasami już mam dość. Mam wystawiać same pozytywne, a te osoby co nie płacą mam omijać ze strachu przed negatywnym komentarzem z ich strony.

to częsta praktyka nierzetelnych allegrowiczów. Mnie nie raz zdarzylo się, że osoby z ponad 50 komentarzami na + nie wysyałały mi przesyłki, a kasy oczywiście nie oddali. Nie ma na nich bata, bo jak jedne konto im zablokuje Allegro , to sobie otworzą drugie. Uważam, że komentarze powinny zawsze odzwierciedlać prawdę. No, ale masz rację Ty napiszesz prawdę, a oni też dadzą Ci negatywa. Po prostu napisz w aukcji, czekam 3-5 dni na wpłatę i wystawiam przedmiot ponownie. Kto bierze udział w aukcji musi stosować się do zasad.

Tylko, że komentarza niesprawiedliwego nie mogę usunąć, a z drugiej strony czasami po prostu nie mogę zignorować tego, że po prostu ktoś nie płaci bo mu się tak podoba.

a jest sposób żeby usnąć takie odwetowe komentarze?

jesli obaj kontrahenci zgodza sie na uniewaznienie komentarza to mozna ja usunac - ale tez nie do konca - sa przekreslone, ale i tak je widac

bo niektórzy na to reagują. można usunąć jak obie strony się zgodzą.

tylko, że ja napiszę prawdę, że kupujący odmawia zapłaty a ktoś np napisze tylko: nie polecam. Nie bardzo chcę swój komentarz odwoływać bo piszę prawdę. Tyle allegro przeprowadza zmian a tego nie może jakoś uregulować.

ale mozesz napisac pod komentarzem swoj dopisek do niego by patrzacy na karte widzieli - piszesz wtedy ze komentarz odwetowy a osoba koemntujaca nie wywiazala sie z umowy kupna-sprzedazy (bo to umowa)

w sumie masz rację, tylko, że taki postronny kupujący też nie zawsze w to uwierzy, może myśleć że to ja oszukuję. Po co ludzie kupują dla zabawy????

pierwszy raz mi sie zdarza że aż tyle osób nie chce wpłacić, jestem sporo w plecy :-( a tak się cieszylam ze się szybko sprzedało

to dawaj do aukcji zastrzeżenia że np nie sprzedajesz osobom poniżej iluś tam komentarzy, juniorom i tak dalej. niektórzy po prostu mają przyjemność z brużdżenia innym. ostetcznie możesz iść z tym do sądu, i wygrasz, bo umowa na allegro jest prawnie wiążącą umową.

przestępstwo. Policja/prokuratura będzie miała obowiązek się zająć. W końcu to jest oszustwo :P powalczenie z organami ściagania kosztować ciebie będzie tylko trochę czasu a jak się uda to ktoś się dowie że przez net oszustwa nie popłacają. Oni na tym zarabiają i to nie mało... że ludzie nie walczą o swoje jeszcze donos do US

że do sądu można to wiedziałam, ale na policję/do prokuratury? jako oszustwo da się to zakwalifikować? nie wiedziałam, ale to dobrze. różne są sytuacje w życiu, że np. nie można sfinalizować transakcji, ale takie coś to już jest wredne.

zdają sobie sprawy z faktu iż wygrana aukcja to ważna transakcja kupna-sprzedaży. Bo przecież i tak im nie wyślesz jak nie zapłacą. Ale wygrywając aukcję zawarli wiążącą umowę.

jak ty zapłacisz a on nie wyśle :P

Niestety, tak to jest. :( Sama kilkakrotnie dostałam odwetowce, ale jako kupująca, więc to tak nie boli. Na forum allegro problem wilokrotnie był dyskutowany, podsuwano różne pomysły, ale żaden nie był dobry. Allegro nic z tym nie zrobi, mam wrażenie, że oni coraz bardziej zabiegają tylko o kasę, a wszystko inne mają głęboko gdzieś. Masz 2 wyjścia - jak ktos wcześniej radził wystapic do kupującego o unieważnienie komatarza, o ile te osoby się zgodzą lub napisać odpowiedź na komentarz. No i jeszcze 3 możliwość, na pewno dla ciebie krzywdząca, ale chyba najlepsza - pozostałym osobom nie wystawić wcale komantarza.

dokładnie, dlatego trzeba walczyć o swoje i jak kazdy sprzedawca będzie walczył, to wtedy kupującym się odechce takich "zabaw". tak samo jest z kupującymi oczywiście.

buka to że nie wystawi komenatarza nie jest gwarancją że oni tego nie zrobią. ja bym poszła z tym do sądu, jeśli bym tylko miała czas i możliwość jeśli chodzi o adwokata.

w calej karierze dostalam jednego negatywa i to z wlasnej winy i nie wyobrazam sobie tylko w odwecie wystawic negatywny komentarz komuś, kto wywiązał się z transakcji. allegro powinno w jakis sposob interweniowac w takich sytuacjach.

ale allegro ma to w dupie, dla nich tylko kasa sie liczy.

Jasne, ze nie ma gwarancji, ze jej nie wystawią komantarza, zwłaszcza, ze kupuja dla zabawy. Do sądu można iść, ale większość nie ma czasu ani ochoty na użeranie z organami ścigania ani sądownictwem. Raz się sądziłam i nigdy więcej! Można wystąpić do allegro o zwrot prowizji i zablokowanie konta takiem "dowcipnisiowi". Może nie zdąży wystawić komantarza.

Ja im się trochę nie dziwię, że nie ingerują w komentarze. Tu jest to ewidentny odwetowiec, ale czasami nie jest to tak oczywista sprawa. Musieliby zatrudnić dodatkowe osoby, które zajęłyby się "przesłuchiwaniem" stron i podejmowały decyzję czy był to odwetowiec czy nie. :(

tylko że allegro też nie blokuje konta tak od razu ja mam firmę, płacę podatki i dla mnie to jest problem. Kupuje towar wystawiam, niby sprzedaję a tu porażka bo kupujący odmawia zapłaty. Kiedyś pisałam do allegro w tej sprawie i odpisali mi że nie ingerują w takie rzeczy, za to opłaty umią pobierać w tempie ekspresowym.

nie sądzę, że jest to tylko mój problem. A jeszcze ocena sprzedaży ANONIMOWA. Towar wysyłam najczęściej tego samego dnia co wpłata a i tak dostaję czasami mało gwiazdek, że to moja wina. Dlaczego to jest anonimowe??? Jeśli ktoś ma coś do mnie to powinno być to widoczne!!! Ja też chcę sprawiedliwie oceniać szybkość wpłaty. Niedawno też tak było, że kupująca kupiła w nocy z czwartku na piątek, od razu zrobiła płacę z allegro, towar wysłałam w piątek a w poniedziałek około 11 godz dostaję meila że mija 5 dzień a ona nie ma paczki...

czasami już nie mam siły, a niby to takie proste spakować coś i wysłać

jakmasz możliwść, moja droga, to idź do sądu. szzczególnie jeśli to twój chleb. zachowuj wiec maile. sprawa jest wygrana bo jak juz ktos napisal ta umowa jest wiążąca, a ta osoba nie wywiązała się z niej.

Na allegro siedzą teraz w większości sami pojebani ludzie. Przykład? Facet chciał kupić ode mnie ipoda. Ok, powiedział za ile, że już czeka i przed kompem i zaraz kupi. Wystawiam, bez aukcji prywatnej bo gość miał już tam siedzieć. Kupił ktoś inny, bo jak się okazało, facet nie siedział przed komputerem i w ogóle to sobie zapomniał... Innym razem sprzedawałam torebkę, kupiła ją jakaś małolata, która po zakupie zaczęła do mnie wysyłać obraźliwe maile i pisać, że tyle nie zapłaci. Wystawiłam teraz parę przedmiotów. Jeden się sprzedał i facet milczy, piszę raz-cisza, piszę drugi raz-cisza, mija tydzień (a tyle czekam na wpłatę), wysyłam upomnienie z allegro-cisza, wreszcie płacę z allegro, ale kasa jeszcze nie wpłynęła, także kto wie. Zresztą po takiej osobie spodziewam się jakiś oskarżeń typu (dlaczego taka długa wysyłka, a wcale tego nie chciałem itp., byle tylko się zemścić na mnie, że domagałam się zapłaty za przedmiot). Takie tam gwiazdki kupują.

Allegro to szajs! Podróby, używki i tandeta sama!

masz rację przeważnie same .... kupują teraz na allegro Właśnie a potem dla zemsty dzieją się takie a nie inne rzeczy.

bym wolała żeby tak było, że dopóki nie ma wpłaty to nie może nic nikt kupić tak jak przy osobach niezarejstrowanych. Allegro mi zwróci prowizję, ale za pierszą stronę już nie. Teraz znowu będe musiała wystawiać, może się już nie sprzedać, nie będę płacić za promowanie na pierwszych stronach bo to nie ma sensu.