ZDRADZIŁ MNIE CZY NIE? UWIERZYĆ NARZECZONEMU?

widzę, że nikt mi tu nie pomoże tylko robicie sobie jaja, że niby to zmyślam. Dzięki. Poradzę sobie sama, tylko myślałam że można tu normalnie z kimś pogadać...

ZS :D hahahahaha :)

widzę, że nikt mi tu nie pomoże tylko robicie sobie jaja, że niby to zmyślam" skoro robisz sobie jaja to my tez :)

napewno nie odejdziesz facet cie zbajeruje, koledzy potwierdza co mowil ta panna wyjechala i pewnie juz sie z nia nie skontaktujesz (chyba ze przez jakies portale spolecznosciowe) wiec zostaniesz z nim i do konca zycia bedziesz sie zastanwaiac co sie wtedy stalo a najprawdopodobniej on sie z nią "pozegnal" seksem. pogadali i sie dogadali ze ona wyjezdza, on bierze slub wiec juz sie nie spotkaja i fajnie byloby sie ostatni raz bzyknac/ i tak ten seks nic nie zmieni/

no przeciez ci sie nie przyzna boshe jakie te panny sa denne

Wypocząłem i sie cholernie rozleniwiłem farciarz :) ja musze poczekac do grudnia

laski sa zajebiscie przebiegłe ... tylko tyle ci powiem

czekasz az kazdy napisze ci ze cie zdradzil w 100 % . gowno , tak naprawde nikt nie ma pewnosci , a ty sie nakrecaj ... i poprostu moze widzisz cos czego nie masz a z reszta ... co ja tu sie rozpisuje jak ty wiesz swoje ofermo , zlagodnialy twoje wypowiedzi;) te zdecydowanie sa na dobrym poziomie;):):);)

Dziewczyno nie badz głupia - gdybys trafiła na mnie slub bym odwołał z racji braku twego zaufania do mnie - po grzyba mi taka zona jak i kazdemu facetowi ? jeszcze siedzisz na forum i pytasz ludzi !

"Dziewczyno nie badz głupia - gdybys trafiła na mnie slub bym odwołał z racji braku twego zaufania do mnie - po grzyba mi taka zona jak i kazdemu facetowi ? jeszcze siedzisz na forum i pytasz ludzi !" to odwołuj )

no oczywiscie ze gdyby to o mnie chodziło to bym odwołał - jeszcze mi rozumu nie odebrało by wiazac sie na całe zycie z kims kto nie wierzy mej osobie ! to skutkowac bedzie w dalszym pozyciu tylko kłopotami . a to przyjde godzine pózniej z pracy - zaraz podejrzenia , jak przyjdzie sms bo kto sie pomylił - rwetes , po co to komus ?

jest i karolek :o

----> viola violka to zalezy na jakiego kolesia trafiłas. Albo kolesia perfidnego dwulicowego a panna głupia tak samo jak ty. Albo trafiłas na głupiego kolesia (badz madrego jesli sie nie daje jej) i na perfidna, cwana laske która wie ze w ten sposób rozwali wa zwiazek. Wiec sie zastanów kim jest twój facet i jaki był dla ciebie zawsze. Czy kłamał wczesniej czy nie i wtedy podejmij decyzje.

jam jest szczery do bólu nie tak ja Zawsze szczera ! sledzaca kazdy temat o ewentualnej zdradzie :) albo mi ufasz , albo to nie ma sensu

Laska a powiedziałaś mu szczerze że mu nie ufasz i masz podejrzenia że tamta mu podziękowała za bzykanko? Ja bym mu wywaliła prosto z mostu co myślę a nie tu na forum zastanawiała się co w trawie piszczy. W ogóle co to za laska? Wiesz co to za dziewczyna? Znałaś ją, on mówił coś o niej? Podejdz do sprawy racjonalnie, dociekaj u źródła jak masz jakieś pytania, kto pyta nie błądzi.

"no oczywiscie ze gdyby to o mnie chodziło to bym odwołał - jeszcze mi rozumu nie odebrało by wiazac sie na całe zycie z kims kto nie wierzy mej osobie ! to skutkowac bedzie w dalszym pozyciu tylko kłopotami . a to przyjde godzine pózniej z pracy - zaraz podejrzenia , jak przyjdzie sms bo kto sie pomylił - rwetes , po co to komus ?" to odejdz :) jak ci przeszkadza

a kto nie ufa nie jest godzien zaufania i szacunku ! grzebiacy w rzeczach partnera nie nadaje sie na tego zyciowego

"Laska a powiedziałaś mu szczerze że mu nie ufasz i masz podejrzenia że tamta mu podziękowała za bzykanko? Ja bym mu wywaliła prosto z mostu co myślę a nie tu na forum zastanawiała się co w trawie piszczy. W ogóle co to za laska? Wiesz co to za dziewczyna? Znałaś ją, on mówił coś o niej? Podejdz do sprawy racjonalnie, dociekaj u źródła jak masz jakieś pytania, kto pyta nie błądzi." alez powiedziała ze to jego była

Zawsze szczera ! sledzaca" od kiedy? nie wiedziałem zs :P

matacz pierdzielisz. Ktoś kto ufa komuś bezgranicznie to naiwniak, nawet w najlepszych małżeństwach ludzie maja do siebie wzajemnie ograniczone zaufanie. Jak facet szuka głupiej naiwniaczki to wiadomo w jakim celu.

a byłe są cwane i przebiegłe kiedy chca rozwalic zwiazek ... to samo z byłymi

czis grudzien juz niedaleko

kto pierdzieli ten pierdzieli , a jak facet chce laske ktora zachowywac sie bedzie tak jak tutaj to prosze bardzo - mnie nic do tego , ja mówie takiej kobiecie - pass . Dlatego mam swiety spokój i niezszarpane nerwy !

"matacz pierdzielisz. Ktoś kto ufa komuś bezgranicznie to naiwniak, nawet w najlepszych małżeństwach ludzie maja do siebie wzajemnie ograniczone zaufanie. Jak facet szuka głupiej naiwniaczki to wiadomo w jakim celu." w jakim?

od kiedy? nie wiedziałem zs nie wiedziales, ze karolek jest kretynem? no to juz wiesz :-)

tak tak ... na tylko tyle cie stać :)

dobra dobra. Ludzie mają być dla siebie wzajemnie partnerami jeśli wiesz co to w ogóle znaczy. Jak taki facet mówi pass bo kobieta ma wątpliwości co do jego zachowania i prosi o wyjaśnienia to sam sobie świadectwo wystawia. Nie chcesz mieć problemów kup sobie paprotkę, sztuczną bo z podlewaniem też można mieć problem ;)

aaa jeszcze pytales od kiedy jak latwo sie domyslic - od zawsze :-)

zaraz zaraz - nigdzie nie pisałem ze wyjasnien pewnych byc nie powinno jak i pytan , pisze o czyms innym , on jej wyjasnił , ona ma mu wierzyc - o tym pisze !

nie wiedziales, ze karolek jest kretynem? no to juz wiesz" nie znam karolka :)